19 lutego 2022

1007. - "Między prawdą a grzechem"


Między prawdą a grzechem
Witold Wyrwa

Numer wydania: I
Data wydania polskiego: 14.01.2022 r.
Liczba stron: 256
Wymiary: 210x150 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN 978-83-962506-0-5
Wydawnictwo: Witold Wyrwa
Ocena: 5/6

„Żadne ludzkie życie nie przebiega bez potknięć, stłuczeń, pęknięć. Całą sztuka polega na tym, by pęknięte, rozbite życie posklejać, niczym kintsugi.”

Kintsugi, które to słowo zawarte jest w powyższym cytacie, oznacza japońską technikę i sztukę, która polega na sklejaniu ze sobą elementów potłuczonej ceramiki za pomocą laki z dodatkiem metali szlachetnych. Dzięki tym zabiegom, naczynie nabiera nowego blasku i uroku. Autor powieści „Między prawdą a grzechem” doskonale odniósł ją do ludzkiego życia, które składa się z naszych różnych, słodko-gorzkich doświadczeń, a przez to jest ono piękniejsze i barwniejsze.

źr. zdjęcia:
lubimyczytac.pl
Witold Wyrwa jest absolwentem Instytutu Lingwistyki Stosowanej UAM, fotografem, ambrotypistą, scenarzystą i autorem dwóch wystaw indywidualnych i kilku grupowych. Jego prace były publikowane w magazynie „Pokochaj fotografię”. Wraz z powieścią „Między prawdą a grzechem” wchodzi na rynek wydawniczy, rysując przed nami obrazy, niczym sfotografowane okruchy życia.

Czytając pierwsze epizody poznajemy zdruzgotanego mężczyznę, który przeżywa rozstanie z ukochaną, gdyż wszystkie jego nadzieje legły w gruzach. To, co toczyło się według jego pragnień, nagle okazało się iluzją, a potem każdy kolejny dzień stał się pochylnią ciągnącą go w objęcia alkoholizmu i samozniszczenia. Jego historia zwraca uwagę na wrażliwość mężczyzny, zranionego i cierpiącego. Jednocześnie pokazuje, że pogrążanie się w destrukcyjnych emocjach nie przynosi niczego dobrego i nie rozwiązuje problemów. To Michał, zwany Romeo, który potrafi poruszyć serca swoją grą na trąbce, ale uważającym się za nic niewartego straceńca.

Buźka to całkowite jego przeciwieństwo. Pewny siebie, przystojny, z pięknym obliczem, ale z popapranym wnętrzem naznaczonym bliznami, w który nosi zadrę nienawiści zrodzonej wskutek trudnego dzieciństwa.

Lilka, dwudziestodwuletnia introwertyczka, cicha, wycofana, żyjąca wyobrażeniami stworzonymi na podstawie przeczytanych książek. Od czasu do czasu wychodzi ze swojej samotni, by odgrywać różne role, przybierać określone maski i być kimś innym, niż jest naprawdę.

"Między prawdą a grzechem" to historia wypełniona wieloma odcieniami emocji, wśród których można poczuć smutek, cierpienie, wrażliwość, ale też frustrację, zazdrość, złość, strach, wrażliwość, namiętność, tęsknotę. Tych odcieni emocjonalnych jest tu bardzo dużo. To powieść o charakterze obyczajowym z dużą dozą psychologicznego spojrzenia na bohaterów, dająca możliwość wgryzienia się w ich umysły i motywy postępowania.

W swojej debiutanckiej książce autor zestawił ze sobą trzy różne osobowości, nakreślił trzy różne spojrzenia na rzeczywistość, motywy działania, miłość, relacje międzyludzkie, samotność i przyjaźń, pokazując złożoność zarówno charakterów postaci, zwłaszcza Buźki, jak i zwracając uwagę na to, że w życiu nic nie jest jednoznaczne. Za każdym działaniem kryją się określone zdarzenia, doświadczenia kształtujące naszą osobowość.

Stworzył fabułę, która z początku wydaje się jasna, dając wrażenie, że wiemy wszystko, by wyrobić sobie opinię o poszczególnych postaciach. Z czasem, wnikając w dalsze rozdziały, dostrzegamy złożoność całej historii. W osobnych wątkach przedstawił różne losy młodych ludzi, które razem tworzą spójną całość, gdyż splatają się ze sobą, ukazując ludzkie słabości, hart ducha, motywację do zmian i dążenie do bycia szczęśliwym.

Nie mam zastrzeżeń do stylu, który jest poprawny, barwny, doskonale oddający emocje i stan mentalny postaci. Autor ma dosyć szeroki i bogaty zasób słów, z którego korzysta swobodnie i lekko, bawiąc się nimi i wykorzystując bez zahamowań. Stosuje dosyć obszerne opisy z minimalnym udziałem dialogów, ale w ten sposób oddaje wszelkie przemyślenia, emocje i sytuacje zwracając się przy tym wprost do czytelnika czyniąc z niego zarówno słuchacza i powiernika swych tajemnic.

Natomiast przeszkadzał mi brak określeń personalnych, gdy nie wiedziałam dokładnie, o kim jest ta opowieść, która składa się z trzech części. W pierwszej poznajemy mężczyznę załamanego po tym jak rzuciła go dziewczyna, ale nie pada jego imię. Wiadomo tylko, że jest muzykiem, gra na trąbce w zespole. Gdy zaczyna się część druga, sądziłam, że to dalsze jego losy, ale dopiero w trakcie czytania zorientowałam się, że opowieść dotyczy zupełnie kogoś innego. Tożsamość tej nowej postaci wyszła dopiero później. Trzecia część była klarowniejsza, gdyż tam od razu było wiadomo, że narratorką jest kobieta, wokół której wcześniej toczy się jeden z wątków fabuły.

W ten sposób fabuła została podzielona na role i każdy z bohaterów opowiada swoją wersję wydarzeń, ukazując nam to, czego nie wiedzieliśmy na początku. Autor zawarł w swej powieści historię, która mogłaby wydarzyć się naprawdę i opisując nam ją z różnych stron, odsłaniając jej kolejne warstwy i docierając do sedna, pokazując, że nic nie jest w niej jednoznaczne. Zwraca uwagę, że czasami zbyt pochopnie wyciągamy wnioski, przypinamy komuś łatki, znając tylko część prawdy. Zakończenie pozostawia nas z nostalgicznym podsumowaniem tego, co działo się na 256 kartach książki. Jest ono oryginalne, inne nieszablonowe i skłaniające do refleksji. Mimo to zabrakło mi jakiegoś spektakularnego podsumowania, może finałowego spięcia całości, czyli przysłowiowej kropki nad „i”.

Nie ma chyba nikogo, kto nie doświadczyłby jakichś trudnych przeżyć w przeszłości. Każdy ma za sobą potknięcia, niepowodzenia, nie zawsze miłe chwile, które w sumie składają się na to, jacy jesteśmy teraz. Jednych niepowodzenia dopingują do zmiany, innych pogrążają w niebycie. Historia spisana na kartach powieści „Między prawdą a grzechem” uświadamia, że to, jak poradzimy sobie z pojawiającymi się wyzwaniami, zależy tylko od nas.



Egzemplarz książki otrzymałam z portalu



8 komentarzy:

  1. Chciałbym, aby ta książka trafiła w moje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tę książkę w swojej biblioteczce i na pewno w wolnym czasie do niej zajrzę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy tytuł i dość uniwersalne przesłanie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję bardzo za wnikliwą lekturę ;)

    Zainteresowanych zapraszam na fragment powieści:
    https://www.witoldwyrwa.pl/ksiazki/

    Pozdrawiam

    Witold

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę mieć na uwadze, poczekam jeszcze na nowości biblioteczne - papierowych i e - booków już w sumie nie kupuję ;-) . Pozdrawiam Mirko, Jarek :-) .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem tych trzech historii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chętnie zagłębiła bym się w lekturę tej książki :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty