420. - "Pierścionek z cyrkonią"

Czy można całe życie szukać jednej kobiety?
Krzysztof Piotr Łabenda

               
„nie zawsze odejście jest przejawem odwagi. Czasem odwagą jest zostać...“

Miłość ma różne oblicza w zależności kiedy ją spotykamy i przeżywamy. Na jej temat powstało wiele poematów, filmów, esejów, poradników i opowiadań. To uczucie wypełnia nam życie i sprawia, że świat wydaje się piękniejszy. Jedno ze znanych przysłów na ten temat mówi, że „stara miłość nie rdzewieje“,  które może być doskonałym podsumowaniem powieści pt.: „Pierścionek z cykorią“. 

źr. zdjęcia: www.psychoskok.pl
Krzysztof Piotr Łabenda jest doktorem praw, wieloletnim praktykiem bankowym, a także pracownikiem naukowo-dydaktycznym uczelni Trójmiasta (Uniwersytet Gdański, Gdańska Wyższa szkoła Humanistyczna, Wyższa szkoła Finansów i Administracji). Obecnie pracuje na stanowisku adiunkta w Gdańskiej Wyższej Szkole Humanistycznej. W swoim dorobku pisarskim posiada przede wszystkim publikacje książkowe o charakterze popularno-naukowym i naukowym cieszące się sporym zainteresowaniem. Od 2012 roku powstało kilka powieści, które zyskały dużą popularność i uznanie wśród czytelników: „Szczęśliwego Nowego Roku” (2012), „Pierścionek z cyrkonią (2013), „Wzgórze Młynarza” ( 2015), „Kleszcz” ( 2015 – premiera 2016) i ” Przetrwać Noc” (2017)

okładka wydania I (2013r.)
źr. zdjęcia: autorzy365.pl
Powieść „Pierścionek z cyrkonią“ doczekała się ponownego wydania i miała swoją premierę w maju 2018 roku. Wpisuje się ona w trend perypetii miłosnych lecz została opowiedziana w interesujący, przemyślany i nieszablonowy sposób. Spodziewałam się typowego, tkliwego romansu ze szczęśliwym zakończeniem w stylu „i żyli długo i szczęśliwie“. Tymczasem zostałam mile zaskoczona sposobem prowadzenia fabuły i wielowątkową historią.

Autor prowadzi czytelnika przez losy głównego bohatera i jednocześnie przekazuje wiele informacji o ciekawych miejscach, zwyczajach, ludziach a nawet kulinarnych smakach. 

Jak większość miłośników książek zwróciłam uwagę na okładkę, zanim otworzyłam pierwsze strony publikacji. Jej grafika przypomina obraz z widocznym śladami pociągnięcia pędzla, namalowany stonowaną kolorystyką. Punktem centralnym jest tu wieża Eiffla a przed nią stoją dwie postacie pod parasolką. Mimo deszczowej, pochmurnej aury para wydaje się szczęśliwa.

Ta sceneria sugerowałaby, że akcja powieści będzie toczyć się właśnie w Paryżu, jednak jest inaczej. Większa część opowiadania dzieje się w Polsce w Gdańsku, gdzie mieszka od urodzenia główny bohater - Piotr Bonerski. Tu się wychował, dojrzewał, zdobył wykształcenie i przeżywał swoje gorsze i szczęśliwe chwile. W Gdańsku dzieje się większość epizodów z jego życia ale też mamy możliwość poznania kultury Maroka i Paryża, do którego zabierają nas wspomnienia głównego bohatera i wydarzenia dziejące się w obecnych czasach.

Piotra Bonerskiego poznajemy już jako dojrzałego, bogatego i wykształconego mężczyznę. Kilka dni wcześniej pożegnał swoją żonę Ewę, która zginęła w wypadku samochodowym. Nie jest to jednak dla niego powód do smutku. Wręcz przeciwnie - to zdarzenie uczyniło go wolnym od balastu i otworzyło nowy etap życia. Poznając historię jego małżeństwa zaczynamy rozumieć to podejście do śmierci żony i braku żałoby po niej.

Przeglądając rzeczy w jej pokoju, wspomina przeżyte z nią lata naznaczone alkoholizmem, depresją, odrzuceniem i nienawiścią z jej strony. Uświadamia sobie, że „większą część małżeńskiego życia byli jednak nie tyle ze sobą ile obok siebie.“ Nic dziwnego, że teraz czuje się lekko i radośnie. 

„ - Z twoimi ciuchami, Ewciu, nie powinno być problemu. Zwyczajnie zgarnie się je do jakichś worków i odda do PCK czy innego Caritasu, bo widzisz, jakoś nie odczuwam potrzeby zatrzymywania w ten sposób pamięci po tobie.“

Przez wszystkie lata małżeństwa Piotra i Ewy w szufladzie biurka leżało małe granatowe pudełeczko, w którym znajdował się złoty, delikatny, skromny pierścionek z niewielką cyrkonią. Przez wiele lat Piotr nosił go niczym relikwię, na swojej piersi jako pamiątkę po tej, którą kochał ponad życie. Wiążąć się z Ewą, zdjął ten uroczy drobiazg chowając go na długie lata w szufladzie. Teraz, po stracie żony, ponownie złoty krążek zawisł na jego szyi dając nadzieję, że któregoś dnia spotka tę kobietę, dla której był on przeznaczony...

Akcja powieści toczy się na dwóch płaszczyznach: w teraźniejszości i w przeszłości. Wydarzenia te przeplatają się ze sobą i dają pełny obraz sytuacji. Powrót do przeszłości sprawia, że poznajemy wydarzenia, które ukształtowały Piotra Bonerskiego i pozwalają zrozumieć jego podejście do życia. 

Od samego początku jego postać wzbudza sympatię i zdecydowanie opowiadamy się po jego stronie. Podobne emocje odczuwamy wobec syna Piotra i jego miłości sprzed lat. Główna oś fabuły zbudowana została właśnie wokół tej postaci i z zainteresowaniem śledzimy jego losy osadzone zarówno w latach minionych jak i jemu współczesne. 

Powieść została napisana w trzeciej osobie lecz fabuła jest poprowadzona z punktu widzenia głównego bohatera. Rolę narratora pełni autor, który ujawnia jego uczucia, myśli i zachowanie. Razem z nim przenosimy się w czasy jego młodości, kiedy spędzał czas z klasowymi przyjaciółmi, wśród których jest też jego pierwsza miłość... 

Książka ujęła mnie swoim urokliwym klimatem,  wrażliwością, nostalgią ale też powrotem do lat dawno minionych. To piękna i romantyczna historia o miłości, wiecznie żywej ale trudnej i pełnej emocji. Nastrój końca lat sześćdziesiątych oraz siedemdziesiątych i osiemdziesiątych nadaje jej niezwykłej   magii i pozwala młodym czytelnikom poznać ówczesne realia życia. Niektóre sprawy z przeszłości ukazane w powieści mogą być dla młodych osób niezrozumiałe, gdyż dzisiejsze czasy obfitują w technologiczne możliwości komunikowania się. Inaczej podchodzi się też do miłości, rodziny, szkoły czy innych ludzi. 

Młodzieńcza miłość głównego bohatera toczy się w czasach socjalistycznych. Ukochana Piotra Bonerskiego jest córką wpływowego dygnitarza Służby Bezpieczeństwa - pułkownika Sztorca. To rodzi przeszkody i zagraża ich miłości...

Nie jest to jednak ckliwa opowiastka lecz umiejętnie poprowadzona historia ukazująca nie tylko dzieje niespełnionej miłości lecz poruszająca ważne aspekty społeczne. Jednym z nich jest problem alkoholizmu i jego wpływu nie tylko na osobę uzależnioną lecz także na najbliższych. 

Autor umiejętnie i starannie dobiera słowa używając często literackich zwrotów. Nawet sceny erotyczne są opisane ze smakiem, delikatnie i bez wulgaryzmów. Nie są one przerysowane lecz raczej naturalnie wkomponowane w historię. Prowadzi swoją opowieść spokojnie, bez nagłych zwrotów akcji, powoli odkrywając kolejne jej wątki, co wzbudza zainteresowanie i chęć poznania finału tej historii.

Zakończenie nie było dla mnie zaskakujące, gdyż spodziewałam się pozytywnego rozstrzygnięcia. Mam jedynie niedosyt z rozwinięciem wątku dalszych losów Piotra i Małgorzaty. Na szczęście znalazłam informację, że jest już kontynuacja ich historii w książce „Wzgórze Młynarza“, która miała swoją premierę w 2015 roku. 

Książkę można kupić w sklepie:

Wydanie: II poprawione i uzupełnione
Data wydania: 28.05.2018
Oprawa: Miękka
Wymiary: 140 x 200 mm
Ilość stron: 278
Redaktor prowadząca: Renata Grześkowiak
Skład: Jacek Antoniewski
Projekt okładki: Robert Rumak
Korekta: Emilia Ceglarek, Zuzanna Laskowska

Komentarze

  1. Bardzo jestem ciekawa tej książki, na razie czeka u mnie na stosiku do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieje niespełnionej miłości z pewnością wywołują wiele emocji.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.