Ludowe sposoby uzdrawiania
Vadim Tschenze
„nigdy nie należy śmiać się z czarownic, ponieważ władają one mocami, które są poza zasięgiem normalnego człowieka.”
Tradycje uzdrawiania sięgają wielu wieków wstecz. Dawne metody stosowane na wsiach przez osoby o ogromnej wiedzy zostały wyparte przez współczesną medycynę konwencjonalną. To po nią sięgamy, gdy coś nam dolega. Jednak nie zawsze jest ona skuteczna przy niektórych schorzeniach. Czy zapomniane terapie oparte na ludowych zwyczajach, recepturach i magicznych rytuałach mogą być wsparciem w dobie współczesnego rozwoju technologicznego i odkryć naukowych? Autor książki pt.: „Sekrety Szeptuch” jest o tym przekonany.
![]() |
źr. zdjęcia:amaon.de |
Wiele wskazówek przekazała mu jego babcia nazywana babą Waliją, która pomagała wielu cierpiącym osobom swoimi zdolnościami uzdrowicielskimi i ziołolecznictwem. Vadim także mógł doświadczyć działania jej metod. Od niej otrzymał wiele informacji o dawnych terapiach. To one odcisnęły na nim swoje piętno i ukierunkowały jego dalszą drogę życiową, co można dostrzec w jego publikacjach, także w „Sekretach Szeptuch.”
![]() |
okładka oryginału źr. zdjęcia: amazon.de |
Innym interesującym zagadnieniem jest obszerna część z magicznymi rytuałami i wskazówkami ułożonymi alfabetycznie. Znajdziemy w niej porady dotyczące aktywowania energii serca, zlikwidowania bezsilności, hemoroidów, brodawek, problemów brzusznych, dolegliwości wątrobowych, ale też sposoby zachowania dobrej kondycji, dbania o duchy mieszkania, wzmocnienia i ochronę siebie, przywołania anielskich mocy i wiele innych. Przekazuje zasady odczytywania znaków z popiołu, ognia, świętych obrazów, pracy z żywiołami natury i popularną matrioszką.
Zamieszcza rady, wskazówki i przepisy na różne dolegliwości, m.in. na katar, bóle stóp, kości, bezsenność, choroby układu moczowego czy przeziębienie. Przedstawia sposoby aktywowania trzeciego oka, oczyszczania aury i czakr z powstałych blokad i karmicznych wzorców, chwytania energii, magiczne właściwości roślin, kamieni, kadzideł ale też zasady odżywiania, które uwielbiają i stosują szeptuchy. Wiedza jest bardzo obszerna i urozmaicona. Przy okazji poznajemy ciekawostki o rzeczach z naszego otoczenia, naszym organiźmie, ciele energetycznym, duszy i ich symbolicznych znaczeniach.
„Ludzie nie zostają uzdrowieni, tylko sami siebie uzdrawiają.”
Główną ideą książki jest filozofia samoleczenia i wyzwolenia uzdrawiającej mocy organizmu. Powstała zmyślą o osobach chorych, szukających ulgi w ich cierpieniu ale też o tych, którzy chcą zapobiegać różnym schorzeniom i utrzymać zdrowie na długie lata. Tematem przewodnim jest duchowa terapia wraz z licznymi ćwiczeniami, recepturami z całego świata i rytuałami dla ciała, umysłu oraz duszy. Znajdziemy w niej także tematy z dziedziny astrologii, medycyny naturalnej, symboliki, ezoteryki i akupresury.
Publikacja jest bogatą i cenną skarbnicą wiedzy z zakresu samouzdrawiania i dawnych tradycji ludowych. Przeczytałam ją z ogromnym zainteresowaniem i niemal „jednym tchem.” Dawna mądrość odeszła dziś w zapomnienie i dobrze, że możemy odkryć ją w dzisiejszych czasach. Nie wszystkie metody są do wykorzystania od razu a nawet mogą wydać się archaiczne, lecz można je potraktować jako ciekawostkę etniczną. Większa część proponowanych rozwiązań czy rytuałów jest prosta, warta uwagi i wzbogacająca wiedzę z zakresu tradycyjnych metod uzdrawiania i ludowych zwyczajów.
„Uzdrawianie przy pomocy szeptuch jest sposobem na życie i darem od Boga, by nieść ludziom pomoc.”
Książkę można kupić w sklepie:
Rok wydania polskiego: 2017
Rok wydania niemieckiego: 2016
Format 14,5 x 20,5 cm
Ilość stron 388
Oprawa Miękka
Redakcja: Irena Kloskowska
Skład: Iga Maliszewska
Projekt okładki: Iga Maliszewska
Tłumaczenie: Dominika Przepiera
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Tytuł oryginału: Vetucha-Heilung: Die russische Magiemethode zur Selbstheilun
Okładka mnie bardzo zachęca, a tym bardziej treść. Muszę koniecznie przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka, chętnie bym ją przeczytała.
OdpowiedzUsuń