07 lipca 2022

1126. - "Owoce zatrutego drzewa" Tom III


"Owoce zatrutego drzewa" 
Tom trzeci
Agnieszka Janiszewska

Wydanie: I
Data premiery: 27 kwietnia 2022 r.
Liczba stron: 296
Format: 130x210 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Wydawca: Zaczytani
Moja ocena: 6/6

„Życie jest cudownie proste, 
tylko głupi ludzie je sobie komplikują.”

Bohaterka książki „Owoce zatrutego drzewa” nie raz przekonała się, że najlepiej jest liczyć tylko na siebie. W dwóch pierwszych tomach tej serii poznaliśmy jej dzieciństwo, okres dorastania i pierwsze kroki w dorosłość, które nie pozwoliły całkowicie rozwinąć skrzydeł i zrealizować swoje marzenia.

Wkraczamy w kolejną część tej opowieści, gdy Kinga od roku mieszka ze swoim kuzynem, Zbyszkiem, w Paryżu. Opuszczając swój kraj liczyła na usamodzielnienie się, lepsze życie i uwolnienie się od przeszłości. Rzeczywistość okazała się biec nie do końca po jej myśli, mimo że światowa stolica mody zachwyca swoim klimatem, pięknem i podejściem do wielu spraw. 


Początki nie były łatwe, gdyż nie wszystko przebiegało tak, jak Kinga sobie wyobrażała. Wielkość miasta, obce środowisko, nieznajomość języka francuskiego i niepewność, co będzie dalej nie pozwalały jej na swobodne poruszaniu się w obcym kraju. Czuła się nieporadnie, obco, zagubiona, zanim oswoiła się z zupełnie odmiennym charakterem ogromnego miasta. Stopniowo, z pomocą Zbyszka i jego przyjaciela Adriena Bireta, wnikała w nową rzeczywistością i klimat metropolii. 

Zbyszek uważa, że powinna cieszyć się życiem, korzystać z jego uroków, gdyż dosyć wycierpiała i przeżyła różne nieprzyjemności. Ona próbuje go przekonać, że potrzebna jest jej praca, by mogła poczuć się niezależna. Postanawia na własną rękę postarać się o jakąś posadę, lecz wkrótce przekonuje się, że w Paryżu, który uznawany jest za światowe miejsce stwarzające ogromne możliwości, pewne stereotypy są w nim także obecne. Udaje się jej w końcu znaleźć pracę i wydaje się, że wszystko powoli zaczyna się układać. Niestety, wkrótce nadzieje burzy wybuch I wojny światowej, a wraz z nią nadchodzą nieuniknione zmiany.


„Człowiek tak łatwo nie ucieknie od swojej przeszłości. Dopadnie go ona w najmniej spodziewanym momencie.”

Pani Agnieszka Janiszewska napisała przejmującą i niezwykle życiową, wielowątkową powieść, która pokazuje zmienność ludzkich losów i obyczajowości, przede wszystkim w Polsce, ale też na świecie. Porusza wiele zagadnień zarówno społeczne, jak i relacji damsko-męskich oraz rodzinnych. Zwraca uwagę na pozycję kobiet, które mają od początku wyznaczone role, a wszelkie odstępstwa od funkcjonujących norm nie są ile widziane. Bardzo wyraźnie w trzeciej części zaznacza się transformacja w tej kwestii, ale też zagadnienie bezsensowności wojny, w której w imię politycznych rozgrywek cierpią zwykli ludzie, którzy pragną jedynie spokoju. Pokazuje ją od drugiej strony, z perspektywy zwykłego człowieka.

„Dobrze jest szafować krwią młodzieży, gdy się siedzi w wygodnym fotelu premiera albo na jeszcze wygodniejszym carskim czy królewskim tronie.”
W swojej najnowszej trylogii autorka przeprowadziła nas przez historię rozgrywającą się na przestrzeni klikudziesięciu lat, pokazując, toczące się wydarzenia wpływające na życie bohaterów. Z ogromną przyjemnością i wieloma emocjami spędziłam z nią czas zanurzając się w świat, który już dawno minął. Pani Janiszewska potrafi słowami zaintrygować, wywołać szereg różnych emocji i prowokować do refleksji nad życiem. Podobnie jest w przypadku stworzonych postaci, które zostały nakreślone bardzo wyraziście, pozwalając wniknąć w każdą z nich i wczuć w ich tok myślenia. Nie wszystkie osoby zyskały moją sympatię, ale przy każdej z nich pojawiają się określone wrażenia i odczucia. Ich losy splecione razem płyną przez kolejne strony wzbudzając ciekawość dalszego ciągu wydarzeń. Trylogia „Owoce zatrutego drzewa” to także opowieść o upływie czasu, potrzebie bycia z drugim człowiekiem, różnych obliczach samotności i konsekwencjach podejmowanych działań. Utwierdza w przekonaniu, że w życiu jedynym pewnym elementem jest zmiana, a wiele z tego, co przeżywamy i czego doświadczamy, jest zależnie od naszych decyzji.


Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:


6 komentarzy:

  1. Ależ ta trylogia musi być pięknym, literackim przeżyciem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tę trylogię na pewno przeczytam. Mam nadzieję, że dość szybko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też na uwadze Mirko będę mieć - całość . Serdecznie pozdrawiam, Jarek :-) .

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi ciekawie, ale na razie nie mam czasu zaczynaj nowej serii :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty