„Fallen Angel”
Tom pierwszy
Ilona Lewandowska
„Miłość przetrwa każdą burzę,
każdy kryzys, gdy jest prawdziwa i silna.”
Nigdy nie wiadomo, kiedy miłość stanie na naszej drodze — ani jak bardzo potrafi wywrócić nasze życie do góry nogami. O tym przekonała się bohaterka książki „Fallen Angel”, debiutanckiej powieści Ilony Lewandowskiej, która przenosi nas na słoneczną Sycylię znaną, jako miejsce pełne uroku, ale też niebezpieczeństw.
Autorka, po nieco filozoficznym wstępie, wprowadza nas od razu w akcję rozgrywającą się w Katanii, gdzie główna bohaterka, Carlotta Benedetti, wraz z kuzynką Edą spędza wakacje. Dla Carlotty ta część Włoch to ulubione miejsce wypoczynku, gdyż przyjeżdżała tu z ojcem od dwunastego roku życia. Teraz, mając 22 lata, nadal chętnie wraca w te strony, traktując Sycylię niemal jak drugi dom.
Tego wieczoru, gdy poznajemy obie dziewczyny, wybierają się do popularnego klubu o nazwie „Fallen Angel”. Bawią się doskonale, aż w pewnym momencie Carlotta zauważa, że jakiś mężczyzna uważnie jej się przygląda. Okazuje się nim Vittorio Marino – właściciel klubu, z którym spędza miło czas, nawiązuje się nić sympatii, ale traktuje to spotkanie, jako przelotną znajomość. Wkrótce ich drogi znów się przecinają. Dziewczyna postanawia bowiem kupić dom w Katanii kierując się emocjami i przywiązaniem do miejsca. Jak się okazuje, jej nowym sąsiadem zostaje właśnie Vittorio, czego można było się spodziewać. Ich relacja jest z początku oparta na zgrzytach, bo nie wiadomo dlaczego, ale Carlotta jest nastawiona do Vittoria negatywnie. On nie daje jej powodu do takiej niechęci, a nawet oferuje swoją pomoc przy remoncie domu. Miałam wrażenie, że po prostu autorka zaplanowała, że bohaterka będzie właśnie taką osobowością, jednak nie wzbudziła tym mojej sympatii.
Mimo to, między bohaterami stopniowo rodzi więź, która zostanie wystawiona na ciężką próbę. Otóż wychodzą na jaw sekrety, które znacząco wpływają ma życie Carlotty i jej wyborów. Narracja prowadzona jest wyłącznie z perspektywy Carlotty, co potęguje aurę tajemnicy, gdyż nie wiemy, co myśli i robi Vittorio, aż do momentu, gdy na jaw kim jest i co robi.
Powieść pt.: „Fallen Angel” można zaliczyć do udanego debiutu, w którym autorka ujawnia swój romantyczny i ładny styl pisarski. Historia ma charakter romantyczno-sensacyjny z sycylijskim, mafijnym klimatem, która potrafi zaintrygować i wciągnąć. Nie wszystko mi się podobało, zwłaszcza te chwile, gdy giną niektóre osoby, ale świat mafii nie jest światem bezpiecznym, więc rozumiem ten zabieg, ale nie popieram.
Fabuła nabiera tempa i staje się coraz bardziej wciągająca. Pani Lewandowska nie boi się poruszać trudnych tematów, pokazując, że czasami życie stawia przed nami trudne wybory. Styl autorki jest lekki i przystępny, choć niepozbawiony drobnych potknięć. Na przykład na początku Vittorio opisywany jest jako blondyn, by później stać się brunetem. Takie niekonsekwencje mogą wybijać z rytmu, zwłaszcza u bardziej uważnych czytelników. Również niektóre sytuacje budziły zdziwienie, w tym decyzje Carlotty, a część wydarzeń można łatwo przewidzieć. Mimo to, z każdą stroną fabuła się rozwija, a historia nabiera głębi. Widać, że autorka zyskuje pewność siebie w prowadzeniu narracji, a dialogi stają się bardziej naturalne.
Finałowe decyzje Carlotty nie charakteryzują się oryginalnością, bo czułam, że postąpi tak, a nie inaczej. Powiem tylko, że nie popierałam jej punktu widzenia i wyborów, ale sądziłam, że wszystko rozwiąże się w jednym tomie. Tym bardziej, że na okładce nie ma żadnego słowa, informującego o początku tej historii. Byłam więc zaskoczona, gdy dotarłam do ostatniej strony i zobaczyłam napis „Ciąg dalszy nastąpi”, co jest dowodem na to, że autorka ma jeszcze pomysły dotyczące losów Carlotty i Vittoria. Mimo to była to przyjemna lektura, więc dałam się ponieść nurtowi biegnących szybko wydarzeń. Pani Ilona Lewandowska napisała uroczą, emocjonalną opowieść o miłości, rodzinnych powiązaniach, relacjach, tajemnicach i trudnych wyborach, pokazując, że wszystko ma swoją cenę.
Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem
Data premiery: 25.08.2025r.
Ilość stron: 232
Okładka: miękka
Wymiary: 121x195 mm
ISBN: 978-83-8373-870-3
Wydawca: Novae Res
Moja ocena: 4/6