08 stycznia 2021

702. - "Szlak Srebrnych Mgieł"


Szlak Srebrnych Mgieł
Joanna Tekieli


Numer wydania: I
Rok wydania polskiego: 7 października 2020 r.
Liczba stron: 288 
Wymiary: 145x205 mm
Oprawa: miękka
Wydawnictwo: Szara Godzina


„Dopóki człowiek może marzyć i walczyć oto, by marzenia spełnić, świat ma sens”

Życie często stawia przed nami różne wyzwania, które postrzegamy jako przeszkody na swojej drodze. Zwłaszcza śmierć bliskiej osoby sprawia, że wiele osób nie potrafi poradzić sobie z cierpieniem i bolesnymi uczuciami. Tymczasem nawet tak trudne zdarzenie pojawia się w określonym celu, tak jak to było w przypadku bohaterki książki pt.: „Szlak Srebrnych Mgieł”.

Joanna Tekieli to krakowianka z urodzenia i zamiłowania. Ukończyła polonistykę. Uwielbia dobrą kawę, kocha ciszę, czytanie książek i piesze wędrówki po górach i dolinach. Lubi czytać kryminały, thrillery a ostatnio fantastykę. Jednak jej książki nie są związane z tymi gatunkami. Zadebiutowała tetralogią „Pensjonat Leśna Ostoja”, której pierwszy tom ukazał się w 2018 roku a najnowszy, czwarty w 2020 roku. Była to pogodna literatura obyczajowa z romansem w tle. Podobny charakter ma jej najnowsze dzieło pt.: „Szlak Srebrnych Mgieł.”

Moją uwagę przyciągnęła najpierw okładka, która emanuje spokojem i pięknem. Na szczycie góry widać dwie postacie zapatrzone w dal i otulonych ciepłym światłem zachodzącego słońca. Niezwykle zaintrygował mnie też opis i tytuł, który wydał mi się bardzo romantyczny, subtelny i tajemniczy. Czytając krótką notkę redakcyjną obawiałam się zbyt trudnego tekstu psychologicznego, rozpamiętywania przeszłości i borykania się ze swoją traumą. Tymczasem zostałam mile zaskoczona, gdyż okazało się, że za piękną okładką skrywa się równie piękna, optymistyczna opowieść z wieloma duchowymi i motywacyjnymi przesłaniami. 

Beata i Witek byli szczęśliwym małżeństwem przez dziewięć lat i nic nie zapowiadało, że może coś się zmienić. Zaplanowali, że na dziesiątą rocznicę ślubu wyruszą do Ameryki na Szlak Srebrnych Mgieł, by nad Kruczym Wąwozem wrzucić kamienie ze swoimi imionami na znak swojej miłości. Niestety, plany te pokrzyżował śmiertelny wypadek Witka, po którym runął dotychczasowy świat Beaty. Bez ukochanego męża u boku nie widzi ona dla siebie przyszłości i mimo upływu czasu, ból nadal pozostaje w jej duszy. W trzynastą rocznicę ślubu postanawia samotnie przejść planowaną wcześniej z Witkiem trasę, by w ten sposób uczcić pamięć o nim. W jej głowie rodzi się pewien plan, który zostanie pokrzyżowany przez pewnego przystojnego przewodnika...

„Szlak Srebrnych Mgieł” jest przepiękną, pogodną i wzruszającą historią o odnajdywaniu uroków życia, czerpaniu z niego przyjemności, docenianiu jego piękna i cieszeniu się każdą daną chwilą. To powieść drogi, w ujęciu dosłownym, gdyż bohaterka przemierza razem z przewodnikiem, trudny, górski szlak, ale przede wszystkim to opowieść o drodze do wewnętrznej przemiany i odkrywaniu w sobie siły, która nie pozwala poddać się przeciwnościom niesionym przez los. 

Historia Beaty pokazuje, że zawsze można podnieść się z najbardziej trudnych doświadczeń i nigdy nie powinno się rezygnować z siebie i swoich marzeń. Problemy są tylko po to, byśmy mogli zebrać siły i dostrzec to, co daje nadzieję na poprawę sytuacji i nowe możliwości. Beata długo nie mogła pogodzić się ze śmiercią swojego ukochanego męża, co wpędziło ją w stan, który wprowadził ją w ślepy zaułek własnych uczuć pełnych smutku, żalu i tęsknoty. Wędrówka Szlakiem Srebrnych Mgieł odkryła w niej nowe pokłady energii, wytrwałości, woli życia a przede wszystkim wydobyła odwagę, by kroczyć swoją wybraną ścieżką ku szczęściu.


Każdy z nas może stworzyć w swoim sercu własny Szlak Srebrnych Mgieł, gdyż tak naprawdę taki szlak nie istnieje w rzeczywistości. Na potrzeby fabuły autorka zbudowała go z elementów wziętych z kilku tras, które szczególnie ją urzekły. Umieściła na szlaku to, co było w nich najpiękniejsze, co ją zauroczyło i uwieczniła w postaci opowiedzianej historii. Ubrała ją w piękne sformułowania, liczne porównania, metafory i przymiotniki, oddając uroki Matki Natury, jej niesamowite, zmienne nastroje oraz magiczną aurę fauny i flory. Wraz z bohaterami porwała nas na niezwykłą wędrówkę pełną przygód, cudownych widoków i niemal mistycznych przeżyć, byśmy na końcu drogi dostrzegli to, co w życiu jest najpiękniejsze. 

Egzemplarz otrzymałam od portalu:






2 komentarze:

  1. Bardzo dużo dobrego o tej książce słyszałam i za namową autorki Pani Wioletty Piaseckiej książkę kupiłam, więc będę ją czytała z ogromną ciekawością. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że historia Beaty mogłaby mnie zainteresować.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty