01 listopada 2021

936. - "Dobra siostra"


Dobra siostra
Każdy ma swoją ciemną stronę
Sally Hepworth

Wydanie: I
Data premiery: 10 sierpnia 2021 r.
Data premiery australijskiej: 13 kwietnia 2021r.
Tytuł oryginału: The Good Sister
Format: 135 x 210mm
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Tłumaczenie: Magda Witkowska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

„Świat niestety, nie zawsze jest dobrym miejscem do życia, zwłaszcza jeżeli ktoś nie wpisuje się w stereotypowy wzorzec normalności”

Bliźniaczki postrzegane są z reguły, jako siostry, które łączy bardzo silna więź, nawet do tego stopnia, że jednak odczuwa to, co czuje druga, gdy dzieje się coś złego. Często też są to osoby o odmiennych charakterach, które wzajemnie się uzupełniają, ale nie potrafią bez siebie żyć. Tytuł książki „Dobra siostra” sugeruje, że jeżeli jedno z rodzeństwa jest osobą dobrą, to druga z pewnością jest zła. Dylemat towarzyszący poznawaniu tej historii polega na tym, że nie wiemy od razu, która z nich to wcielony diabeł, a która ma anielski charakter.

Sally Hepworth jest autorką sześciu książek, w tym bestsellerowej "Teściowej". Jej powieści - przetłumaczone już na dwadzieścia języków - rekomendują recenzenci największych czasopism, takich jak "The Herald Sun" czy "Publishers Weekly". Autorka mieszka w australijskim Melbourne z mężem i trójką dzieci. Sally Hepworth to najlepiej sprzedająca się australijska pisarka, której powieści są dostępne na całym świecie w języku angielskim i zostały przetłumaczone na 20 języków. Mieszka w Melbourne z mężem i dwójką dzieci.

„Dobra siostra” jest jej siódmą powieścią i jednocześnie moim drugim spotkaniem z twórczością autorki, której talent mogłam poznać już w książce "Teściowa". Po raz kolejny Sally Hepworth wykazała się zmysłem obserwacji ludzkich zachowań, wykorzystując sytuację wziętą z życia. 

Pewnego dnia bowiem,  patrzyła na swoje dwie bawiące się córeczki, które były wobec siebie bardzo przyjazne, ale potrafiły pokazać wobec siebie swoje ciemniejsze cechy charakteru. 

Ta sytuacja, o której napisała autorka w swoim końcowym słowie, sprawiła, że powstała niesamowita historia dwóch bliźniaczek, Fern i Rose. Między nimi istnieje mocna, siostrzana więź, dzięki której mogą przetrzymać różne problemy, zwłaszcza te związane z despotyczną matką. Są jednak niczym ogień i woda, gdyż ich charaktery różnią się znacząco. Rose wykazuje się większym spokojem, rozwagą i rozsądkiem. Fern bierze życie takie, jakim jest, dostrzega w ludziach to, co dobre a jej zachowania są podporządkowane określonym schematom, gdyż cierpi na kilka fobii. Nie lubi tłumów, hałasu, jest nadwrażliwa na zapachy i hałas.

Po dramatycznym prologu, w którym poznajemy pewne zdarzenie z dzieciństwa dziewcząt, przenosimy się w kolejnym rozdziale do chwili obecnej, gdy bohaterki mają po 27 lat. Rose jest mężatką  i usilnie pragnie mieć dziecko, co zaczyna być męczące dla jej męża, Owena, który wyjeżdża do Londynu, by tam podjąć pracę i odpocząć od uciążliwych nacisków żony. Pod wpływem porady terapeutycznej, Rose postanawia pisać pamiętnik. I to on jest motywem przewodnim, z którego poznajemy wydarzenia z przeszłości, ale też teraźniejszości.

Fern opowiada nam o sobie bezpośrednio, używając czasu teraźniejszego, gdy mówi o obecnych wydarzeniach, i czasu przeszłego, gdy sytuacja dotyczy wspomnień. To daje możliwość rozróżnienia tego, co wydarzyło się kilka lub kilkanaście lat temu od tego, co dzieje się tu i teraz.

Trudno mi opisać fabułę, gdyż mogłabym za dużo zdradzić z tego, co dzieje się na kartach książki, a nie chcę odbierać przyjemności z odkrywania prawdy. Jedna z sióstr jest mistrzynią manipulacji do tego stopnia, że nawet osobie czytającej trudno nie ulec jej argumentom. 

Poznajemy ich historię naprzemiennie, zastanawiając się, która z nich jest tą złą siostrą. Tego nie wiemy przez dłuższy czas, gdyż wszystko wygląda na początku idealnie. Poza tym część wydarzeń dzieje się bez naszego udziału, a dowiadujemy się o nich w odpowiednich momentach, gdyż widzimy tylko tyle, co  nam przedstawiają dziewczyny. W pewnym momencie nabieramy podejrzeń i coraz bardziej dostrzegamy prawdę o dwóch siostrach.


Autorka doskonale manipuluje naszą uwagą, pokazując nam tylko to, co mamy zobaczyć i odpowiednio ustawić się wobec bohaterek. Pierwsze rozdziały nie są zbyt dynamiczne, gdyż bohaterki opisują nam swoje przeżycia, myśli, pokazują w jaki sposób postrzegają rzeczywistość i wspominają swoje relacje z matką oraz zdarzenia, które utkwiły im w pamięci. Ten nakreślony, spokojny charakter powieści stopniowo się zmienia, gdy zaczynamy dostrzegać, że coś tu nie gra, wówczas orientujemy się też, że całkowicie nas ta historia pochłonęła.

„Dobra siostra” to doskonale napisany thriller psychologiczny, który można zaliczyć do domestic noir, gdyż akcja dzieje się w obrębie rodziny, w której nie brakuje tajemnic. Nie jest to wprawdzie dreszczowiec, w którym od razu odczuwamy grozę, ale jej fabuła została poprowadzona tak, że trudno oderwać się od poznawania kolejnych stron powieści. W pewnym momencie opada zasłona, a wtedy na całą sytuację patrzymy z nie małym zaskoczeniem.

Pani Sally Hepworth oparła swoją najnowszą powieść o elementy suspensu i psychologii, ukazując doskonale postrzeganie rzeczywistości przez osobę nadwrażliwą na bodźce i odbiegającą o uznawanej przez społeczeństwo normalności. Autorka wraz ze stworzoną historią sprawia, że wnikamy w obszar mentalny bohaterów i w przewrotny sposób pokazuje, że czasami ludzie uważani za chorych psychicznie, okazują się być bardziej zdrowi na umyśle, niż tzw. osoby całkowicie poczytalne. 

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:


Do nabycia na stronie wydawnictwa oraz w księgarniach:


7 komentarzy:

  1. Bardzo zachęcająca recenzja i mam wielką ochotę na ten tytuł. Uwielbiam dobre, wciągające thrillery pełne manipulacji, niedomówień.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja uwielbiam takie manipulacje w literaturze. Zapisuję sobie tytuł tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapisuję sobie tytuł Mirosławo. Lubię takie niedomówienia w literaturze. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skusiłaś mnie bardzo, bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie książki więc pewnie i ta by mi się spodobała. Obecnie mam w planach książkę "Matka wynalazku" ciekawie się zapowiada:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Recenzja jest bardzo interesujaca. Zachęca do przeczytania książki.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty