Dziś miał się ukazać post z kolejną recenzją książki, ale wydarzenia dzisiejszego dnia skłaniają do zatrzymania się. Z trwogą każdy obserwuje to, co dzieje się tuż za naszą granicą. To trudne do pojęcia, że z powodu jakichś chorych ambicji jednego polityka, cierpią zwykli ludzie, którzy pragną tylko żyć w spokoju, w bezpiecznym otoczeniu i cieszyć się każdym dniem.
Miejmy nadzieję! Tylko ona nam pozostaje!