17 stycznia 2023

1286. - "Dolina przebudzenia" Tom II


Dolina przebudzenia
seria: Przełęcz snów
Tom drugi
Anna Olszewska

Numer wydania: I
Data wydania: 26.10.2022r.
Liczba stron: 320
Wymiary: 145 x 205 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN 978-83-8132-414-4
Wydawnictwo: Zwierciadło
Miejsce wydania: Warszawa
Ocena: 6/6

„Nie ma winy bez kary.”

Po wydarzeniach z pierwszego tomu pt. „Przełęcz snów” Jagna w dalszym ciągu jest na rozdrożu. Jej serce jest rozdarte między tym, co pozostawiła w Amsterdamie, a tym, co ma w rodzinnych Brzegach. Błędy popełnione w przeszłości, skrywane tajemnice i podjęte kiedyś decyzje nie pomagają uporządkować życia, a do tego wydaje się, że los znowu wystawia na próbę jej uczucia, o które będzie musiała zawalczyć. Przeciwko sobie ma nie tylko swoją siostrę, Martę, ale też starego Roja, który nie może jej wybaczyć tego, co zrobiła. Przeszłość ponownie daje o sobie znać, a nawet stwarza zagrożenie dla najbliższych osób. Poza dotychczasowymi postaciami, pojawiają się nowe, na przykład Kosma, który przybywa do tatrzańskiej wsi, jako turysta i pomaga wyremontować pensjonat, który prowadzi Jagna.


Trudno jest  w skrócie przybliżyć fabułę drugiej części serii o Jagnie i Jędrku, gdyż zbyt dużo byłoby do ujawnienia, a tym samym nie byłoby efektu zaskoczenia, jakie pojawiają się zarówno w tej części, jak i poprzedniej. Zdradzę jedynie, że w niektórych sytuacjach role się odwracają, niektórzy będą chcieli spróbować być ze sobą, ale też pojawiają się elementy wzbudzające grozę sytuacji i będą wymagać od bohaterów odwagi, pokonywania własnych słabości, pojawiających się trudności oraz umiejętności podnoszenia się z trudnych doświadczeń.

Nadal obserwujemy całość z punktu widzenia Jagny, której relacja jest pierwszoosobowa i Jędrka, ale z perspektywy trzecioosobowej. Jest jeszcze jeden narrator, którego epizod został wyróżniony kursywą. Wprawdzie znając wydarzenia z pierwszego tomu, nie trudno jest się domyśleć, kto to jest, ale nadaje to tej historii nieco dramatyzmu, napięcia i niepewności. Fabuła obfituje w wiele zwrotów sytuacyjnych i warstw emocjonalnych, które nadają całości mocnego charakteru, bogactwa wrażeń i przeżyć. Nie jest możliwe przypisanie jej do jakiegoś określonego gatunku literackiego, gdyż odnajdziemy w niej dosyć sporą dawkę romansu, sensacji, nawet thrillera, ale też charakterystycznych zagadnień poruszanych w literaturze obyczajowej, chociażby problem alkoholizmu i relacji rodzinnych.


„Dolina przebudzenia” to świetna kontynuacja „Przełęczy snów”, która jest równie ekspresyjna i emocjonalna, a nawet ją odrobinę pod tym względem przewyższa. Tutaj wiemy, a przynajmniej domyślamy się, kim jest osoba zagrażająca bohaterom, targana chęcią zemsty i wymierzenia sprawiedliwości na swój własny sposób. To opowieść o miłości i nienawiści, naprawianiu błędów i zemście, życiowych wyborach, które nie są łatwe, gdyż pociągają za sobą nieprzewidywalne skutki. Nie ma tu postaci idealnych. Każdy ma swoje wady, przyzwyczajenia, dylematy, a dzięki niezwykle barwnym opisowym możemy wniknąć w ich umysły, poznać tok rozumowania, mentalne ścieżki prowadzące do takich, a nie innych działań i dokonywanych wyborów.

Wspaniale czytało mi się zarówno pierwszą, jak i drugą część, gdyż obie mają niesamowity potencjał, dynamikę wydarzeń, splot kilku wątków i nutkę romantyzmu osadzonego w pięknie polskich gór. Tatry w opisach autorki jawią się, jako niesamowite piękno natury, które zarówno zachwyca, jak i wzbudza respekt. Słowami potrafi oddać ich magię, nastrój, dźwięki, którymi przemawia do idących szlakiem turystów.

„Góry nigdy nie przestawały mówić.
Ich szept słyszało się w szumie wiatru.
Cichy śmiech niosły szemrzące między kamieniami strumienie.
Radość zdawały się wyrażać świergotem ptaków wijących gniazda na gałęziach smreków i wygładzonych przez czas skałach.”

Autorka w wywiadzie przeprowadzonym z nią przez portal granice.pl zdradziła, że być może wróci jeszcze do tych bohaterów, co mnie ogromnie ucieszyło, że nie jest to zamknięta historia. 

źr. zdjęcia:
granice.pl
Anna Olszewska jest z wykształcenia prawniczką, z zamiłowania pisarka. Jej wcześniejsze powieści "Moja irlandzka piosenka" i "Dziewczyna z fotografii" zyskały jej liczne grono czytelników. Zachęcona tym faktem kontynuuje przygodę z pisaniem. W 2022 roku wydała "Przełęcz snów" i "Usłysz mnie". Najlepiej odnajduje się w świecie uczuć, stąd potrzeba wymyślania historii, w których miłość gra pierwszoplanową rolę. Więcej o autorce na stronie: www.annaolszewska.pl.

Recenzja części pierwszej 

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu



1 komentarz:

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty