08 lipca 2017

353. - "Sekrety Szeptuch"

Ludowe sposoby uzdrawiania
Vadim Tschenze

          

„nigdy nie należy śmiać się z czarownic, ponieważ władają one mocami, które są poza zasięgiem normalnego człowieka.”

Tradycje uzdrawiania sięgają wielu wieków wstecz. Dawne metody stosowane na wsiach przez osoby o ogromnej wiedzy zostały wyparte przez współczesną medycynę konwencjonalną. To po nią sięgamy, gdy coś nam dolega. Jednak nie zawsze jest ona skuteczna przy niektórych schorzeniach. Czy zapomniane terapie oparte na ludowych zwyczajach, recepturach i magicznych rytuałach mogą być wsparciem w dobie współczesnego rozwoju technologicznego i odkryć naukowych? Autor książki pt.: „Sekrety Szeptuch” jest o tym przekonany.

źr. zdjęcia:amaon.de
Vadim Tschenze urodził się w 1973 w Rosji w rodzinie z tradycjami uzdrawiania i pielęgnowania duchowości oraz praktyką jasnowidzenia od sześciu pokoleń. Od 12 lat zajmuje się zarówno szamańskim uzdrawianiem duchowym, pojęciem karmy, jej przezwyciężaniem oraz układem planetarnym. Organizuje warsztaty i seminaria obejmujące szeroki wachlarz tematów, jak szamańskie uzdrawianie za pomocą karmy, metody Vetucha-Healing, channeling czy ziołolecznictwo. Poza tym prowadzi program telewizyjny oraz zarządza Akademią w Tägerwilen w Konstancji. W swojej praktyce duchowego terapeuty stosuje uzdrawianie na bazie białej magii i dawnych rosyjskich tradycjach ludowych. Część dawnych tradycji przekazał w książce pt.: "Rosyjski Leksykon Uzdrawiania."

Wiele wskazówek przekazała mu jego babcia nazywana babą Waliją, która pomagała wielu cierpiącym osobom swoimi zdolnościami uzdrowicielskimi i ziołolecznictwem. Vadim także mógł doświadczyć działania jej metod. Od niej otrzymał wiele informacji o dawnych terapiach. To one odcisnęły na nim swoje piętno i ukierunkowały jego dalszą drogę życiową, co można dostrzec w jego publikacjach, także w „Sekretach Szeptuch.”

okładka oryginału
źr. zdjęcia: amazon.de
Szeptuchy cieszyły się w państwie rosyjskim ogromną popularnością. Nazywane były czarownicami lub magikami. Autorytetem obdarzani byli także mężczyźni zajmujący się ziołolecznictwem. Mieszkali oni na wsiach i przyjmowali ludzi w swoich domach. Ich wiedza nazywana była „leczniczymi metodami szeptuch” i jest ona stosowana do dziś. Z reguły pracują w samotności i często bywają artystami oraz twórcami przyszłości. Dzisiaj szeptuchy także są obdarzane szacunkiem i uznawane za wybrańcami, gdyż potrafią komunikować się z duchami i posiadają niezwykłe uzdolnienia. Ich metody lecznicze głównie opierają się na pracy energii, mocy ikon, ziół, kadzideł, duchowym uzdrawianiu i rytuałach. Wykorzystują też potęgę umysłu, modlitw i zasady rosyjskiego szamanizmu. 


Okładka książki doskonale wpisuje się w klimat książki, gdyż przywołuje wizerunek starej, drewnianej chaty, w której starsza kobieta warzy tajemnicze mikstury. Treść wypełniona jest wieloma poradami, wskazówkami i recepturami, które były przekazywane w rodzinie autora z pokolenia na pokolenie ale też wiedzą zebraną w jego praktyce uzdrowicielskiej. Znajdziemy w niej zarówno dawne metody na różne dolegliwości, jak i współczesne sposoby na codzienne problemy. Vadim dzieli się swoimi doświadczeniami magicznymi i terapeutycznymi, mądrością dawnych szeptuch, rytuałami swojej babci Walji oraz uczy pracować z energią z wykorzystaniem kadzideł, ziół, numerologii i szamańskiej tradycji. 


Niezwykle ciekawym dla mnie tematem był rozdział poświęcony ikonom. Wiedza na ich temat w naszej kulturze jest niewielka. Najczęściej kojarzona jest z wiarą prawosławną i rosyjską tradycją. Mało kto wie, że te święte obrazy mają cudowną moc uzdrawiania i ochrony. Vadim przedstawia 16 popularnych wizerunków ikonograficznych wraz z ich wzorami do samodzielnego pokolorowania, więc możemy mieć w swoim domu własnoręcznie wykonaną ikonę. 

Innym interesującym zagadnieniem jest obszerna część z magicznymi rytuałami i wskazówkami ułożonymi alfabetycznie. Znajdziemy w niej porady dotyczące aktywowania energii serca, zlikwidowania bezsilności, hemoroidów, brodawek, problemów brzusznych, dolegliwości wątrobowych, ale też sposoby zachowania dobrej kondycji, dbania o duchy mieszkania, wzmocnienia i ochronę siebie, przywołania anielskich mocy i wiele innych. Przekazuje zasady odczytywania znaków z popiołu, ognia, świętych obrazów, pracy z żywiołami natury i popularną matrioszką.



Zamieszcza rady, wskazówki i przepisy na różne dolegliwości, m.in. na katar, bóle stóp, kości, bezsenność, choroby układu moczowego czy przeziębienie. Przedstawia sposoby aktywowania trzeciego oka, oczyszczania aury i czakr z powstałych blokad i karmicznych wzorców, chwytania energii, magiczne właściwości roślin, kamieni, kadzideł ale też zasady odżywiania, które uwielbiają i stosują szeptuchy. Wiedza jest bardzo obszerna i urozmaicona. Przy okazji poznajemy ciekawostki o rzeczach z naszego otoczenia, naszym organiźmie, ciele energetycznym, duszy i ich symbolicznych znaczeniach.

„Ludzie nie zostają uzdrowieni, tylko sami siebie uzdrawiają.”

Główną ideą książki jest filozofia samoleczenia i wyzwolenia uzdrawiającej mocy organizmu. Powstała zmyślą o osobach chorych, szukających ulgi w ich cierpieniu ale też o tych, którzy chcą zapobiegać różnym schorzeniom i utrzymać zdrowie na długie lata. Tematem przewodnim jest duchowa terapia wraz z licznymi ćwiczeniami, recepturami z całego świata i rytuałami dla ciała, umysłu oraz duszy. Znajdziemy w niej także tematy z dziedziny astrologii, medycyny naturalnej, symboliki, ezoteryki i akupresury. 


Publikacja jest bogatą i cenną skarbnicą wiedzy z zakresu samouzdrawiania i dawnych tradycji ludowych. Przeczytałam ją z ogromnym zainteresowaniem i niemal „jednym tchem.” Dawna mądrość odeszła dziś w zapomnienie i dobrze, że możemy odkryć ją w dzisiejszych czasach. Nie wszystkie metody są do wykorzystania od razu a nawet mogą wydać się archaiczne, lecz można je potraktować jako ciekawostkę etniczną. Większa część proponowanych rozwiązań czy rytuałów jest prosta, warta uwagi i wzbogacająca wiedzę z zakresu tradycyjnych metod uzdrawiania i ludowych zwyczajów. 

„Uzdrawianie przy pomocy szeptuch jest sposobem na życie i darem od Boga, by nieść ludziom pomoc.”

Książkę można kupić w sklepie:

Wydanie: I
Rok wydania polskiego: 2017
Rok wydania niemieckiego: 2016
Format 14,5 x 20,5 cm
Ilość stron 388
Oprawa Miękka
Redakcja: Irena Kloskowska
Skład: Iga Maliszewska
Projekt okładki: Iga Maliszewska
Tłumaczenie: Dominika Przepiera
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Tytuł oryginału: Vetucha-Heilung: Die russische Magiemethode zur Selbstheilun

2 komentarze:

  1. Okładka mnie bardzo zachęca, a tym bardziej treść. Muszę koniecznie przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa książka, chętnie bym ją przeczytała.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty