24 października 2020

655. -"Ogród babci Marcjanny"


Ogród babci Marcjanny
Agnieszka Nowak

Wydanie: I
Rok wydania polskiego: 2020
Wymiary: 121 x 195 mm
Liczba Stron: 214
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawca: Novae Res
Miejsce Wydania: Gdynia

„Miłość ma w sobie wszystkie emocje świata. Całe jego piękno, radość, ból i smutek.”

Kwiaty towarzyszą nam w różnych okolicznościach. Są wyrazem miłości, smutku, szacunku czy uznania ale też piękna i przemijania. Otrzymujemy je, gdy bierzemy ślub, obchodzimy ważne uroczystości i jubileusze zarówno te oficjalne jak i prywatne. Są dodatkiem do prezentów ale też wyrazem wdzięczności, sympatii ale też pożegnania, gdyż przynosimy je także na grób kogoś, kto odszedł na Drugą Stronę. Pojawiają się w piosenkach, wierszach i w powieściach. Mogą też opisywać osobowość człowieka oddając jego charakter i ten aspekt wykorzystała autorka książki pt.: „Ogród babci Marcjanny”.

O autorce nie znalazłam żadnych informacji a szkoda, gdyż jej podejście do piękna tego świata zasługuje na uwagę. Czuć w jej słowach miłość do przyrody, wiejskich klimatów a przede wszystkim do kwiatów, które są bohaterkami jej powieści. Przypuszczam, że jest to debiut, gdyż nie znalazłam wcześniejszych jej książek. Mam nadzieję, że powstanie ich więcej, gdyż ma ona niewątpliwie talent do tworzenia pięknych historii otoczonych niezwykłą, subtelną i magiczną aurą.

Gdy zobaczyłam okładkę książki, czułam, że nie będzie to zwyczajna lektura a zamieszczona w niej historia poruszy moje serce. I tak faktycznie się stało. Kolorystyka oprawy jest bajecznie malarska i nastrojowa. Widać na niej dziewczynę o kasztanowych włosach patrzącą na ogród, który pokazuje jej swoje najpiękniejsze zakątki. Ona, siedząca do nas tyłem, wpatrzona jest w piękne światło przebijające się przez konary drzew. Obraz emanuje spokojem i szczęściem. Książka ma nieco mniejszy format od standardowego i liczy sobie nieco ponad 200 stron.

„Każdy człowiek nosi w sobie kwiat”

Otwiera ją krótki wstęp, który wprowadza nas w odpowiedni nastrój, uświadamiając jak ważnym elementem w naszym życiu są kwiaty. To one są bohaterkami stworzonej fabuły i wspólnym motywem przewijającym się przez osiem rozdziałów opatrzonych ich nazwami. 


„Ogród babci Marcjanny” jest zbiorem opowiadań o ludzkich losach, które przeplatają się ze sobą tworząc jedną spójną całość. To pachnąca kwiatami i nasycona różnorodnymi emocjami opowieść, na którą składają się wątki sprawiające wrażenie osobnych motywów, niepowiązanych ze sobą. Jednak po dotarciu do jej ostatnich stron dostrzegamy doskonale przemyślaną konstrukcję fabuły, w której każdy epizod ma swoje miejsce i uzasadnienie. 

To także wędrówka przez kolejne pory roku, których barwy okraszone są romantyzmem, nostalgią, refleksją, radością a przede wszystkim miłością. W ośmiu krótkich opowiadaniach poznajemy galerię różnych osób, z których każda ma związek z kwiatami. Zuzanna, Joanna, Sławek, Tadeusz, Liliana, Mateusz, Kajetan to tylko niektóre z postaci tworzących wyjątkowy ogród zdarzeń złożonych z wzajemnie splecionych losów. 

„Wspomnienia są potrzebne. Każde. I te pogodne, wesołe i te pełne bólu. Dopiero połączenie ich wszystkich daje pełny obraz osoby, której dotyczą.”

Początkowo sądziłam, że będą to osobne nowele pokazujące różne odcienie miłości. Tymczasem autorka zaskoczyła mnie misternie utkaną fabułą pełną urokliwych, literackich opisów. Stosuje w nich porównania, metafory, skojarzenia prezentując niezwykle bogate słownictwo, które oddziałuje na wyobraźnię ale też na zmysły pozwalając niemal poczuć zapach kwiatów i dostrzec ich czar. 

Na kilkunastu stronach każdego z ośmiu opowiadań autorka zawarła najważniejsze kwestie, problemy osobiste, różnorodne emocje a przede wszystkim ukazała piękno natury. Porusza też wiele zagadnień zwracających uwagę na wewnętrzne wartości, istotę przeznaczenia i wzajemnego zrozumienia. Przekazuje ciekawostki o kwiatach, ich symbolice i związane z nimi legendy. Zestawiła ze sobą uroki wsi z realiami miasta pokazując różnice między nimi, ich plusy i minusy. Doskonale oddała sielski nastrój, szum zboża, zapach łąki, uroki wieczornej pory i spokoju, który koi nerwy dając wytchnienie po całodziennym trudzie.

Każda z postaci została nakreślona niezwykle wyraziście i plastycznie. Z pewnością jest to zasługa stylu, w jaki autorka poprowadziła narrację fabuły. Całość została ujęta w planie trzecioosobowym, dzięki czemu możemy spojrzeć na jedną sytuację  co najmniej z dwóch stron. Przedstawione historie składają się na ujmującą opowieść o życiu, w którym często przypadek decyduje o tym, którą drogę wybierzemy. Są niczym bajeczny ogród, w którym rozkwitają najpiękniejsze rośliny podlewane z miłością i troską. Takie książki sprawiają, że czytanie ich jest niezwykłą przyjemnością, dlatego szczerze polecam ją tym, którzy uwielbiają zanurzyć się w świat wyczarowany nastrojowym, subtelnym a jednocześnie dobrze przemyślanym stylem. 

Książkę otrzymałam od portalu:



5 komentarzy:

  1. Chciałabym przeczytać tę książkę, jak najszybciej po tak ciekawej recenzji. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) MNie ta książka oczarowała, więć jestem ciekawa Twoich wrażeń.

      Usuń
  2. Podoba mi się kwiatowy pomysł na ten zbiór.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mama lubi takie książki, na pewno by się zaczytywała :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty