Styczeń - jaki był?
To był bardzo udany miesiąc pod względem czytelniczym, ale też w pojęciu ogólnym, rok zaczął się pozytywnie. Mam za sobą kilkanaście ciekawych powieści, tak jak to widać powyżej. Napisałam i opublikowałam 22 recenzje, ale na swoją kolej czekają książki, które są już przeczytane, lecz moje zdanie na ich temat ukaże się w lutym.
Styczeń zamknęłam książką "Flame Moon", która mnie nie zawiodła.
ale też było kilka niespodzianek, a wśród nich powieść "A jednak", która okazała się miłą czytelniczą niespodzianką, podobnie jak a książka "Jej tajemnice", która też bardzo przypadła mi do serca.
Książka, którą można czytać bez względu na porę roku to "Cicha noc"
Trudno mi wybrać jedną ulubioną książkę ze styczniowego stosiku, gdyż każda z nich miała w sobie coś niezwykłego, pasjonującego, ujmującego za serce, ale gdybym miała wybrać, to byłaby to książka "Pod skrzydłami żurawi"
A na półce już czekają kolejne ciekawe tytuły, które dotarły do mnie w ciągu ostatniego tygodnia. Oto one:
Zacny stosik czeka na Ciebie. Miłej lektury Mirko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na twoje kolejne recenzje
OdpowiedzUsuńNiezły zbiór. Zaczytanego i miłego lutego! :)
OdpowiedzUsuńTu Jardian Mirko, gratulacje i pozdrowienia :-))) .
OdpowiedzUsuńGratuluję tak dobrego miesiąca Mirko. Oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńMiłego zaczytania życzę ❤️
OdpowiedzUsuńGratuluję owocnego miesiąca
OdpowiedzUsuń