12 czerwca 2021

805. - "Kiedyś dogonimy Paryż"


Kiedyś dogonimy Paryż
Seria: Pod wspólnym niebem 
Tom I
Magdalena Kołosowska

Numer wydania: I
Data wydania polskiego: 20 kwietnia 2021
Liczba stron: 352
Wymiary: 130x200 mm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Replika

„Życie jest nieprzewidywalne, wszystko może się zmienić w ułamku sekundy”.

Gdy życie daje się mocno we znaki i czasami mamy dosyć jego niespodzianek, dobrze mieć kogoś, komu powierzymy swoje smutki. Wówczas na wiele spraw zaczynamy patrzeć bardziej optymistycznie, dzięki wraca nadzieja na lepsze jutro. Bohaterki książki „Kiedyś dogonimy Paryż” są właśnie w takiej sytuacji, gdy zawsze mogą na siebie liczyć w najtrudniejszych momentach swego życia.

źr. zdjęcia:
lubimyczytac.pl
Magdalena Kołosowska to autorka takich książek jak „Tęcza nad jeziorem”, „Kształt gruszki” czy cyklu „Lepsze jutro”. Z wykształcenia jest ekonomistką, która wciąż podnosi swoje kwalifikacje. Uwielbia cyferki, Excela, długie rozmowy, muzykę i pisanie książek. Z natury jest optymistką, której przyświeca motto: „wszystko w życiu dzieje się po coś, w jakimś celu”. Fascynuje ją człowiek i jego motywy podejmowania decyzji czy działania w określonym kierunku. Wierzy w miłość, która jest obecna w jej powieściach obyczajowych, w których nie brakuje emocji. Jej książki powstają z myślą o kobietach ukazując ich radości i smutki dnia codziennego.

Książka „Kiedyś dogonimy Paryż” rozpoczyna cykl pt.: „Pod wspólnym niebem”, w której poznajemy dokładniej życie każdej z bohaterek występujących w tomie pierwszym. Pierwsza część tej trylogii została poświęcona Zośce, ale przy okazji dowiadujemy się też, co dzieje się u Irminy i Danki.

Otwierając pierwsze strony poznajemy najpierw Dankę Majewicz, która mieszka w Zamościu. Ma dorosłego syna i ciągle nieobecnego w domu męża, Janusza. Jej wiernym towarzyszem jest uroczy, energiczny pies Saba. Danka ma za sobą związek, który miał być zwieńczony ślubem, ale w momencie, gdy oboje mieli wypowiedzieć sakramentalne „tak”, nagle on powiedział: „nie”. Pół roku później poznała Janusza, który wydawał się idealnym kandydatem na męża, ale z czasem coraz bardziej zaczęli się od siebie oddalać i teraz Danka jest z nim tylko dla swojej wygody. To jednak historia na następną część trylogii.

Kolejną kobietą, jaką poznajemy jest Irmina Neumayer, która prowadzi własną firmę we Wrocławiu. Jest po rozwodzie z Martinem, z którym ma dwoje dzieci. Od dziesięciu lat jest w związku z Irkiem, który co roku proponuje jej małżeństwo. Ona wciąż mu powtarza, że może kiedyś to nastąpi, ale na razie musi pozostać wszystko tak jak jest, gdyż nie chce zmieniać nazwiska, które jest już znane w jej biznesowym świecie. Co z tego wyniknie, okaże się na pewno w tomie, poświęconym Irmie.

Gdy poznajemy Zosię, jest niedziela 20 maja. Kobieta właśnie zostawia wiadomość przyjaciółkom, że mąż kupił jej dom. Zosia Rogalska mieszka w Piotrkowie Trybunalskim, jest mamą dwóch dorosłych córek. Pięć lat temu rozwiodła się z Cezarym, z którym dwa lata temu miała sprawę o podział majątku. W efekcie, w rozliczeniu zażądała, by on kupił jej dom i teraz właśnie to się stało. Po swoim burzliwym małżeństwie Zośka nie pragnie nowego związku. Nie wierzy w miłość i uważa, że nie jest jej potrzebny żaden mężczyzna. I jak to bywa bardzo często, życie weryfikuje takie deklaracje. Pewnego dnia Zosia spotyka dawnego kolegę, z którym kiedyś pracowała w jednej firmie.


„Kiedyś dogonimy Paryż” nie zabiera nas wprawdzie do tytułowej stolicy Francji ale i tak dostarcza nam wielu przeżyć. Z ogromnym zaciekawieniem śledziłam losy głównej bohaterki i jej przyjaciółek. To lekka, świetnie napisana, wielowątkowa, z dozą humoru i życiowa opowieść o kobietach dojrzałych, ich dylematach, codziennych rozterkach, obowiązkach, które pragną być w życiu szczęśliwe. Różnie im to wychodzi, ale zawsze mogą zwierzyć się sobie nawzajem poprzez komunikatory czy smsy. Ta forma dialogów jest obecna w tej powieści bardzo często i stanowi motyw przewijający się przez całą fabułę. Ich rozmowy są uzupełniającym komentarzem do aktualnych wydarzeń, oddającym emocje, jakie buzują u głównych bohaterek.

Pani Magdalena Kołosowska napisała wciągającą opowieść o szczególnej kobiecej przyjaźni, pokazując, że nawet internetowe znajomości mogą przetrwać wiele lat i być wsparciem dla drugiej osoby. Z drugiej strony nie zastąpią one kontaktów na żywo, gdyż wówczas możemy lepiej poznać osobę, z którą do tej pory prowadziliśmy rozmowy na odległość. Często bezpośredni kontakt uświadamia, jak niewiele o sobie wiemy, mimo że kontakty są bardzo intensywne. Autorka ponownie dostarcza nam mnóstwo wydarzeń, emocji, rozterek, pokazując, że życie nie raz potrafi zaskoczyć i poprowadzić nasze ścieżki do celu naszych pragnień.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu



7 komentarzy:

  1. Jak ja uwielbiam takie książki. Na pewno kiedyś ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Optymistyczna okładka, treść też zachęca do lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno przeczytam, choćby z tego względu, że do Paryża mam ogromny sentyment. Obecnie czytam "Małą zielarnię w Paryżu", książkę wybrałam do recenzji właśnie ze względu na miejsce akcji. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Aktualnie czytam książkę "Łączniczki z Paryża", więc poniekąd jestem w takich samych, francuskich klimatach. Czy sięgnę po recenzowaną przez Ciebie książkę? Możliwe, ale na pewno nie w najbliższej przyszłości. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że ta książka mogłaby mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Paryż... zachęca do lektury, nie znam pierwszej części trylogii, więc będę musiała nadrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest pierwsza część trylogii :) więc wszystko przed Tobą :)

      Usuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty