25 stycznia 2024

[19.] 1534. - "A jednak"


"A jednak" 
Małgorzata Anna Jędrzejewska

Wydanie II
Data premiery: 05.01.2024r.
Ilość stron: 264
Wymiary: 228 x 151 mm
Okładka: miękka
ISBN: 978-83-969902-0-4
Wydawnictwo: Selfpublishing
Moja ocena: 5/6

„nie ma reguły, która gwarantuje wieczną miłość”

Powiedzenie „Co masz zrobić jutro, zrób dziś” doskonale pasuje do sytuacji, w jakiej znalazła się jedna z bohaterek książki „A jednak”. Poczuła ona skutki tego, że niezałatwione sprawy prędzej czy później odezwą się ze zdwojoną siłą.


Julia Górska
jest matką prawie osiemnastoletniej córki Elżbiety, którą wychowuje sama przy pomocy swojej mamy, Stefanii. We trzy mieszkają w domu nazywanym z tego powody „Trojaczkiem” także z tego powodu, że każda z nich ma swój osobny pokój w obrębie tej samej posiadłości. Ponad osiemnaście lat temu Julia myślała, że spotkała odpowiedniego mężczyznę, więc wyszła za niego za mąż. Niestety, Robert okazał się despotycznym osobnikiem, a gdy dowiedział się, że Julia jest w ciąży, po prostu wyrzucił ją ze swojego mieszkania. Teraz, gdy Julia prowadzi w miarę spokojne, ustabilizowane życie, zjawia się jej mąż roszcząc sobie prawa do rodzinnego życia i powrotu w jej kręgi. W tym momencie zemściło się zaniedbanie sprawy rozwodowej, którą już dawno można było przeprowadzić. Na szczęście ma wokół siebie bliskie osoby w postaci córki i babci, ale też Damiana, z którym spotyka się od czasu do czasu, a także krąg przyjaciół gotowych do wsparcia. 

Sprawy poruszane w tej książce nadal są aktualne, mimo że jej premiera była już dosyć dawno, bo w 2010 roku, a nawet niektóre są jeszcze bardziej prawdziwe. Wówczas powieść „A jednak” był debiutem pani Małgorzaty Jędrzejewskiej, a teraz została ponownie wydana. W opisie można znaleźć informację, że ma być ona początkiem serii TZMH czyli TajemnicaZbrodniaMiłośćHumor i te elementy w różnych proporcjach można odnaleźć w tej historii. Są tajemnice, jest sprawa kryminalna, oczywiście miłość i lekki humor.


„A jednak” to powieść z wieloma wątkami, która porusza wiele tematów w sposób lekki, przystępny i uporządkowany, mimo że dzieje się w niej dosyć dużo, a przebieg wydarzeń nie w każdym przypadku był przewidywalny. Porusza kilka istotnych spraw, między innymi pokazuje na przykładzie Julii, jak bardzo religia wpływa na edukację. Konflikt z księdzem prowadzącym lekcje religii pokazuje podejście do osób duchownych a w wypowiedziach rodziców wyrażone są opinie funkcjonujące w społeczeństwie. Traktowanie duchownych bardzo pobłażliwie, nierówność w ocenie ich zachowania i zachowania osób świeckich jest doskonale pokazane właśnie na linii ksiądz – uczniowie. Oczywiście racja jest tutaj po stronie młodzieży, która w dzisiejszych czasach potrafi realnie ocenić niektóre sytuacje i nie boi się wyrażać swoich myśli.

Drugą płaszczyzną jest życie osobiste głównych bohaterek i ich przyjaciół. Autorka poprowadziła wszystko tak, że poznajemy zarówno wydarzenia w ich życiu, ale też odkrywa losy osób powiązanych z nimi. Opowiada o tym w sposób naturalny ukazując codzienność wypełnioną różnymi problemami, zmartwieniami, radościami i niespodziankami, a mamy możliwość w tym wszystkim uczestniczyć. Pokazuje, że w każdym wieku można czerpać radość z życia, a wszelkie trudności można pokonać, jeżeli mamy z kim dzielić swoje smutki i chwile szczęścia.



Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl



9 komentarzy:

  1. Jak widzę, to książka z ważnym przesłaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie do końca moje klimaty, ale widzę, że można z tej historii wyciągnąć parę wniosków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że warto przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję się zainteresowana tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze się nad lekturą zastanowię, zapiszę tytuł i poczekam, aż pojawi się w bibliotekach, pozdrawiam Mirko, Jardian .

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa propozycja książkowa jednak nie do końca dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo oryginalna okładka. A pokrótce nakreślona fabuła także bardzo mnie intryguje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mam jej w planie, ale cieszę się, że Ciebie lektura usatysfakcjonowała :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty