Kilka dni temu przedstawiłam przedpremierową recenzję książki "Toskański ślub", która dzisiaj, razem z innymi nowościami zagościła na mojej półce.
OPIS REDAKCYJNY:
Wesele po włosku, czyli miłość, sekrety i… intrygi
Najpiękniejszy dzień w życiu czy koszmar, który wydaje się nie mieć końca? A co, jeśli jedno nagle przeradza się w drugie?
Monika oraz Lukas planują kameralny ślub w Toskanii. Niczego nie pragną bardziej niż ucieczki od toksycznych krewnych i zawarcia małżeństwa podczas romantycznej ceremonii w gronie najbliższych przyjaciół. Jednak po dotarciu na miejsce staje się jasne, że nic nie pójdzie tak, jak to sobie wymarzyli.
Organizator ślubu znika bez śladu wraz z zainkasowanym wynagrodzeniem, za to niespodziewanie pojawiają się matka i siostra Moniki – osoby, z którymi łączą ją dość chłodne relacje. Komuś ewidentnie zależy na tym, by zaprzepaścić plany zakochanych. Pytanie tylko, jak daleko się posunie, aby osiągnąć swój cel?
A tak wygląda w wersji drukowanej:
Poza tą nowością do mojej biblioteczki trafiły cztery książki:
OPISY REDAKCYJNE:
Susan wiedzie beztroskie życie singielki w Nowym Jorku: satysfakcjonująca praca, weekendowe wyjścia z przyjaciółkami i jednonocne przygody z przystojniakami z modnych klubów. Jednak z czasem ten idealny obrazek zaczyna się psuć. Susan czuje się coraz bardziej przepracowana, koleżanki wolą spędzać wieczory z partnerami, a przypadkowe romanse nagle przeradzają się w niezręczne deklaracje uczuć.
Na domiar złego, do mieszkania obok niej wprowadza się irytujący blondyn, który nie dość, że nie umie parkować, to jeszcze o świcie hałasuje wiertarką! Sytuację ratuje tylko jego uroczy pies.
Według Susan faceci są po prostu beznadziejni, a wyjątki jedynie potwierdzają regułę. Jakie jest prawdopodobieństwo, że nowy sąsiad i jego psiak zdołają zmienić jej zdanie?
Czy można kochać tak, jakby każda chwila była ostatnią? „Słowa, które zgubiły miłość” to opowieść o Ann i Jacku, którzy spotykają się w momencie, gdy los daje im drugą szansę. Ona – Polka szukająca wytchnienia od przytłaczającej ją rzeczywistości. On – znany pisarz, dla którego słowa znaczą wszystko. Razem przeżywają wyjątkowe chwile. Ich uczucie kwitnie wiosną, dojrzewa latem, a jesienią i zimą zostaje wystawione na próbę, jakiej nikt nie mógł przewidzieć. Ta wzruszająca i pełna pasji historia pokazuje, że życie, choć nieprzewidywalne, zawsze ma sens – nawet w najtrudniejszych chwilach.
Klub na Chmielnej, środek nocy. Trzech mężczyzn rozgrywa partię pokera. Karolowi Miłkowi, uzależnionemu od hazardu adwokatowi, nie idzie karta. W desperacji stawia na szali swoją żonę i… przegrywa.
Lena zostaje uprowadzona i zmuszona do spędzenia tygodnia z Miszą, trzydziestoletnim zawodnikiem podziemnych walk MMA. Mężczyźnie jest to jednak nie na rękę. Zamiast uczynić z niej swoją ofiarę, angażuje ją do… malowania ścian w swoim domu.
Ta książka zagościła u mnie kilka dni temu, ale nie miałam okazji jej przedstawić wcześniej.
Oskarżony o zamordowanie rodziców Nox Whittaker ma tylko trzydzieści jeden dni, by udowodnić, że nie zasługuje na śmierć. Dwunastu psychiatrów bezskutecznie próbowało nakłonić młodego arystokratę do złożenia zeznań, ale Whittaker milczy jak zaklęty. Nikt nie potrafi do niego dotrzeć. Ludzie się go boją – w końcu włada magią, o której oni mogą tylko śnić.
Gulliana Clare, znienawidzona przez Whittakera znajoma z czasów akademii Blackmore, nie zamierza jednak odpuścić tak łatwo jak jej poprzednicy. Terapeutka ma doskonałą okazję, by zemścić się na Noxie, ale zamiast tego próbuje mu pomóc. Co kieruje jej działaniami?
Fajne tytuły :)
OdpowiedzUsuńToskański ślub niebawem będę czytała.
OdpowiedzUsuńUdanej lektury Mirko :-) .
OdpowiedzUsuńSame ciekawe tytuły tutaj widzę. ;)
OdpowiedzUsuńJaka fajną czołówkę bloga masz :) Pozdrawiam serdecznie. Czytaj i opowiadaj, jak będzie chwila to zaglądnę do Ciebie.
OdpowiedzUsuń"Faceci są beznadziejni" najbardziej mnie zaintreresowało :)
OdpowiedzUsuń""Słowa, które zabiły miłość" to książka zaskoczenie. Będziesz zadowolona z tej lektury. Popraw sobie błąd w tytule tej książki :)
OdpowiedzUsuńPowinno być "Słowa, które zgubiły miłość" :)
UsuńDzięki za czujność :) Poprawione :) Jakoś literki mi się przestawiły :)
Usuń"Thirty one Days" najbardziej mnie zaintrygowała.
OdpowiedzUsuńSporo nowości, udanych lektur życzę! :)
OdpowiedzUsuń