01 czerwca 2023

1381. - "Saga rodu Deynarowiczów" Tom I


„Jesień na Węgierskiej”
Seria: Saga rodu Deynarowiczów
Tom pierwszy
Magdalena Niedźwiedzka

Wydanie: 1
Data premiery: 27.04.2023 r.
Ilość stron: 336
Wymiary: 135 x 210 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-8295-309-1
Moja ocena: 5/6

„Rodzina to też wróg, tyle że znający wszystkie słabe strony człowieka, stado wilków polujących w tym samym rewirze.”

Trudno sobie nam dzisiaj wyobrazić, by kobieta nie miała prawa do samostanowienia o sobie, możliwości wyboru tego, co chce w życiu robić, za kogo wyjść za mąż, czy gdzie pracować. Tymczasem jeszcze nie tak dawno, bo nieco ponad 150 lat temu rola kobiet sprowadzała się do ograniczonych zadań, głównie na polu rodzinnym, a wszelkie odstępstwa traktowano, jako coś, co robi się przeciwko prawu boskiemu. Wówczas świat był podporządkowany męskiej części społeczeństwa, a wiele kobiet nie potrafiło sobie poradzić bez mężczyzny u boku. Autorka książki „Jesień na Węgierskiej” zaprasza nas do Sejn i okolic, by opowiedzieć nam o dawnych czasach na przykładzie rodu Deynarowiczów. Rysuje przed nami ówczesne zwyczaje, modę, obyczaje, ale też życie ludzi pod pruskim zaborem.


Gdy zaczynamy poznawać tę historię, jest rok 1807, a my przenosimy się wraz z nią do miejscowości Sejny, gdzie mieszka Agata ze swoim mężem Maciejem Deynarowiczem, dwójką bliźniaków, Janem i Mateuszem oraz córeczką Elżbietą. Niedaleko nich, we wsi Degucie znajdującą się na pograniczu polsko-litewskim, mieszkają Marianna i Jerzym Deynarowiczowie prowadząc skromne życie zubożałej szlachty.

Towarzyszymy bohaterom przez kilka lat w ich troskach, codziennych zmaganiach, problemach, ale też w chwilach radości i nadziei. Tych ostatnich nie ma za dużo, gdyż nie są to łatwe czasy, zwłaszcza dla kobiet, które są traktowane, jako niezdolne do niczego więcej, niż bycie żoną i matką. Doświadczają tego dwie główne bohaterki, bratowe, pozostawione przez mężów, więc muszę same sprostać utrzymaniu domu i firmy. Agata Deynarowicz niedawno pochowała męża, który za życia zrezygnował z przywilejów szlacheckich, by zająć się browarnictwem. Teraz, po jego śmierci, wdowa chce dalej produkować piwo, ale nie jest to dobrze widziane przez społeczeństwo. 


Z kolei Jerzy Deynarowicz postanawia opuścić rodzinne strony, by zaciągnąć się do wojsk napoleońskich, aby walczyć o wolną Rzeczypospolitą. Po drodze spotykają go niemiłe zdarzenia i w pewnym momencie słuch o nim ginie. Marianna pozostawiona przez niego, próbuje razem z bratową poradzić sobie w męskim świecie praw, ale też norm naznaczonych przez religię. Wiele spraw, bowiem postrzega się poprzez prawa boskie, ale czyny tzw. katolików nie mają nic wspólnego z wiarą. I nawet proboszcz ma swoje grzeszki i przymyka oko na nie jedno przewinienie, o ile ktoś jest „dobrodziejem kościoła.”

Tak jest na przykład w przypadku Józefa Buczeniewskiego, który jest obrońcą w sejneńskim sądzie pokoju, w którym broni biednych przed niesprawiedliwością panów. Gdy go poznajemy, jest mężem Magdaleny Olędzkiej, która niedawno urodziła zdrową córeczkę. Niestety wkrótce ona umiera, więc Józef staje się łakomym kąskiem i dobrą partią dla niezamężnych kobiet. 


„Jesień na Węgierskiej” to wciągająca opowieść z historycznym tłem, które zaznacza się w tlącej się nadziei, że już wkrótce Rzeczypospolita znowu będzie wolna. Akcja jest wyważona, momentami zaskakująca, czasami zdumiewająca, zwłaszcza w chwilach, gdy mowa jest o tym, co kobieta powinna robić, a czego im nie wypada. Autorka posługuje się bogatym słownictwem, dzięki któremu bez trudu przywołuje czasy sprzed ponad 200 lat. Z wrodzoną swobodą i niezwykle barwnie pozwala poczuć klimat i nastroje społeczne panujące podczas zaborów, ale też, zobaczyć oczami wyobraźni, modne stroje, zwyczaje, obyczaje i warunki życia z początku XIX wieku. Pokazuje przy tym skłonność ludzkiej natury do niesprawiedliwych osądów, podłości, nikczemności, ale też współczucia i troski. W pierwszym tomie sagi zawiązują się ze sobą losy Agaty, Marianny, Jerzego i Józefa, ale też młodszego pokolenia dając tym samym nadzieję na coraz ciekawszy rozwój sytuacji w kolejnych tomach, po które z pewnością będę chciała sięgnąć.

Magdalena Niedźwiedzka, autorka zbeletryzowanych biografii „Królewska heretyczka” (Elżbieta I) i „Maria Skłodowska-Curie” oraz bestsellerowego cyklu „Zmierzch Jagiellonów”. Łączy pracę na uczelni technicznej z pisaniem powieści. W wolnych chwilach maluje obrazy olejne.


Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:
Do nabycia na stronie wydawnictwa oraz księgarni
 INVERSO, EMPiK, BONITO, ŚWIAT KSIĄŻKI i wielu innych.



4 komentarze:

  1. Bardzo lubię książki tego typu. Na pewno sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię tego typu książki, pozdrawiam Mirko, Jardian :-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie powieści z historią w tle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że ta książka spodoba się mojej mamie

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty