26 września 2021

903.- "Marynowanie czasu"


Marynowanie czasu
Małgorzata Chozgat

Numer wydania: I
Data wydania polskiego: 24 czerwca 2021 r. 
Wymiary: 125x195 mm
Liczba stron: 268
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: AlterNatywne

„Czas biegnie, rzeka płynie, przestrzeń się rozszerza, wszechświaty »samoistnieją«. A jednak można liczyć na cud – formują się konstelacje, układy planet i ludzi. Doganiamy się i choć na jedno złudzenie pozostajemy sobą i ze sobą”

O pani Małgorzacie Chozgat nie znalazłam żadnych informacji ani o jej wcześniejszych książkach, więc domyślam się, że „Marynowanie czasu” jest jej debiutem. Po tej lekturze można stwierdzić, że lubi ona używać pięknych słów, poszukuje poetyckich porównań, tworzy nietuzinkowe historie i pragnie, by stworzone przez nią powieści miały głębszy przekaz, niż tylko przelanie na papier jakiejś historii.

Swoją debiutancką powieść wyraźnie kieruje do młodzieży, gdyż w tego rodzaju środowisku toczy się fabuła powieści. Śledzimy ich codzienne zmartwienia, dylematy, towarzyszymy w radościach i smutkach, nostalgicznych chwilach obserwując ich rozwój wewnętrzny, dojrzewanie i problemy typowe dla nastoletniego okresu życia.


Akcja została umieszczona w Stermaszowie Pomorskim, którego nie znalazłam na mapie, więc przypuszczam, że jest to miejscowość wymyślona, tak jak Zespół Placówek Edukacyjnych nr.1, zwany „Stermaszem”, w której działa platforma edukacyjna „Łącze” i pismo dla młodzieży „Szejkspir”. W jej zespole są młodzi ludzie, a wśród nich Kaja Darasiewicz, która uwielbia książki, filmy i muzykę oraz pewnego uroczego pisarza, Leona Bugaja.

Kaja Darasiewicz ma szesnaście lat, ale posiada w sobie duże pokłady dojrzałości, wewnętrznej mądrości, spostrzegawczości, talentu pisarskiego i wrażliwości na piękno, które ją otacza. Możemy dokładnie wniknąć w jej umysł, dzięki narracji pierwszoplanowej, co dodatkowo pozwala widzieć świat jej oczami. A jest to wizja bardzo barwna, pokazująca nam rzeczywistość z nieco innej perspektywy.

W Stermaszu młodzież jest podzielona według wieku i przypisana do określonych grup, których nazwa odnosi się do pór roku. Kaja należy do klasy Lata, ale ma głowę pełną pomysłów i kreatywną duszę. Jest zafascynowana starszymi kolegami i koleżankami, do których odnosi się z szacunkiem. Pragnie dobrze wypełniać powierzone jej zadania jako felietonistka i pracownik kawiarenki literackiej. Chciałaby wziąć udział w tworzeniu dokumentu o działalności Stermasza, ale jeszcze jest niepełnoletnia, więc nie zostaje dopuszczona do zespołu. Nie poddaje się jednak, i na własną rękę postanawia zrealizować swój eksperyment literacki.


Pani Małgorzata Chozgat stworzyła świat wypełniony wieloma młodymi ludźmi, którzy współistnieją ze sobą w zorganizowanej, innowacyjnej placówce edukacyjnej, która nie ma odpowiednika w naszych polskich realiach. Autorka stosuje nietypowy sposób opisywania osób, ich cech charakterystycznych, wyglądu czy otaczającej ich rzeczywistości. W treść wplotła wiele wskazówek, mądrości i filozoficznych rozważań, skłaniających do refleksji czy analizy jakiejś sytuacji. Wskazuje na niektóre elementy codzienności, z którymi spotykamy się każdego dnia, ale z reguły nie zastanawiamy się nad nimi. Całość prowadzi w bardzo lekkim stylu, rysując słowem, w naszym umyśle, obrazy działające na wyobraźnię. Wprawdzie pierwszy rozdział był dla mnie niezbyt jasny, gdyż trudno mi było rozeznać się w osobach i sytuacji, która nie została wyraźnie określona. Natomiast z czasem wszystko stało się bardziej klarowne i zrozumiałe.

„Marynowanie czasu” to opowieść o wchodzeniu w dorosłość, podejmowaniu trudnych decyzji, dostrzeganiu tego, co ważne, realizowaniu własnych pasji, podążaniu za własnymi marzeniami i odwadze wyrażania siebie. To powieść, która może być inspiracją dla współczesnej młodzieży zastanawiającej się nad własną przyszłością, poszukującą swojej drogi i pragnącą w dorosłym życiu robić coś pożytecznego, zgodnego ze swoimi pragnieniami. Napisana lekkim stylem, ale poruszająca różne zagadnienia wiążące się z nastoletnimi dylematami, oraz sprawami, z którymi spotykamy się na co dzień. Pokazuje, że zawsze warto podejmować wyzwania, jakie niesie życie, słuchać głosu swego serca i nie rezygnować z planów, tylko dlatego, że nie wszyscy je podzielają.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu



9 komentarzy:

  1. Po młodzieżówki wcześniej dość często sięgałem - jednak teraz - rzadziej. Ale Twoja recenzja spowodowała, że mam ochotę sięgnąć po tę pozycję. Innowacje bowiem w edukacji - nie są mi obce. Serdecznie pozdrawia Jarek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również z zasady nie sięgam po młodzieżówki, ale ten tytuł jest jakiś taki przekorny

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że to dość ciekawa książka. Być może skuszę się na nią w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam tej powieści, ale Twoja recenzja skutecznie zachęca do przyjrzenia się bliżej tej historii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa recenzja i bardzo zachęcająca. Sięgam po młodzieżówki, bo lubię w nich sposób podejścia do trudnych tematów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niewykluczone, że sama również sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo.... tematyka tej książki mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi całkiem ciekawie, szczególnie ta nowoczesna edukacja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam serdecznie ♡
    Świetna recenzja. Bardzom ciekawy tytuł, chętnie po niego sięgnę jak tylko będę miała okazję :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty