21 czerwca 2020

603. - "Jak połączyć się ze swoimi aniołami i duchowymi przewodnikami"



Jak połączyć się ze swoimi aniołami i duchowymi przewodnikami. 
Ćwiczenia, modlitwy, rytuały i medytacje, które rozwiną Twoją intuicję i uzdrowią życie
Kyle Gray

Wydanie: I
Rok Wydania w Polsce: 2020
Data wydania w Wielkiej Brytanii: 3 października 2017 r
Liczba Stron: 224
Oprawa: miękka
Wymiary: 20,5 x 14,5 cm
Tytuł Oryginału: Light Warrior: Connecting with the Spiritual Power of Fierce Love
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii

„Pracownik światła to dusza, która słyszy wezwanie do zmiany świata, a wojownik światła to dusza, która świadomie na ten zew odpowiada”

W dzisiejszym świecie coraz częściej słyszymy o agresji skierowanej w stronę drugiego człowieka, okrucieństwie wobec zwierząt, wandalizmie, niszczeniu przyrody i przejawianiu negatywnych emocji. Można by mieć wrażenie, że świat coraz bardziej pogrąża się w ciemnej stronie życia. W tym momencie przypomina mi się sceneria z „Władcy Pierścieni”, gdy rządzi zło. Wówczas kraina Hobbitów spowita jest szarością, ciemnymi chmurami a wokół brakuje kolorów. W momencie, gdy zwycięża dobro, wszystko odżywa i nabiera żywych barw. Autor książki „Jak połączyć się ze swoimi aniołami i duchowymi przewodnikami” uważa, że właśnie teraz potrzebujemy światła, które każdy nosi w sobie i podpowiada jak je wydobyć, by miłość zapanowała nie tylko w nas ale też na całym świecie.

źr. zdjęcia: amazon.com
Kyle Gray nazywany jest „Zaklinaczem Aniołów” i  należy do najmłodszych medium w Wielkiej Brytanii. Od najwcześniejszych swoich lat wykazywał dużą wrażliwość na świat niewidzialny. Gdy miał 4 lata, zmarła jego ukochana babcia Agnes.  Jej duch odwiedził małego Kyle'a we śnie. Nie rozumiał w tamtym okresie tego co widział ale to był początek jego przygody z nieziemskimi energiami.  Anioły zaczął widzieć w wieku 15 lat. Dziś określa siebie wojownikiem światła a jego życie wypełnione jest podróżami i przekazywaniem wiedzy duchowej, szerzeniu miłości i przewodnictwa aniołów.  W 2014 roku została wydana w Polsce jego książka pt. „Modlitwy do Aniołów”, którą napisał w 2011 roku.  W 2014 roku ukazała się jego talia anielska pt. „Prayer Angel Oracle” i mam nadzieję, że ukaże się ona także w Polsce.


Z twórczością Kyle’a Graya spotkałam się kilkakrotnie, czytając „Modlitwy do aniołów”, „Szepty aniołów”, „Przebaczanie z aniołami” i „Praca z energią”, w których przybliżał naszych niebiańskich pomocników. W swojej najnowszej książce także nie brakuje o nich informacji ale przede wszystkim zabiera nas w duchową podróż do własnego wnętrza i odkrywa przed nami piękno, które jest w każdym z nas. 

„Przebudzenie serca wojownika to skorzystanie z okazji do uważnego spojrzenia w przestrzeń swego serca i odnalezienie tej miłości, która jest tam zawsze.”


W oryginalnym wydaniu tytuł brzmi „Light Warrior: Connecting with the Spiritual Power of Fierce Love” co oznacza, że książka dotyczy drogi wojownika świałta i kroczeniu ścieżką miłości. W polskim wydaniu tytuł sugeruje, że to kolejny poradnik dotyczący pracy z energią anielską. Częściowo pokrywa się to z treścią tej publikacji, gdyż anioły i przewodnicy duchowi są jednymi z istot, które wspierają działania wojowników światła, więc autor przybliża  ich energie podpowiadając jak nawiązać z nimi bliższe relacje. Jednak większa część książki zawiera liczne wskazówki i informacje pomagające odnaleźć w sobie miłość, by uzdrawiać siebie i swoje otoczenie poprzez emanowanie pozytywną energią. 


Kyle nie jest typem grzecznej, pokornej osoby dlatego wiele ludzi zarzuca mu, że nie jest zbyt uduchowiony, gdyż zdarza mu się przeklinać, ma ciało pełne tatuaży, pije kawę, czasami alkohol a to kłóci się z wizerunkiem kogoś, kto przekazuje innym jak rozwijać swoje wnętrze. To tylko pokazuje jak szybko oceniamy innych patrząc na zewnętrzny wygląd, nie wgłębiając się  w ich osobowość.

Autor opowiada o tym w sposób zabawny i lekki, pokazując swoją drogę pracownika światła i przytaczając przykłady ze swojego życia oraz swoich klientów. Zamieszca wiele przykładów ze  swoich doświadczeń na drodze rozwoju, poznawania anielskich energii i odkrywaniu własnych możliwości. Tym samym uświadamia, że duchowość wiąże się z pracą nad sobą, doskonaleniem swoich umiejętności i dążeniem do harmonii wewnętrznej.

„Musimy być otwarci na cuda, które dzieją się wokół nas”.


Przez całą publikację przewijają się liczne modlitwy, afirmacje, ćwiczenia i medytacje pomagające rozbudzić w sobie światło, odnaleźć własną ścieżkę rozwoju, wzmocnić połączenie ze swoim sercem, duszą, dostrzec połączenia z boskością, aniołami i przewodnikami duchowymi a także skutecznie tworzyć energetyczną ochronę, przywoływać cuda do swojego życia i wiele innych.  

Autor przekonuje, że każdy z nas ma w sobie boskie światło, lecz nie wszyscy to sobie uświadamiają. Bycie wojownikiem światła nie polega na obieraniu jakieś uduchowionej pozy czy otaczaniu się dziwnymi gadżetami. To odnalezienie w sobie połączenia z duchową mocą, pokonania własnych lęków i po prostu bycie sobą. Uważa, że w dzisiejszym świecie tego rodzaju osobowości dokonały przesunięcia uważności na wyższy poziom. Nie są to ludzie związani z jakąkolwiek religią czy kulturą lecz często  są to osoby, które nie wiedzą, że są wojownikami światła. Wśród nich są takie  znane nazwiska  jak Gandhi, Martin Luther King, Thich Nhat czy Louise Hay. 

Książka napisana bardzo przystępnym stylem wnosi wiele optymizmu dając nadzieję, że nie jesteśmy zdani tylko i wyłącznie na siebie. To obowiązkowa pozycja dla tych, którzy chcą rozwijać się duchowo i odnaleźć boskie światło w sobie. 

Książkę przeczytałam dzięki portalowi:








4 komentarze:

  1. Temat istnienia aniołów i duchowych przewodników od dawna mnie intryguje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo że wierzę w anioły i duchy, to ta pozycją zdecydowanie nie jest dla mnie. Nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wierzę, że anioły są wśród nas, więc cieszę się ż,e takie książki powstają. 😊

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty