23 września 2022

1187. - "Anioł z rogami" Tom I


"Anioł z rogami"
Seria: Anioł z rogami
Tom pierwszy
Klaudia Jaruszewska

Wydanie: pierwsze
Data premiery: 19 września 2022 r.
Format: 121x195, skrzydełka
Liczba stron: 208
Wydawca: Novae Res
Moja ocena: 5/6

„Ani czas, ani mądrość nie zmieniają człowieka – bo odmienić istotę ludzką zdolna jest tylko miłość”

Nie zawsze wygląd idzie w parze z charakterem i nie raz można być zaskoczonym, gdy kogoś takiego poznajemy bliżej. Bohaterka książki „Anioł z rogami” jest taką właśnie osobowością.

Zuzanna to dwudziestojednoletnia, piękna dziewczyna o długich blond włosach i urzekających niebieskich oczach, więc wygląda jak anioł. Tak ją postrzega Miłosz Bazyl, który od jakiegoś czasu śledzi każdy jej krok. Poznajemy go w prologu, w którym opowiada nam o swojej fascynacji i podejmuje kolejne kroki, by zrealizować swój cel. Nie wie jeszcze, że kobieta o anielskim wyglądzie ma diabelską duszę. Od kilku lat jest w związku z Fabianem, który parę miesięcy temu oświadczył się jej. Fabian jest związany z katowickim przestępczym światkiem, w którym ma bardzo silną pozycję i wpływy. Dzięki niemu Zuza ma zapewnione luksusowe życie, gorący seks, a przy tym stabilizację i miłość, mimo że Fabian nie jest ideałem, ale na swój sposób ją kocha. Ten pozorny spokój burzy wejście w jej świat Miłosza, który okazuje się być największym wrogiem Fabiana.

Okładka książki, opis redakcyjny oraz tytuł od razu przygotowują nas na lekturę z zabarwieniem erotycznym i tak faktycznie jest. Fabuła jest intensywna, mocno erotyczna, pełna emocjonalnych rozterek i przemyśleń bohaterki. Nie są to jednak żadne psychologiczne ścieżki, lecz raczej dylematy pomiędzy wyborem miłości, którą obdarza Fabiana, a pożądaniem bardziej dojrzałego, doświadczonego Miłosza. Zuzanna wie, że ma on żonę, dzieci i jest od niej o kilkanaście lat starszy, ale mimo wszystko pociąga ją jego spojrzenie i nieustępliwość w podejmowaniu kolejnych kroków, by się do niej zbliżyć. Kobieta czuje się zagubiona, ale jednocześnie zaintrygowana jego postawą, próbuje zrozumieć własne emocje, walczyć z pożądaniem i zachowaniem wierności wobec narzeczonego.


O pani Klaudii Jaruszewskiej nie ma zbyt wiele informacji. Wiadomo jedynie to, że mieszka w Radzionkowie i debiutuje powieścią „Anioł z rogami”, która ma znamiona początkującego pisarza, ale mimo tego czyta się ją zainteresowaniem. Pomysł na tę historię bazuje na pożądaniu i fascynacji drugą osobą, więc jest to standardowy element każdego romansu erotycznego. Początek sugeruje, że będziemy mieli możliwość obserwować tę historię z kilku perspektyw, ale potem okazało się, że narratorką, poza prologiem, jest cały czas Zuza. Widać, że był to przemyślany zabieg ze strony autorki, gdyż nie ujawniając motywów działania Miłosza, tworzy w ten sposób aurę tajemniczości wokół tej postaci.

Nie jest to obszerna powieść, ale dzięki temu nie ma w niej zbędnych i zbyt szczegółowych opisów, a wszystko toczy się dosyć dynamicznie. Niektóre elementy mnie zaskoczyły, gdyż pojawiały się zwroty akcji niewynikające z tego, co przeczytałam. Dotyczy to zachowania głównej bohaterki pod koniec tej opowieści, gdyż niektóre jej plany wyskoczyły nie wiadomo skąd. Nic nie zapowiadało tego rodzaju zdarzeń, ale pokazało, że Zuza nie jest słodką, bezmyślną lalką.


Zabrakło mi w tej powieści głębszego zajrzenia w psychikę i przeszłość bohaterki, które wyjaśniłoby, dlaczego tak bardzo czuje się uzależniona od Fabiana. Nie jest on typem opiekującym się swoją ukochaną, nie zamierza zmieniać swojego postępowania, często zachowuje się egoistycznie i traktuje Zuzę przedmiotowo, jako dodatek do swojego wizerunku. Ona wydaje się być z nim szczęśliwa i nie wyobraża sobie życia z nikim innym. Próbuje wpłynąć na narzeczonego, ale idzie jej to z marnym skutkiem. Nic dziwnego, że wciąż myśli o Miłoszu, który z jednej strony ją intryguje, a z drugiej przeraża. Większość fabuły toczy się wokół tego wątku i w efekcie można było przewidzieć, jak to wszystko się skończy, lecz mimo to interesujące było obserwować ich relacje, by w efekcie dotrzeć do zakończenie pełnego niespodzianek.

Gdy dotarłam do tego momentu, okazało się, że jest to pierwsza część odsłony historii o dziewczynie z anielskim wyglądem, ale diabelską duszą. Nie ma o tym żadnej informacji na okładce, więc było to dla mnie zaskoczeniem. Gdy wszystko zaczyna toczyć się bardziej dynamicznie i atmosfera robi się coraz bardziej intrygująca, powieść nagle się kończy w najmniej spodziewanym momencie. Pozostaje nadzieja, że autorka szybko napisze kontynuację, która będzie jeszcze lepsza od części pierwszej.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:



4 komentarze:

  1. Świetna recenzja, ale nie wiem , czy lektura do końca dla mnie. Fakt - zapowiada się ciekawie, czasem jak wiesz Mirko - sięgam po podobne lektury, ale raczej z doskoku , jak to się mawia, czy pisze ;-) . Pozdrawiam, Jarek :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Od czasu do czasu czytam książki o zabarwieniu erotycznym, więc może w wolnym czasie skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie piszesz o tej książce, więc może kiedyś zrobię dla niej wyjątek i przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super recenzja, zachęca do przeczytania

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty