"Ucieczka z zaścianka"
Małgorzata Kasprzyk
„Miłości nie da się zaplanować,
bo ona przychodzi kiedy chce”
Współczesne kobiety mają dostęp do edukacji, mogą pracować w każdym zawodzie, decydować o sobie, o swojej przyszłości, wychodzić za mąż bez przymusu, więc czasami trudno im wyobrazić sobie czasy, gdy to wszystko było dla nich niedostępne. W takich społecznych warunkach żyje bohaterka książki „Ucieczka z zaścianka”.
Akcja powieści toczy się w okresie, gdy Polski nie było na mapie, a społeczeństwo funkcjonowało w cieniu zaborów i upadających struktur feudalnych. Szlacheckie domy, mimo zaniku dawnej świetności, wciąż próbowały kultywować tradycję, opartą na hierarchii społecznej, patriarchacie i konserwatyzmie wychowawczym. Kobiety nie miały prawa do samodzielnego życia — ich przyszłość była z góry określona, a edukacja traktowana, jako niebezpieczne odstępstwo od norm społecznych.
W blubrze można przeczytać, że poza historią panny Maryni, poznajemy też wydarzenia po upłynięciu ponad stu lat, gdy dwójka młodych Amerykanów, Stephen i Diana dowiadują się o swoich polskich korzeniach i postanawiają odkryć prawdę. Ten motyw nie jest głównym, a jedynie stanowi dodatek, jako dosyć obszerny epilog. Większość fabuły poświęconej jest losom Maryni, której przyszło żyć pod koniec XIX wieku. Najpierw jednak poznajemy historię jej rodziców: Emilii i Stanisława Tylewiczów. Ich małżeństwo nie było efektem miłości, lecz konieczności. Ojciec Emilii bowiem tonął w długach, a propozycja wydania córki za zamożnego Stanisława, gwarantowała wyjście z kłopotów finansowych. Owocem ich związku jest rodzeństwo: Janek i Marynia.
Z czasem między Emilią a Stanisławem rodzi się uczucie, co pokazuje, że nawet w świecie pozbawionym wolności wyboru możliwe jest zbudowanie więzi. Ich historia stanowi tło dla późniejszych losów Maryni i Janka — dzieci wychowywanych w duchu tradycji, ale dorastających w czasach przemian.
Marysia w ogóle nie wpisuje się w ówczesne wymogi wobec młodych szlachcianek. Nie lubi tańczyć, malować, grać na fortepianie, nie interesują ją typowe kobiece zajęcia, strojenie się, bale, natomiast pasjonują ją jazda konna i spacery z psami, które zarezerwowane są dla mężczyzn. Jej mama, Emilia jest tym przerażona, bo obawia się, że córka będzie miała problem ze znalezieniem męża, a to jest głównym celem dziewcząt i ich rodziców – bogaty kandydat na małżonka, bez względu na to, czy on odpowiada córce, czy też nie. Do tego, (o zgrozo!), dziewczyna zaczyna interesować się pozytywistycznymi poglądami i tym, co dzieje się na świecie. U Marysi także uczuciowe życie toczy się odmiennie, bo na jej drodze pojawiają się dwaj panowie, z których jeden reprezentuje konserwatywne poglądy, natomiast drugi wpisuje się w nowe trendy, ale pochodzi z warstwy społecznej uważanej za niższą, a więc gorszą
Marynia, główna bohaterka, dorasta w świecie pełnym sztywnych zasad i oczekiwań. Jej rodzina reprezentuje zaścianek mentalny, w którym kobieta ma służyć rodzinie, nie samodzielności. Jednak bohaterka stopniowo dojrzewa do wewnętrznego buntu — pragnie wiedzy, samodzielności, wolności wyboru. Nie walczy otwarcie, ale jej wewnętrzna przemiana staje się symbolem duchowego wyjścia poza ramy, które ograniczały kobiety przez pokolenia. Wychowana w rodzinie głęboko zakorzenionej w przestarzałych szlacheckich obyczajach, odczuwa wewnętrzny konflikt między tym, czego od niej oczekiwano, a tym, czego sama zaczyna pragnąć. Marynia, główna bohaterka, staje się wyrazicielką pragnień pokolenia, które nie godzi się na rolę biernej obserwatorki.
Interesującym przeciwieństwem jest Zygmunt Dereń — mieszczanin, który obejmuje majątek, prowokując szlachtę do konfrontacji ze zmianami społecznymi. Jego postawa, oparta na pracy, pragmatyzmie i otwartości, stanowi wyzwanie dla skostniałego świata zaścianka. Wyrazicielem głosu młodego pokolenia jest też brat Maryni, Janek, który śmiało wyraża swoje opinie, często kontrowersyjne, z którą trudno pogodzić się starszym przedstawicielom szlachty. To dodatkowo uwypukla przepaść mentalną między przedstawicielami tradycji a młodymi, którzy zaczynają dostrzegać potrzebę równości, potrzeba edukacji, samodzielności, aktywności społecznej i politycznej. To nie tylko historia jednostki, ale także opowieść o społeczeństwie, które próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Powieść „Ucieczka z zaścianka” to głęboko poruszająca opowieść o wyboistej drodze ku wolności osobistej i społecznej, jaką odbywa kobieta wychowana w konserwatywnym, szlacheckim domu przełomu XIX i XX wieku. Autorka ukazuje ówczesną mentalność, zaściankowość i utarte schematy myślenia, które dominowały w środowiskach szlacheckich i skutecznie hamowały jakiekolwiek próby zmian. Mimo tego oporu, powoli zaczyna znikać obraz kobiety uległej, naiwnej, poświęcającej się bez reszty domowym obowiązkom. Coraz głośniej rozbrzmiewają głosy o potrzebie edukacji, o prawie do rozwoju i poznawania świata oraz wartości, które do tej pory były dla kobiet niedostępne lub wręcz niepożądane.
Pani Małgorzata Kasprzyk posługuje się stylem opisowym, który nadaje powieści refleksyjny, lekki charakter. Choć w narracji pojawiają się dialogi, nie znajdziemy tu nagłych zwrotów akcji czy dramatycznych eksplozji emocji. Zamiast tego autorka snuje opowieść z wyczuciem, pozwalając czytelnikowi zanurzyć się w świecie bohaterów, ich codzienności i wewnętrznych rozterkach. Ten pozornie spokojny rytm nie odbiera historii dynamiki — wręcz przeciwnie, sprawia, że zaskoczenia fabularne mają większą siłę oddziaływania, a emocje, choć subtelne, są autentyczne i poruszające
Autorka z niezwykłym wyczuciem oddaje atmosferę końca XIX wieku — momentu, gdy Polki zaczynają kwestionować swój dotychczasowy los. Autorka doskonale punktuje ówczesną rzeczywistość i wytyka przywary szlachty, które zamiast sprzyjać rozwojowi społecznemu, znacząco go hamowały. Warcholstwo, zawiść, plotkarstwo, lekceważące podejście od osób z niższych stanów, konserwatyzm, liberum veto, skłonność do sporów, pijaństwa i rozrzutności są obecne na każdym kroku. Jednocześnie uświadamia, że choć od czasów Maryni minęło ponad sto lat, wiele z poruszanych w powieści tematów wciąż jest aktualnych.
„Ucieczka z zaścianka” to nie tylko opowieść o kobiecie, która próbuje wyrwać się z ograniczeń epoki, ale także przypomnienie, że wolność nie zawsze przychodzi w formie rewolucji. Czasem zaczyna się od cichego sprzeciwu, od pytania zadawanego w myślach, od marzenia, które nie chce zniknąć. Marynia pokazuje, że zmiana zaczyna się tam, gdzie pojawia się świadomość i że nawet w świecie pełnym zakazów można odnaleźć własną drogę.
Książkę przeczytała w ramach współpracy z wydawnictwem
Data wydania: 27.06.2025r.
Ilość stron: 260
Wymiary: 205 x 145 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-8290-758-2
Wydawnictwo: WasPos
Moja ocena: 5/6
Mam komu polecić tę ksiażkę
OdpowiedzUsuń