[88/24] 1603. - "Piekielna umowa"


"Piekielna umowa"
Anna Wolf

„Czasem nadzwyczajne sytuacje wymagają nadzwyczajnych środków”

Dla osób najbliższych jesteśmy w stanie zrobić wszystko, by były bezpieczne i szczęśliwe. Gdy wpadają w kłopoty, podajemy im pomocną rękę wyciągając z tarapatów. Jednak czasami cena z to jest wysoka, tak jak było to w przypadku bohaterki książki „Piekielna umowa”.


Samantha Baker zostaje postawiona przed trudnymi do rozwiązania problemami, a jednym z nich jest wydostanie siostry z więzienia. Oliv trafiła tam za posiadanie narkotyków, a więc jest podejrzewana za bycie dealerską, chociaż nie ma z handlem nimi ani ich zażywaniem nic wspólnego. By mogła wyjść na wolność, Samantha wchodzi w pewien układ, który uwalnia siostrę, ale ją pakuje w dług, który wydaje się trudny do spłacenia.

Sytuację ratuje nagły spadek, jaki otrzymuje od nie wiadomo kogo, a notariusz ma zakaz ujawniania danych osobowych darczyńcy. Budynek, który staje się jej własnością nie przedstawia sobą zbyt zachęcającego widoku, ale już dwa miesiące później jest popularnym klubem ze striptizem o sugestywnej nazwie „Hell”. Klub cieszy się coraz większą sławą, a to przyciąga nie tylko pieniądze, ale i kłopoty. Samatha stwierdza, że musi zatrudnić więcej ochroniarzy. Wśród kandydatów pojawiają się Silvio i jego brat Mike, którzy nie muszą pracować u Samanthy jako ochroniarze, ale mają w tym swój cel. Ona ma coś, na czym im zależy, więc gotowi są wejść na jej teren, by go poznać, a przede wszystkim dogadać się z właścicielem. Jak łatwo się domyślić, nie są to ich prawdziwe imiona, a powód takiej sytuacji poznajemy szybko, a potem obserwujemy ich poczynania zarówno w klubie, jak i w realizacji swoich planów.


Problem jest w tym, że nie wiedzą kim jest właściciel klubu, a to na kontakcie z nim zależy braciom najbardziej. Ona przedstawia się im jako managerka klubu, skrzętnie ukrywając, swoją prawdziwą funkcję. Oni, w tym swoim męskim rozumowaniu nie dopuszczają myśli, że szefem może być kobieta. Bracia z początku kojarzyli mi się z dwoma osiłkami kombinującymi po to, by zrealizować swój plan i za każdym razem im się nie udawało. Wykazali się małą inteligencją w kojarzeniu zdobytych informacji i swoim zachowaniem raczej mnie rozbawiali niż zachwycani.

W ogóle w tej powieści mężczyźni są przedstawieni niezbyt korzystnie, jako nienasyceni palanci, którzy tylko szukają jednorazowych przygód. Skupiają się na seksie, rozrywce w towarzystwie alkoholu, a do tego nie szanują kobiet, traktując je z góry, lekceważąco, przedmiotowo, jedynie jako obiekty pożądania. Nie rozumieją, że dziewczyny tańczące na rurze nie są prostytutkami i są nietykalne. Niestety to do wielu z facetów przychodzących do klubu, nie dociera. Autorka świetnie tutaj pokazała stereotypy funkcjonujące cały czas w społeczeństwie, mimo że wiele się zmieniło w kwestii roli kobiet w codziennym życiu.


W tej powieści prym wiedzie kobieta. To ona decyduje kogo wpuści do swego serca i do życia. Traktuje facetów z dystansem, broniąc się przed bliższą znajomością i trzyma ewentualnych adoratorów na dystans. Samantha nie jest typem słodkiej idiotki i dobrze wie, jak z takimi osobnikami postępować. Życie nauczyło ją, że nie można nikomu ufać, a męski świat, w którym funkcjonuje, wymaga od niej siły mentalnej i fizycznej. Zresztą świetnie sobie radzi z natrętami i z braćmi, którzy nie mają z nią łatwego zadania. Byli przekonani, że szybko dogadają się w swojej sprawie z właścicielem klubu, a zamiast tego pojawiają się ciągle jakieś przeszkody. 


„Piekielna umowa” to opowieść o kobiecie silnej, nieprzeciętnej, gotowej zrobić wiele, by ochronić najbliższych i doskonale radzącej sobie w męskim świecie. Fabuła krąży wciąż wokół klubu i problemów z jakimi musi radzić sobie bohaterka.  

To moje kolejna przygoda z powieścią pani Anny Wolf, z którą spędziłam satysfakcjonujący czas wgłębiając się w historię głównych bohaterów. Powieść jest różnie oceniana, ale ja bawiłam się przy niej świetnie. Uwielbiam styl , w jakim autorka prowadzi nas przez kolejne epizody. Nie ma w niej zbyt dużo erotycznych scen, ale jest wiele rozmów podszytych tego rodzaju podtekstem. Było to dla mnie zaskoczeniem, gdyż tytuł i miejsce, w którym dzieje się ta historia, sugerowałyby, że będzie takich obrazków znacznie więcej. Obecne są też wulgaryzmy, ale to akurat jest zrozumiałe, bo wkraczamy w brutalny świat, w którym nie ma miejsca na zwroty grzecznościowe. Z każdym rozdziałem robi się ciekawiej, dochodzą nowe elementy, problemy, pojawiają się wrogowie, więc akacja nabiera tempa, bo oprócz wydarzeń dotyczących spraw klubu dochodzą jeszcze elementy sensacyjne. Finał pozostawił u mnie niedosyt, ale zakończyłam czytać książkę z myślą, że to z pewnością jeszcze nie koniec tej historii.

Wydanie: I
Data premiery: 05.06.2024r.
Ilość stron: 240
Wymiary: 140x208 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-289-0192-6
Wydawnictwo: Editio Red
Moja ocena: 5/6


Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Editio Red 
i Grupą wydawniczą Helion




Komentarze

  1. Tak się jakoś złożyło, że jeszcze nie poznałam twórczości tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej tym razem chyba nie dla mnie, pozdrawiam znad blogowego urlopu ;-) .

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ jestem ciekawa tej książki autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. No muszę przyznać że skutecznie rozpaliłaś we mnie ciekawość swoją recenzją 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak na razie nie mam w planach przeczytania tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki w której głowną bohaterką jest kobieta o silnym charakterze :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.