07 kwietnia 2021

746. - "Nie mówiąc nikomu"


Nie mówiąc nikomu
Danuta Awolusi

Wydanie: I
Data wydania: 23.02.2021
Format: 125 x 195mm
Liczba stron: 552
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

„Każdy człowiek tworzy własną arcyciekawą opowieść, wystarczy tylko wyłuskać z niej esencję”

Rodzina to dla wielu z nas jedno z najważniejszych komórek społecznych, w której chcielibyśmy być szczęśliwi, bezpieczni i spełnieni. Ważna jest wzajemna więź, zaufanie a przede wszystkim umiejętność rozmawiania o swoich problemach, potrzebach i pragnieniach, by wzajemnie się wspierać i tworzyć silne więzy. Jednak często bywa tak, że wzajemne niezrozumienie, nieszczerość, drobne kłamstewka czy brak zaufania doprowadza do dramatów, tak jak w przypadku bohaterów książki „Nie mówiąc nikomu”.

źr.zdjęcia:
lubimyczytac.pl
Danuta Awolusi, rocznik ‘86 - Ślązaczka, mieszkająca obecnie w Warszawie. Pisarka, autorka tekstów, od kilku lat prowadzi blog recenzencki "Książki Zbójeckie". Absolwentka filologii polskiej na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Zadebiutowała w 2013 roku powieścią „Na wysokim niebie”, po której powstały jeszcze „Odważona”, „Nie proszę o miłość”, „Odchudzanie zaczyna się w głowie”, „Macochy”, wyd. Prószyński i S-ka i „Twoja wina”.

W  swojej siódmej powieści autorka umieściła dwie niezwykłe historie, które początkowo biegną obok siebie, by w końcu spotkać się tworząc ekscytujący ciąg zdarzeń. Ich wspólnym łącznikiem są tajemnice, które skrywają się za stworzonymi przez bohaterów iluzjami życia. Każda z ukazanych postaci ma swoją fascynującą, smutną, dramatyczną i emocjonalną historię tworząc sieć wzajemnych zależności zarówno między głównymi postaciami jaki i drugoplanowymi. Żadna z nich nie jest tu osobą zbędną, gdyż wnosi do fabuły swój szczególny potencjał, bez którego ta opowieść nie miałaby tylu niesamowitych, emocjonalnych odcieni.

Jak silne są w tej historii emocje, możemy poczuć już w prologu, w którym otrzymujemy sporą dawkę mocnych wrażeń, gdyż obserwujemy dramatyczną scenę, której finał poznajemy w dalszej części powieści. 


Laura Wieczorek jest piękną kobietą, żoną przystojnego faceta i matką dziewięcioletnich bliźniaków, Marcina i Natalii. Gdy była w ciąży, przestała pracować i od tej pory była zdana całkowicie na męża, który prowadzi firmę ogrodniczą i robi wszystko, by niczego jej nie brakowało. Mieszkają w dużym domu, w pięknej, spokojnej okolicy blisko jeziora. Okazuje się, że to tylko pozory szczęśliwego życia, bo Laura tak naprawdę zaczyna dusić się w złotej klatce, jaką stworzył jej mąż w ciągu 15 lat ich pożycia. Coraz bardziej czuje się zmęczona, samotna, zniechęcona i wyczerpana psychicznie ciągłym bagatelizowaniem przez męża jej potrzeb. Chciałaby pracować, realizować swoje marzenia ale wie, że Maks nie jest w stanie zaakceptować jej ambicji, dlatego w tajemnicy przed nim pisze książkę. Rok wcześniej ukazała się jej pierwsza powieść pt.: „Nie oddam serca”, którą wydała pod pseudonimem Nela Mazur. 


Maksymilian jest typowym mężczyzną, pragnącym zapewnić swojej rodzinie bezpieczeństwo, odpowiedni poziom życia ale jednocześnie nie zauważa, że swoim zachowaniem powoli niszczy zamiast budować. Kocha Laurę ale patrzy na wszystko poprzez pryzmat materialny, narzucając swoją wolę, kontrolując każdy wydatek, wydzielając pieniądze i ograniczając jej wolność. Ma dominujący charakter, który ukształtował się pod wpływem jego ojca, który nie tolerował słabości, odmienności i tkliwości. Między małżonkami zaczyna powstawać mur, który skutecznie ich od siebie oddala. O ile o Laurze wiemy dosyć dużo niemal od początku, to na temat Maksymiliana wiemy niewiele. Jego sekrety i prawdziwe oblicze ukazywane jest stopniowo. 

Trzecią postacią, która ma swoją ważną rolę w tej historii,  jest Urszula zwana Uką. Uważana przez mieszkańców wsi za dziwaczkę, zawsze odziana  w łachmany starsza kobieta od 40 lat wykonuje wciąż te same czynności. Jej dni biegną w ustalonym rytmie, między codziennymi zakupami, domem a odwiedzaniem grobu ukochanego męża. Wątek związany z tą postacią biegnie równolegle do motywu Laury i Maksymiliana i początkowo stanowią osobne historie, oderwane od siebie całkowicie. Los jednak sprawił, że o zaniedbanej, zamkniętej w sobie staruszce dowiaduje się Laura, dostrzegając w niej temat do swojej książki. 

W powieści Danuty Awolusi dzieje się bardzo dużo, jest wiele ciekawych postaci i zaskakujących zwrotów akcji. Już tytuł „Nie mówiąc nikomu” wskazuje, że będzie to historia pełna tajemnic, kłamstw i niedomówień. I faktycznie tak jest, gdyż skrywanych prawd jest tu wiele. Jako czytelnicy, mamy przewagę nad bohaterami, gdyż autorka uczyniła z nas obserwatorów, przed którymi stopniowo odsłaniane jest to, co poszczególne postacie przed sobą ukrywają. Mamy zatem możliwość analizowania ich postawy, dociekania źródła problemu i śledzenia procesu powstawania mechanizmu tworzenia wokół siebie zasłony milczenia skrywającej drobne sprawy, które w efekcie tworzą bariery trudne do pokonania i zburzenia.


Pani Danuta Awolusi ma bardzo przystępny styl pisania, którym potrafi opowiedzieć o trudnych sprawach skrywanych na dnie ludzkiej duszy. Przeniosła na karty swojej powieści ogrom emocji, które buzują, niczym wulkaniczna lawa zalewająca życie bohaterów. Dokłada wciąż nowych problemów, jakby było mało tych, których już doświadczają. Wiele spraw  udałoby się z pewnością rozwiązać, gdyby potrafiono ze sobą rozmawiać. Niestety, tej komunikacji brakuje zarówno pomiędzy małżonkami jak i rodzicami i dziećmi. Efektem tego są burzliwe wydarzenia, wzajemne oskarżenia, frustracje oraz irytujące zachowania bliźniaków, zwłaszcza Natalki, która nie rozumiejąc sytuacji, wciąż ma pretensje, czuje się niekochana a przez to staje się krnąbrna i zbuntowana, mimo że ma dopiero 9 lat! 

„Nie mówiąc nikomu” to bardzo życiowa a przez to realna historia, która mogłaby wydarzyć się naprawdę. Złożona z kilku wątków fabuła nie pozwala odłożyć książki chociażby na chwilę, gdyż autorka skutecznie podsyca naszą ciekawość, zachęcając do dalszego wnikania w kolejne epizody wypełnione wciąż nowymi faktami i wydarzeniami.  Wraz z nimi doświadczamy wielu odcieni zwykłego życia, które pisze niezwykłe historie złożone z ludzkich błędów, wyborów, lęków i emocji. Autorka pokazuje wpływ tego, w jaki sposób jesteśmy kształtowani w domu, jakie mamy wzorce zachowań i jak ważna jest miłość, szczerość, dostrzeganie potrzeb drugiego człowieka oraz wzajemne zaufanie.

To przejmująca, poruszająca i emocjonalna opowieść o miłości, wybaczaniu, szukaniu drogi do samego siebie a przede wszystkim o budowaniu zdrowych relacji rodzinnych, które często opierają się na standardowych wzorcach. Pokazuje, że często sami komplikujemy swoją sytuację zamiast zastosować najprostsze rozwiązania. Czasami wystarczy odrobinę zrozumienia, okazania serca, wysłuchania drugiej strony, by wpuścić do życia światło.

Książkę przeczytałam dzięki wydawnictwu:

Do nabycia na stronie wydawnictwa oraz księgarni
  INVERSO, EMPiK, BONITO, ŚWIAT KSIĄŻKI i wielu innych.


Wywiad z autorką na kanale FANBOOK.TV


 

4 komentarze:

  1. Przyznam, że te wszystkie elementy fabularne o których wspomniałaś są moimi ulubionymi. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka czeka już na swoją kolej u mnie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Jeżeli jakiś komentarz jest niewidoczny, to proszę o chwilę cierpliwości. System bloggera wrzuca niektóre z nich do akceptacji, chociaż tego nie wymagam.

Wpisy o charakterze spamu oraz reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty