"Ból w jej oczach"
Cykl: Stewardesa
Tom pierwszy
Kinga Jesman
„Czasami trzeba po prostu skoczyć z klifu,
nie wiedząc, gdzie się wyląduje.”
- Zainab Salbi
Oglądając jakikolwiek spot reklamowy linii lotniczych Emirates, wyświetlanych w mediach, kuszeni jesteśmy obrazem idealnego świata: eleganckie, perfekcyjnie umalowane stewardesy z uśmiechem zapraszają do luksusowych podróży. W ich spojrzeniach nie widać ani zmęczenia, ani zwątpienia, tylko pewność siebie, harmonię i profesjonalizm. Ale ten obraz, choć estetycznie doskonały, skrywa rzeczywistość, która rzadko dociera do szerszej publiczności. O jednej z takich kobiet opowiada książka „Ból w jej oczach”, która jest początkiem cyklu pt.: „Stewardesa”
Pani Kinga Jesman — autorka kilkunastu książek, z których pięć ukazało się nakładem Skarpy Warszawskiej — w swoim najnowszym cyklu „Stewardesa” odsłania kulisy tego pozornego blasku. Już wcześniej miałam okazję poznać jej styl, czytając „Przekleństwo amuletu”, a teraz odkrywam jeszcze bardziej przejmujące oblicze jej twórczości.
Bohaterką pierwszego tomu jest Nahaar, pracująca jako stewardesa w ekskluzywnych liniach lotniczych w Dubaju. Na pozór wiedzie życie godne pozazdroszczenia: jest piękna, zadbana, ubrana w luksusowe marki, otoczona zapachem eleganckich perfum, a jej praca pozwala zwiedzać najdalsze zakątki świata. Pozorny blask zamienia się w cichy dramat, gdy przyjrzymy się Nahaar z bliska. Jej życie zawodowe, choć ekscytujące, niesie ze sobą ogromne wyrzeczenia. Mąż, od ponad roku pozbawiony pracy, nie jest dla niej oparciem. Codzienna samotność, napięcia w związku i poczucie braku kontroli nad własnym losem odbijają się w jej oczach — tam nie ma błysku, tylko głęboko skrywany smutek, tęsknota za swoją córeczką i zmęczenie. Jej codzienność to samotność, narastające napięcia w związku, brak wsparcia i nieustanne wyrzeczenia. Gdy w pewnym momencie pojawia się młody, zamożny Emiratczyk, który okazuje Nahaar szczere zainteresowanie, w głowie kobiety rodzi się dylemat: czy dać się ponieść emocjom i pozwolić sobie na chwilę osobistego szczęścia, czy raczej wybrać trudniejszą, bardziej rozsądną drogę, poświęcając swoje pragnienia dla dobra rodziny?
Każdy rozdział książki poprzedzają cytaty dwóch niezwykłych kobiet — Zainab Salbi i Nadii Murad. To odważne aktywistki, które głośno mówią o krzywdzie kobiet i stanowią żywą inspirację dla tej opowieści. Ich słowa dodają głębi historii Nahaar i współgrają z wydarzeniami w poszczególnych epizodach. Ich historię autorka przybliżyła w posłowiu, pokazując że siła kobiet nie zna granic, a ich wytrzymałość w najtrudniejszych warunkach zasługuje na podziw.
„Stewardesa. Ból w jej oczach” to nie tylko poruszający romans z mocnym tłem obyczajowym, ale także wnikliwy obraz kultury arabskiej. Autorka — od lat mieszkająca w Dubaju — z wyczuciem i autentycznością ukazuje rzeczywistość życia w Emiratach Arabskich. Wplata w narrację motywy społeczne, kulturowe i polityczne, ukazuje sytuację kobiet w Iranie, a także konfrontuje stereotypy, które zniekształcają obraz Bliskiego Wschodu. Pokazuje zderzenie kobiecych ambicji z tradycyjną mentalnością, opowiada o sytuacji kobiet w Iranie oraz o tym, jak stereotypy na temat życia na Bliskim Wschodzie nie zawsze mają pokrycie w rzeczywistości.
Kinga Jesman nie ocenia, a raczej przedstawia obrazy, które zmuszają do refleksji i pozwalają zajrzeć pod powierzchnię „orientalnego snu”. W fikcyjną fabułę sprytnie zostały wplecione informacje zwyczajach w Dubaju, sytuacji kobiet irańskich, kulturze i realiach życia w Emiratach Arabskich. Na tym tle z precyzją maluje portret kobiety, która codziennie musi godzić wizerunek profesjonalnej i uśmiechniętej stewardesy z trudami dnia codziennego, pełnego emocjonalnych turbulencji.
Ogromnym wsparciem jest dla niej Mina, z którą łączą ją nie tylko relacje zawodowe, ale przede wszystkim przyjacielskie. Mina jest przykładem kobiety, którą można nazwać wyzwoloną, pragnącą żyć według własnych zasad, ale i ona przekonuje się, że nie wszystko w tym świecie nie wszystko jest takie kolorowe, jak by chciała. Pani Jesman zdradziła na koniec, że to właśnie Mina będzie bohaterką drugiego tomu serii opowiadającej o życiu stewardes, więc chętnie poznałabym tę historię. Styl, w jaki prowadzona jest opowieść wciąga, wzrusza, wywołuje refleksje i różne emocje.
„Ból w jej oczach” to powieść, która zostaje w pamięci — jak cichy ślad emocji po długim locie. „Ból w jej oczach” zaprasza do odkrywania świata, w którym piękno splata się z trudnymi wyborami, a codzienność podlega sztywnym, często niepisanym zasadom. Autorka odkrywa kulturę arabskiej, w której piękno splata się z niełatwymi zasadami, a życie codzienne podlega sztywnym, często niepisanym i surowym regułom.
Książkę otrzymałam w Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
Data premiery: 04.06.2025r.
Ilość stron: 336
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Wymiary: 204 x 136 mm
ISBN: 978-83-8329-857-3
Wydawca: Skarpa Warszawska
Moja ocena: 5/6
Skoro książka zostawia trwały ślad w pamięci czytelnika, to warto ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńCzytałam inną książkę autorki i wywołała we mnie sporo emocji. Do tej więc także na pewno zajrzę.
OdpowiedzUsuń