09 stycznia 2024

Moje The Best 2023 roku



Styczeń to czas podsumowań, więc i ja pokusiłam się na zebranie moich wrażeń z ubiegłego roku. Przeczytałam wiele cudownych książek, które pozostawiły ślad w moim sercu.


"Otwórz oczy"
Nika Kardasz

"Otwórz oczy" to wzruszająca opowieść o miłości z zaskakującym, ale uroczym zakończeniem, chociaż jest ono zupełnie inne, niż można by spodziewać się po przebiegu całej fabuły. Główny motyw związany jest z niepełnosprawnością i dostosowaniem się do społeczeństwa. Autorka uświadamia, że osoby niepełnosprawne mogą prowadzić życie normalnie, spełniać swoje marzenia, mieć rodzinę, przyjaźnie i pasje. Najpierw poznajemy sytuację głównej bohaterki, gdy jej życie kręciło się wokół zwykłych spraw. W pewnym momencie zapada ciemność i nagle wszystko się zmienia. Jednocześnie jest w tym przekaz do wszystkich, by mogli wczuć się w sytuację osoby niewidomej i zrozumieli, w jaki sposób powinni wobec nich się zachowywać. Często, bowiem można zaszkodzić niż pomóc, mimo najszczerszych chęci wypływających z dobroci serca. Pomagać jednak trzeba się nauczyć, i to jest jedno z ważniejszych przekazów ukrytych w tej bogatej w wydarzenia i emocje opowieści.


"Ostatnia podróż"
Aleksandra Tyl

To przede wszystkim przepiękna opowieść o miłości, ale rozumianej też w szerszym aspekcie. Rodzi się refleksja dotycząca dbania o związek każdego dnia, pielęgnowanie uczucia drobnymi gestami, gdyż nigdy nie wiadomo, co czeka nas za kolejnym zakrętem życia. Uświadamia, że powinniśmy doceniać każdą chwilę, cieszyć się tym, co mamy, bo często jest tak, że nie dostrzegamy tego, jacy jesteśmy szczęśliwi. Inną kwestią są sprawy duchowe, gdyż autorka porusza także tę kwestię. W posłowie napisała, że historia jest wprawdzie fikcją, ale inspiracją było prawdziwe zdarzenie, które ona osobiście doświadczyła. Jest to, więc też historia z głębszym przesłaniem dotyczącym naszej egzystencji na ziemi i tym co czeka nas po jej zakończeniu.


"Przełęcz snów"
Tom pierwszy i drugi
Anna Olszewska

„Dolina przebudzenia” to świetna kontynuacja „Przełęczy snów”, która jest równie ekspresyjna i emocjonalna, a nawet ją odrobinę pod tym względem przewyższa. To opowieść o miłości i nienawiści, naprawianiu błędów i zemście, życiowych wyborach, które nie są łatwe, gdyż pociągają za sobą nieprzewidywalne skutki. Nie ma tu postaci idealnych. Każdy ma swoje wady, przyzwyczajenia, dylematy, a dzięki niezwykle barwnym opisowym możemy wniknąć w ich umysły, poznać tok rozumowania, mentalne ścieżki prowadzące do takich, a nie innych działań i dokonywanych wyborów.

Wspaniale czytało mi się zarówno pierwszą, jak i drugą część, gdyż obie mają niesamowity potencjał, dynamikę wydarzeń, splot kilku wątków i nutkę romantyzmu osadzonego w pięknie polskich gór. Tatry w opisach autorki jawią się, jako niesamowite piękno natury, które zarówno zachwyca, jak i wzbudza respekt. Słowami potrafi oddać ich magię, nastrój, dźwięki, którymi przemawia do idących szlakiem turystów.

PIĘKNE OPOWIEŚCI 
pani Violetty Piaseckiej


Po książki pani Wioletty Piaseckiej sięgam bez namysłu, odkąd przeczytałam powieść „Dotyk Twoich dłoni”, a po niej „Narzeczona dla milionera”. Zawsze są to historie niestandardowe, chwytające za serce, ujmujące, pełne emocji i uroku, zwłaszcza, gdy wypełnia je smutek i poczucie niesprawiedliwości, tak jak to ma miejsce w powieści pod pięknym tytułem „Sny pachnące poziomkami”. Do tego bardzo zachęcająca jest okładka, poza oczywiście opisem na końcu książki, który zapowiada przejmującą historię.


„Dotyk Twoich dłoni”
Wioletta Piasecka

To była bardzo poruszająca, pełna emocji opowieść niesamowicie prawdziwa i realistyczna. Wiele kobiet pragnie dziecka, spodziewa się, że na świat przyjdzie ukochana istotka, którą będzie mogła otoczyć matczyną miłością. Niestety, czasami nie wszystko przebiega według naszych oczekiwań i życie potrafi dostarczyć dramatycznych przeżyć. I taką historię znajdziemy w książce „Dotyk twoich dłoni”.

POWIEŚĆ OTOCZONA PRASKIM KLIMATEM


"Sobie pisani"
Jolanta Kosowska

„Sobie pisani” to przepiękna historia, świetnie zaplanowana, ułożona z misternie splecionych ze sobą wątków. Wzbudza wiele emocji, skłania do refleksji, wzrusza i uświadamia, że życie to seria przypadków, ale też przeznaczenia, które kieruje ku sobie odpowiednie osoby, a przede wszystkim naszych decyzji. Każdy jest za nie odpowiedzialny i zbiera ich konsekwencje. Podobnie było z bohaterami tej książki. Każdy z nich dokonywał wyborów, które wprowadziły jeszcze większy zamęt. Marta zatopiona w swoim bólu tworzy w swoim umyśle obrazy, interpretując fakty po swojemu. Alena zbyt pochopnie wyciąga wnioski, co powoduje szereg zdarzeń, które okazują się pasmem pomyłek i nieporozumień, a pomoc ze strony Sofii i jej wnuczka Pepe wprowadza dodatkowy zamęt. Na ich przykładzie wyraźnie widać, że pomagać też trzeba umieć.

UJMUJĄCA OPOWIEŚĆ O MIŁOŚCI


"Czulsza niż dotyk"
Dominika Rosik

"Czulsza niż dotyk" to opowieść o dwóch ciężko doświadczonych sercach, które boją się dotyku z różnych powodów. Ona pragnie czuć, ale nie może, a on nie chce go doświadczać. Wnikając w ich umysły coraz bardziej rozumiemy ich postępowanie poznając ich dramatyczną przeszłość Jest w tej historii wiele smutku, cierpienia, tęsknoty za życiem, które minęło bezpowrotnie, ale jednocześnie pojawia się nadzieja, że może jeszcze zaświecić słońce i ocieplić drogę dwóch serc, by mogli odnaleźć swoje szczęście.

PIĘKNA DYLOGIA


„W blasku zorzy”
Tom pierwszy i drugi
Anna Szafrańska

Dylogia „W blasku zorzy” z pewnością na długo pozostanie w mojej pamięci ze względu na zawartą w niej historię. Każdy z tomów został napisany tak, że nie ma problemu z czytaniem kontynuacji bez znajomości pierwszej części, gdyż losy każdej z par bohaterów tworzy zamkniętą całość. Wprawdzie niektóre sytuacje mają swoje konsekwencje w „Pałacu ze szkła”, ale i tak najważniejsze w nich są relacje między wiodącymi postaciami, które opowiadają nam wszystko w narracji pierwszoosobowej naprzemiennie.



"Tysiąc uderzeń serca"
Kiera Cass

„Tysiąc uderzeń serca” to historia osadzona w wymyślonej krainie, której mapka terenu została umieszczona na początku powieści, a to ułatwia w zorientowaniu się, co do miejsca akcji w danym momencie. Jest to bardziej romans adult young w bajkowej oprawie, niż typowa opowieść fantasy. Nie ma w niej, bowiem żadnych fantazyjnych stworów i wszechobecnej magii. Polecam tym, którzy lubią romantyczne historie, w których miłość ma różne oblicza, odgrywa różne role, zderza się z przeciwnościami, zagrożeniami, ale w efekcie jest siłą, która przetrwa najcięższe emocjonalne burze.

PORYWAJĄCA I EMOCJONALNA


"Do zobaczenia na Wenus"
Victoria Vinuesa

Autorka ma niesamowity dar przelewania na papier emocji, które odczuwamy namacalnie dzięki opisom dającym możliwość poczucia tego, co czują bohaterowie. Robi to tak, że razem z nimi wszystko dogłębnie przeżywamy, czując każdym nerwem ich stan mentalny i duchowy, wszelkie rozterki i wątpliwości. To sprawia, że trzymamy kciuki za to, by im się udało, gdyż uświadamiają sobie, że razem jest im ze sobą dobrze.

POKOCHAŁAM TĘ TRYLOGIĘ:

"Wyspa Trzech Sióstr"
cała trylogia
Nora Roberts

„Wyspa Trzech Sióstr” to świetna napisana trylogia z mistycznym, niedzisiejszym klimatem wywołany nie tylko nadprzyrodzonymi zdolnościami bohaterów, ale brakiem współczesnych udogodnień, chociażby w postaci komórek czy Internetu. Nora Roberts napisała ją w 2002 roku, a więc minęło od tamtej chwili ponad 20 lat, a jak wiadomo, to dla technologii to ogromny skok rozwojowy. Zbudowała swoją opowieść opierając ją na legendzie o czarownicach z Salem i pokoleniach kobiet z nimi związanych, a dzięki temu dałam się całkowicie pochłonąć temu, o czym opowiadają poszczególne części trylogii. Razem tworzą rewelacyjną opowieść o sile kobiet, przyjaźni, akceptacji siebie, poczuciu sprawiedliwości, odkrywaniu swoich atutów i otwieraniu się na miłość. Pokazuje, że w pojedynkę nie raz trudno poradzić sobie z problemami, które reprezentowane są tutaj przez krążące po wyspie zło, ale razem można pokonać nawet największe przeciwności losu.

RÓWNIEŻ TA HISTORIA MNIE UJĘŁA

„Zanim zgaśnie iskra”
Tom pierwszy
Dagmara Zielant – Woś

„Zanim zgaśnie iskra” to niezwykle poruszająca, dostarczająca niezapomnianych emocji opowieść o pięknie skrytym w nas. Pokazująca, że nie zawsze zewnętrzne piękno współgra z wnętrzem, które bywa wręcz odstręczające a nawet przerażające.

ODKRYCIE - SUPER DEBIUT


"Wszystkie nasze poplątane ścieżki"
Kira Zielińska

To świetnie napisana powieść, rozbudowana, głęboka pod względem wnikania w mentalność ludzką, i ich przeżycia, dylematy, z wieloma wydarzeniami, ciekawymi osobowościami, pokazująca jak życie może pokomplikować się wskutek podejmowanych decyzji. Ścieżki życia potrafią poprowadzić nas nie zawsze tam, gdzie byśmy chcieli, ale czasami pojawiające się osoby i sytuacje mogą być znaczącymi krokami milowymi kierującymi nas ku przeznaczeniu.

WSPANIAŁA OPOWIEŚĆ 


"Nie nasza godzina"
Ewelina Dobosz

„Nie nasza godzina” nie jest typowym romansem, na co wskazywałby opis redakcyjny i pierwsze rozdziały tej powieści, lecz bardziej wgłębiającą się w ludzkie emocje, dramaty, jakie spotykają ludzi w ich życiu. Przede wszystkim jest opowieścią o sile miłości, zarówno tej między mężczyzną i kobietą, jak i rodzicielskiej. Jednocześnie pokazuje, że nie ma sensu niczego robić na siłę, a dzieci widzą często więcej, niż sądzimy. To bardzo poruszająca historia o poświęceniu się dla dziecka, walce o jego zdrowie i zapewnieniu mu szczęśliwego życia mimo przeciwności.

NIESAMOWITA FABUŁA


"Spotkamy się we śnie"
Jolanta Kosowska, Marta Jednachowska

To wspaniale napisana historia, która zabiera nas w odmęty ludzkiego umysłu, który potrafi oderwać się - dosłownie - od przyziemnych spraw. Autorki pokazują, że wszystko jest możliwe, jeżeli tego naprawdę chcemy i dążymy do realizacji.

Poruszane są zagadnienia związane z relacjami w związku, ale też z rodziną i przyjaciółmi, podążaniem za marzeniami i miłością. Rozwój fabuły jest zaskakujący, więc czytałam tę powieść z zainteresowaniem. To zasługa świetnego stylu, oryginalnego pomysłu na fabułę, ciekawych postaci i nieoczywisty rozwój sytuacji. Wszystkie wątki zostały doprowadzone do końca i wyjaśnione. Bardzo podobało mi się zakończenie, które zaskoczyło mnie pozytywnie i pozostawiło z miłym odczuciem.

KLIMATYCZNA I ROMANTYCZNA


"Dom w kapeluszu"
Arleta Tylewicz

To powieść o sielskim charakterze, ukazująca środowisko wiejskie w pozytywny sposób, w którym wprawdzie zawsze może się znaleźć ktoś źle nastawiony do drugiego człowieka, ale nawet wówczas odzywa się w nim sumienie. Wspaniale napisana opowieść ukazująca siłę, która nie pozwala nam upaść i dopinguje do działania. Podkreśla wagę rozmowy, wyjaśnienia niejasnych sytuacji, bo takie też się pojawiają. Maja zachowuje się czasami mało dojrzale, mimo że dobiega czterdziestki i bywało tak, że więcej trzeźwego osądu ma jej córka, niż ona sama. W takich sytuacjach była denerwująca, ale też wówczas, gdy widziała wszystko w ciemnych barwach. Tymczasem przekonała się, że jeżeli pojawiają się problemy, to należy je rozwiązywać, a wówczas otwierają się możliwości pokonania kolejnego kłopotliwego zakrętu, za którym można też znaleźć miłość.

NIEZAWODNA


"Occulta"
Tom drugi
Paulina Świst

Niezawodna Paulina Świst, którą uwielbiam! Każda jej książka to niesamowita dawka emocji i humoru. Zarówno "Occulta", jak i poprzednie powieści tej autorki zawsze dostarcza wspaniałej rozrywki, także słownej.

„Occulta” zaczyna się zwyczajnie, bez nagłych zwrotów, ale gra słowna, dialogi, odczucia bohaterów są nakreślone wyraziście, a nawet dosadnie, lecz ze smakiem. Jednak ten spokój, to cisza przed burzą, gdyż słychać już w tle trzaskające zmysłowe pioruny, gdy bohaterowie są obok siebie, ale też mroczne napięcie stwarzane przez działania Kruka. Napięcie rośnie z każdą kolejną stroną znajdując swoje apogeum w finałowych scenach i trzymających w emocjach do końca. Trudno jest tu cokolwiek przewidzieć, a zakończenie zamiast uspokajać, dodaje pary do kotła emocji i sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej nagrzani na ciąg dalszy. Bo że on będzie, nie ma wątpliwości.

MIŁE ZASKOCZENIE - UROKLIWA


"Wyspy szczęścia"
Laura Orsetti

Nie spodziewałam się, że tak bardzo, zauroczy mnie ta książka, której główny wątek oparty jest na podróży statkiem. To wspaniała powieść otulająca ciepłem, zapachem, smakiem i klimatem karaibskich krajobrazów, urokliwych miejsc, plaż oraz charakteru społeczności zamieszkującej wyspy. Płyniemy przez fabułę niczym pasażerskim statkiem bohaterowie tej powieści od jednej wyspy do drugiej, ale też odwiedzamy Włochy, do których los wiedzie bohaterkę powieści. Anna spotyka się wieloma ludźmi na statku, a tym samym poznaje ich historie w czasie rozmów na pokładzie. Wśród nich jest pewna samotna, urocza dziewczynka, która potrzebuje troski i ciepła. To pokazuje, że żadne zdarzenie czy spotkanie nie jest przypadkowe, a nasze ścieżki mogą zawsze się odmienić na lepsze.


DZIAŁAJĄCA NA ZMYSŁY


Również seria Bractwo Kruków porwała mnie swoją historią, mimo że nie była to szybko tocząca się fabuła. zawierała też dosyć sporą dawkę erotyki, ale podaną w bardzo sensualny  sposób, która mnie nie raził i nie dawał poczucia zażenowania. Jednak dla osób, które nie lubią tego rodzaju wątków, niektóre sceny mogą być kontrowersyjne. 

Seria „Bractwo Kruków” opowieść, która wpisuje się w klimat, który lubię. Jest w niej stopniowo odkrywana tajemnica, erotyczne, ładnie opisane sceny, miłość, która potrafi kochać nie tylko jeden raz, a do tego wiele niespodziewanych zwrotów akcji. Wyjaśniają się tajemnice, pojawiają się odpowiedzi na pojawiające się pytania, ale nadal nie mam dość tej historii. Finał drugiej części wydaje się mieć ostateczne zakończenie, ale na końcu autorka napisała, że „Historia DALEKA jest od ZAKOŃCZENIA…, więc pozostaje czekać na tom trzeci, która ma ukazać się w 2024 roku pt. „The Finish Line”.

JESZCZE JEDNO MIŁE ZASKOCZENIE
wbrew temu co pokazuje okładka


„Spłoń dla mnie”
Tom pierwszy
Paula Ciulak

Mimo zmysłowej okładki, jaka zdobi tę powieść, nie jest to erotyk w pełnym znaczeniu tego słowa, lecz raczej romans z mafią w tle, w której są też erotyczne elementy, ale występują w niewielkim wymiarze. Autorka potrafi umiejętnie opisywać tego rodzaju doznania, ale nie stanowią one przeważającej części fabuły. Uwaga nasza została ukierunkowana bardziej na to, jak toczy się relacja między głównymi bohaterami i co z tego wyniknie. Oczywiście można było przewidzieć, że niektóre sytuacje zaistnieją, ale nie wszystko jest proste i oczywiste.

FAJNA MŁODZIEŻÓWKA, 
ALE DLA WSZYSTKICH



"Finding. Back to us"
Cykl: Cokolwiek się wydarzy
Tom pierwszy i drugi
Bianca Iosivoni

„Finding Back to us” to niezwykle ekspresyjna opowieść, tocząca się dość dynamicznie, pomimo, że są w niej dłuższe opisy tego, co przeżywa główna bohaterka. To poruszająca historia o startach, wybaczaniu, budowaniu życia na nowo, odnajdywaniu siebie nawzajem, ale też o podążaniu za własnymi marzeniami. Jest w niej wiele pożądania i namiętności, chociaż nie ma zbyt dużo scen intymnych. Te, które są opisane zostały subtelnie, z tzw. smakiem, bez wulgaryzmów czy zbędnych szczegółów.

PORYWAJĄCA TRYLOGIA
ze sportem w tle


TRYLOGIA "Sokoły"
cała trylogia
Anne Marie

Seria „Sokoły” jest opowieścią, którą czyta się szybko i z zaangażowaniem. Autorka porusza w niej nie tylko sprawy związane z relacjami głównych bohaterów, ich problemami różnego typu, ale pokazuje też sport od kulis. Skupia się wokół tego, co dzieje się z zawodnikami po skończeniu kariery, czy też ukazuje wyzwania, z jakimi mierzy się zawodnik, ale przede wszystkim podkreśla jak ważna jest jedność w grupie i wsparcie najbliższych. Pokazuje, że rozgrywki sportowe, które oglądamy w czasie ich transmisji, to jedynie efekt tego, jak przygotowani są do nich zawodnicy. Tego, co dzieje się poza nimi wiedzą tylko ludzie związani z daną dyscypliną. Powieść odsłania nam tę sferę życia zawodników, o których kibice nie wiedzą i pod tym względem jest to niezwykła gratka dla miłośników sportów, zwłaszcza futbolu amerykańskiego.

KOLEJNA NIEZAWODNA AUTORKA


"Zaopiekuj się mną"
Agnieszka Lingas-Łoniewska

„Zaopiekuj się mną” to według mnie rewelacyjna opowieść o zaufaniu, relacjach między młodymi ludźmi, wychodzeniu uczuciu naprzeciw, a przede wszystkim o różnych obliczach miłości. Poznajemy różne jej rodzaje: nieszczerą, zawistną, rodzicielską, przyjacielską, ale też taką, która jest zagubiona, zdradzona, ale też ucząca zaufania do siebie i budowania szczerej relacji.

Pani Agnieszka Lingas-Łoniewska po raz kolejny dostarczyła mi niezapomnianych emocji, zwracając uwagę na to, że na swojej drodze spotykamy różnych ludzi i doświadczamy wielu sytuacji, nie zawsze dla nas miłych, ale takie jest życie. Pojawiają się w nim wredne charaktery, fałszywe przyjaciółki, intrygi, trudne zdarzenia, niebezpieczeństwo, złość i nienawiść, niesłuszne oskarżenia i plotki. I czasami to wszystko potrafi nas nieźle przytłoczyć, a wówczas jedynym lekiem na całe zło jest miłość, która potrafi pokonać wszelkie trudności.

ZASKOCZENIE CAŁKOWITE



"Pozwól mi spłonąć"
Katarzyna Piątek

„Pozwól mi spłonąć” jest powieścią, która wciąga od pierwszych zdań, gdyż styl autorki pozwala wgłębianie się w nią bez oporów. Okazało się, że nie jest to gładka, prosta i przewidywalna historia, chociaż początek by na to wskazywał. Motyw jest oparty na początkowej niechęci, która stopniowo zaczyna przeobrażać się w bardziej pozytywną relację i to było do przewidzenia. To wszystko obudowane jest trudnymi tematami w dużej mierze dotyczącymi uzależnieniu od narkotyków, alkoholu, staczaniu się na samo dno i walce o normalność.

CUDOWNA HISTORIA 


"Królestwo węży i krwi" to kolejne moje ogromnie miła niespodzianka. Ogromnie podobała mi się ta historia, że nawet dałam jej ocenę 6 +

Książka mnie zauroczyła i bez problemów dałam się porwać zawartej w niej historii. Asteriee i Handar zapewniają nam ogromną paletę emocji prowadząc nas naprzemiennie i z własnej perspektywy przez niemal baśniową rzeczywistość. Pani Ada Tulińska stworzyła niezwykły świat fantasy dbając o każdy detal. Powołała na jej kartach wiele wspaniałych osobowości, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych, tworząc kilkuwątkową, barwną, fascynującą opowieść o tym, że nie każdy książę ma w sobie dobro i nie zawsze pierwsze wrażenie jest właściwym osądem drugiego człowieka, a z porywami serca trudno wygrać. „Królestwo węży i krwi” to świetnie napisany, działający na wyobraźnię romans fantasy, z bardzo charakterystycznymi postaciami, mnóstwem przygód wywołujących napięcie, poczucie zagrożenia, tajemnicami, a przede wszystkim magią i fantazyjnymi istotami. Nie brakuje w niej, więc mroku, czającego się zła, potworów, demonów, a opisy dają pole dla wyobraźni i zachęcają do podążania za losami bohaterów.

TEGO PANA NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ W PODSUMOWANIU


Oczywiście niezawodny pan Adrian Bednarek, który w roku 2023 zdominował moją listę książek, gdyż w sumie, począwszy od stycznia, przeczytałam jego sześć powieści, w tym pięć to kolejne tomy z Kubą Sobańskim.

Muszę się przyznać, że jeszcze z żadną serią nie byłam tak długo, jak z serią diabelską, ale Kuba Sobański jest jak narkotyk. I tak jak on wciąż walczy ze swoimi demonami, tak ja nie mogę się oprzeć, żeby sięgnąć po kolejną część z jego udziałem.

Tak jak Kuba Sobański jest Rzeźnikiem Niewiniątek, tak pan Bednarek jest Rzeźnikiem naszych umysłów, gdyż swoimi wytworami wyobraźni wgryza się w nasze myśli i nasze emocje.


"Oczy lęku"
Adrian Bednarek

Po pokręconej osobowości Kuby Sobańskiego nie spodziewałam się, że może powstać kolejny chory umysł. Jednak tym razem autor podszedł do tematu z zupełnie innej strony, opowiadając o tym, jak może zrodzić się potwór w ludzkiej skórze. Funduje nam całkowicie zaskakujący zwrot akcji, odwrócone role, pozwalając zagłębić się w umysł ofiary, ukazując porwanie z jej punktu widzenia. Mamy, zatem wrażenie, jakbyśmy siedzieli w jej skórze i razem z nią przeżywali traumatyczne katusze.

TEJ AUTORKI TEŻ NIE MOŻE ZABRAKNĄĆ, BO LUBIĘ JEJ POWIEŚCI



Pani Katarzyna Bester ponownie zauroczyła mnie swoją opowieścią, która biegnie dosyć spokojne, ale nie brakuje w niej wydarzeń, humoru i emocji. To urokliwa, ciepła, lekka opowieść o klasycznej formie konstrukcyjnej, gdyż wszystko dzieje się w niej w odpowiednim czasie. Obecnie na rynku wydawniczym można dostrzec wiele powieści, w którym seks jest na pierwszym miejscu i jest on w nich siłą napędową rodzącego się uczucia. U pani Bester jest inaczej, gdyż najważniejsze jest to, co czują do siebie bohaterowie i w jaki sposób rozwija się ich relacja, a intymne zbliżenie jest jedynie przypieczętowaniem ich uczucia.

I WIELE INNYCH.
Każda przeczytana przeze mnie książka to wspaniała podróż w rejony wykreowane przez pisarkę czy pisarza. Wszystkie lektury 2023 są wymienione w zakładce Recenzje 2023ale te wymienione powyżej szczególnie zapadły mi szczególnie w pamięć.












3 komentarze:

  1. Wspaniałe podsumowanie Mirko. Zwróciłem uwagę na stos ezoteryczny - do pewnych dziedzin ezoteryki właśnie znów mnie ciągnie, bo i na nowo definiuję swoją duchowość. Pozdrawiam, Jardian .

    OdpowiedzUsuń
  2. Łooooooł kilka z nich czytałam, ale kilka do nadrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kilka z zaprezentowanych przez Ciebie tytułów znalazło się również w moim zestawieniu najlepszych książek które minionego roku. Już niebawem pojawi się u mnie na blogu.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty