04 października 2021

906. - "Sielskie smaki"


Sielskie smaki.
Nostalgiczna podróż kulinarna
Olia Hercules

Wydanie: I
Data premiery: 20 lipca 2021 r.
Liczba stron: 352
Okładka: twarda
Wymiary produktu: 250 x 200 mm
Tłumaczenie: Art Piotr
Tytuł oryginału: Summer Kitchens: Recipes and Reminiscences from Every Corner of Ukraine
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

„Przez blisko tysiąc lat Ukraina nie miała łatwo, jednak jej bogactwem jest kultura kulinarna, którą warto poznawać, odkrywać i smakować.”


Słowo „Ukraina” oznacza „pogranicze”, które może odnosić się zarówno do położenia kraju jak i różnych wpływów etnicznych, religijnych, kulturowych i kulinarnych. Na przestrzeni swoich dziejów Ukraina ulegała różnorodnym klimatom, także pod kątem kuchni. Z reguły ukraińskie smaki kojarzymy z pierogami, bylinami, kaszą czy barszczem. Tymczasem odnajdziemy w niej aromaty kuchni węgierskiej, słowackiej, polskiej, tatarskiej i żydowskiej. W lipcu swoją premierę miała wspaniała książka pt.: „Sielskie smaki”, dzięki której możemy wprowadzić do naszych domów odrobinę ukraińskich aromatów. Jest to możliwe także z tego względu, że jej autorką jest Ukrainka, która wprawdzie już od wielu lat nie mieszka w swoich rodzinnych stronach, ale pamięć o nich jest w niej wciąż żywa.

ź. zdjęcia: 
www.unitedagents.co.uk
Olia Hercules jest autorką wyjątkowych, nagradzanych książek kulinarnych z przepisami z różnych regionów Europy Wschodniej "Mamuszka" oraz "Kaukasis". Dorastała na południu Ukrainy w Kachowce. Przez jakiś czas mieszkała na Cyprze, skąd po pięciu latach przeprowadziła się do Londynu, gdzie studiowała italianistykę, rusycystykę i anglistykę. Swoją karierę zaczęła w londyńskiej restauracji Union Market, a następnie została chef de partie w restauracji Yotama Ottolenghiego. Wiedza kulinarna i nietuzinkowa osobowość zapewniły jej międzynarodową renomę wybitnej kuchmistrzyni, stylistki żywności i publicystki.

Autorka wraca do dziecięcych lat wspominając z rozrzewnieniem swoich dziadków zaczynając od przybliżenia klimatu letniej kuchni, która ma zupełnie inne znaczenie i charakter, niż to rozumiane na Zachodzie. W swojej nostalgicznej podróży przybliża poszczególne regiony Ukrainy, ukazując jej różnorodność kulturową i smakową, używając regionalnych nazw i składników.


Materiał został podzielony na trzy główne części. Pierwsza zawiera dwa rozdziały wprowadzające nas w klimat książki, by w kolejnych siedmiu przedstawić już konkretne przepisy wraz z licznymi ciekawostkami na temat prezentowanych potraw. Trzecia część powstała przy pomocy osób, które nadesłały do autorki listy opisujące ich doświadczenia związane z letnią kuchnią. Na końcu tej publikacji znajdziemy propozycje menu na różne okazje takie jak rodzinne spotkania, bożonarodzeniową kolację, czy wielkanocny obiad. Interesujące nas potrawy bez problemu odnajdziemy w indeksie, w którym alfabetycznie ułożone są omawiane tematy i przepisy kulinarne.


Każda z części posiada krótki wstęp, w którym autorka opowiada o codziennym życiu mieszkańców danego obszaru Ukrainy, czynnościach i zwyczajach uzależnionych od pór roku i tego, co oferuje w danym czasie Matka Natura. Dowiadujemy się między innymi czym są warenyky, salma, szuchy, czowlent czy liokami, jakie zwyczaje były stosowane przy pieczeniu chleba, na czym polega tajemnica dobrych kiszonek czy słynnego ukraińskiego barszczu.

„Sielskie smaki” to przepięknie wydana książka, która zabiera nas w ukraińskie klimaty, aromaty i wspomnienia z dziecięcych lat. Oprawiona w twardą okładkę, ze zszywanymi brzegami, sprawia estetyczne i solidne wrażenie. Ogromny plus należy się wydawnictwu Prószyński za staranne wydanie i nie uleganie łatwym rozwiązaniom, gdyż nie tylko na zewnątrz zachwyca swoim wyglądem ale też wnętrze wypełnione jest kolorami za sprawą dużych, barwnych zdjęć. Ozdabiają one niemal każdą stronę, prezentując nie tylko proponowane przepisy ale też ukazując piękno ukraińskich krajobrazów i ukraińską kulturę. Nie jest to, bowiem typowy kulinarny przewodnik po przepisach na smakowite dania, ale też duża dawka wiedzy o Ukrainie, jej kulturze, zwyczajach, tradycjach kultywowanych od pokoleń.


To poradnik, który zadowoli każdą panią domu szukającą nowych smaków przenoszących nas w sielskie rejony kuchennych doznań. Z pewnością warto mieć ją na swojej półce czerpiąc z niej inspiracje i urozmaicenia dla swoich kulinarnych poszukiwań. Ważnym aspektem tej publikacji jest fakt, iż prezentowane przepisy skomponowane zostały z naturalnych składników, które można znaleźć w gospodarstwie wiejskim ale także bez problemów kupić w miejskich sklepach, jednak w tym przypadku warto zwrócić uwagę na ich ekologiczne wartości. „Sielskie smaki” to nie tylko bogactwo różnorodnych smaków, ale też melancholijna podróż w czasy, które dziś powoli odchodzą w zapomnienie.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:

Do nabycia na stronie wydawnictwa oraz księgarni 

5 komentarzy:

  1. Mam przyjaciół z Ukrainy i bardzo lubię, kiedy dla mnie gotują. Chętnie wzbogacę swoją kolekcję książek kulinarnych o tę pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam znajomych na Ukrainie, a także - co ważne - wielu z nich jeździło tam na wycieczki. Będę miał na uwadze powyższą książkę Mirosławo, odnajduję w niej wiele ciekawych rzeczy - czytając recenzję. Lubię w sumie też sam gotować. Pozdrawiam serdecznie po zabieganym przedpołudniu ;-) . Jarek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię poznawać nowe smaki, więc na ta pozycja na pewno wzbudza moją ciekawość.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że przepisy z tej książki mogłyby mi posmakować. Dlatego będę ją miała na uwadze i być może się w nią zaopatrzę.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty