20 czerwca 2021

811.- "Mam coś twojego"


Mam coś twojego
Katarzyna Bester

Wydanie: I
Premiera 14 kwietnia 2021r.
Liczba stron: 224
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format : 135 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo Niegrzeczne Książki (Wydawnictwo Kobiece)

„nie każdy facet jest świnią”

Miłość przychodzi na różne sposoby. Czasami pojawia się nagle, niespodziewanie a czasami potrzebuje czasu, by zagnieździć się w ludzkich sercach. Bywa też tak, że potrzebuje pośredników ze świata zwierząt, chociażby takich jak w książce „Mam coś twojego”

źr. zdjęcia:
lubimyczytac.pl
Katarzyna Bester to kobieta, która nie boi się niczego i odważnie próbuje nowych rzeczy. Przez kilka lat organizowała, tzw. szybkie randki, czyli speed dating, które nauczyły ją przyglądać się początkom związków z innej perspektywy i stały się inspiracją do pisania pierwszych romansów. Zadebiutowała w 2020 roku książką „Słodki kłamca”, po której wkrótce pojawiły się „Świąteczne nieporozumienie”, „Ucieczka z nieznajomym” i „Niegrzeczne last minute”, w której znalazła się wśród kilu innych znanych autorów. Podbiła serca czytelniczek swoimi lekkimi romansami podszytymi humorem i szybką akcją.

Podobnie jest z jej najnowszą powieścią, w której nie brakuje dynamicznej akcji, humoru, gorących scen i ekscytującego finału. Od pierwszych stron wchodzimy w dynamiczną fabułę, gdy Klara „rozprawia się” z niewiernym chłopakiem swojej przyjaciółki Amy. Robi to bezceremonialnie i z werwą, po czym dziewczyny idą do klubu, by zapomnieć o problemach. Jak łatwo się domyśleć, wychodzą stamtąd pijane a wówczas rodzą się absurdalne pomysły. Pod wpływem rozmowy o Harrym Potterze, Klara sprawdza, czy można przejść przez … ścianę na King’s Cross, tak jak to robił słynny czarodziej. Skutek tego jest oczywisty – kończy się na dotkliwej ranie na czole. I tak poznajemy Klarę, zwariowaną, żywiołową, nieobliczalną, ale też wesołą, mimo że nie ma za sobą miłych wspomnień. Przeżycia z przeszłości nie pozwalają jej zaufać na nowo mężczyźnie i uwierzyć w miłość. Jednak wszystko okazuje się kwestią czasu, gdy poznaje przystojnego Scotta Weasleya, z którym połączył ich uroczy labrador Marley.


"Mam coś twojego" to komedia romantyczna, którą wyczuwa się już od pierwszych zadań. Lekka, przyjemna i zabawna historia zwariowanej dziewczyny z tajemniczą i gorzką przeszłością, która ma nietuzinkowe pomysły. Bardzo sympatycznym wątkiem są tu zwierzęta, z racji tego, że Klara pracuje w gabinecie weterynaryjnym i w hotelu dla zwierząt. Są one obecne w jej życiu w różnych sytuacjach i często bywają łącznikiem między szukającymi siebie ludźmi. Główna bohaterka wzbudza wiele pozytywnych uczuć swoim nietuzinkowym zachowaniem, impulsywnymi reakcjami, komentarzami i zabawnymi sformułowaniami. Historię opowiada nam ona bezpośrednio, często stosując dosadne słowa, ale one nie są przesadzone, lecz oddają świetnie jej charakter z przysłowiowym pazurem.


Książka została napisana bardzo swobodnym stylem z użyciem zwyczajowych wulgaryzmów, jakich często używamy w różnych sytuacjach, by podkreślić nasze wrażenia czy emocje. Czyta się ją płynnie, bez znużenia, gdyż rozdziały są krótkie, z wieloma dialogami, bez zbędnych i zbyt szczegółowych opisów. Dzięki temu akcja biegnie dosyć szybko, dostarczając wciąż nowych wrażeń i czasami zaskakujących rozwiązań. 

Pani Katarzyna Bester stworzyła uroczą historię z ujmującymi postaciami, zarówno głównymi jak i drugoplanowymi. Nie są to sztuczne osobowości, wyidealizowane, lecz ludzie realistycznie nakreśleni, którzy mają swoje wady, zalety i problemy. Szczególną sympatią obdarzyłam ojca Klary, który jest rozbrajający swoimi stwierdzeniami i puentami, ale też jej mama ma swój urok, ale też pewną kobietę o imieniu Helena. Szczególne względy miały u mnie zwierzęta, które przewijają się przez całą fabułę z racji zawodu głównej bohaterki, ale też w związku ze Scottem, który jest właścicielem wspaniałego Marleya.

"Mam coś twojego" to romans z pikantnymi epizodami, wciągającą fabułą i z przewidywalnym zakończeniem, dlatego jest to idealna lektura na wakacje i dla wszystkich tych, którzy lubią spędzić czas przy lekkiej historii zabarwionej humorem.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:




4 komentarze:

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty