Praktyczne wykorzystanie wahadlarstwa
Tomasz Sitkowski
„Zjawiska radiestezyjne istnieją obiektywnie, niezależnie od wygłaszanej teorii.”
Radiestezja określana jest jako pseudonauka i kojarzona z wyszukiwaniem niekorzystnych miejsc za pomocą wahadła lub różdżki. U wielu osób wywołuje to pobłażliwy uśmiech, drwinę lub niedowierzania, gdy obserwują specyficzne odchylenia tych narzędzi. Wówczas poddają w wątpliwość prawdziwość takiego ruchu, uznając to za coś niemożliwego. Książka „Wahadełko a radiestezja - nowe spojrzenie” pomaga zrozumieć na czym polega działanie wahadełka i różdżki.
![]() |
www.radiestezjatomaszsitkowski.pl |
Swoją przygodę z wahadełkiem zaczął w latach 70. od zawieszonej na nitce obrączki. Te pierwsze próby nie wzbudziły u niego wielkiego zainteresowania. Dopiero 20 lat później radiestezja ponownie zapukała do jego życia wraz z kupioną książką „Radiestezja w domu i ogrodzie” napisaną przez Czesława Spychalskiego. Stała się ona impulsem do pogłębienia wiedzy w tej dziedzinie m.in. na kursach, które ukończył latach 1992 -1993 z zakresu Radiestezji dla początkujących i zaawansowanych w Polskim Towarzystwie Psychotronicznym w Warszawie.
Osobną część poświęcił metodzie fizycznej i mentalnej, które są stosowane w radiestezji. Autor jest zwolennikiem tej pierwszej metody dlatego porównuje ją z metodą mentalną, wykazując jej zalety i przydatność. Omawia obie szczegółowo pokazuje zalety, wady i różnice występujące między nimi. Wiedza uzupełniona jest rysunkami i tabelkami, dzięki którym łatwiej można zrozumieć omawiane zjawiska.
Książka z pewnością zainteresuje osoby zajmujące się radiestezją ale też tych, którzy chcieliby zrozumieć na czym polega praca z wahadłem i różdżką. Nie jest to podręcznik uczący korzystania z tych narzędzi, lecz szczegółowa i racjonalna analiza zjawisk radiestezyjnych. Autor pragnął z jej pomocą przedstawić swoją hipotezę na ten temat i zrobił to w przystępny, konkretny i przekonujący sposób. Jednocześnie podkreśla, że to podejście nie jest wyznacznikiem nieomylnym i nikogo na siłę nie zamierza do niego przekonywać. Jego ideą było opracowanie nowej, racjonalnej hipotezy zjawisk radiestezyjnych, która byłaby zaakceptowana przez radiestetów oraz osoby sceptycznie nastawione do tej dziedziny i skłoni do własnych poszukiwań. Pragnie spopularyzować radiestezję także wśród tych, którzy nie wierzą w jej działanie i skuteczność.
„Każdy radiesteta może sam zdecydować jaką metodą sobie wybierze do pracy. Ważne jest natomiast, aby wyniki badane za pomocą metody metody mentalnej i fizycznej zgadały się ze sobą.”
Uważa, że nowe spojrzenie na tę dziedzinę spowoduje większe zainteresowanie tą tematyką i pomoże sceptycznym osobom przychylniej spojrzeć na pracę osób posługujących się wahadłem i innymi narzędziami radiestezyjnymi. Dzięki nim można odnaleźć korzystne dla nas miejsca, zagrożenia i anomalie geomagnetyczne czy odpowiednie miejsce na studnię. Jest to przydatne opracowanie uświadamiające metodykę posługiwania się wahadłem i pokazujące nowatorskie metody pracy z nim. Autor przekonuje, że działanie wahadła i różdżki nie jest efektem ciemnych mocy czy szarlatanerią, lecz wynikiem naturalnego oddziaływania otoczenia.
Książkę można kupić w sklepie:
Rok wydania 2017
Format 14,5 x 20,5 cm
Ilość stron 176
Oprawa miękka
Redakcja: Mariusz Warda
Skład: Anna Płotko
Projekt okładki: Anna Płotko
Akurat radiestezją się nigdy aż tak bardzo nie interesowałam.
OdpowiedzUsuń