„Uważny dotyk”
Scarlett Peacock
„Dotyk powinien być przyjemny niezależnie od tego, czy go dajesz, czy otrzymujesz.”
Seks to zagadnienie, na który wielu ludzi nie lubi i nie chce rozmawiać, nawet jeżeli nie jest to sfera życia, która ich satysfakcjonuje. Traktowany, jako temat tabu sprawia, że pojawiające się w tym obszarze problemy przyczyniają się do nie jednej tragedii, stresu, rozpadu związku czy wewnętrznej frustracji. Nie każdy szuka rozwiązania u seksuologa, tak jak bohaterka książki „Uważny dotyk” i przez wiele lat boryka się ze swoimi komplikacjami sami ze sobą.
Janet to trzydziestoczteroletnia kobieta, której pozornie niczego nie brakuje. Jest pewna siebie, zadbana, nieugięta w negocjacjach prowadzonych w firmie marketingowej, w której pracuje i odnosząca sukcesy. Czuje się spełniona zawodowo, ale gorzej jest z życiem osobistym. Kiedyś miała marzenia, które snuła wraz ze swoją przyjaciółką Helen. Obie chciały mieć własny dom, rodzinę, dzieci. Jednak teraz, w dorosłym życiu ich drogi się rozeszły, tak jak oddaliły się wyrażane wówczas pragnienia i wyobrażenia o przyszłości.
Za fasadą profesjonalizmu Janet kryje się samotność oraz nieustanna pogoń za perfekcją, która pozwala zapomnieć o tym, co boli duszę. Od jakiegoś czasu bohaterka uczęszcza na terapię, ale gdy ją poznajemy, zmienia się osoba, która ma w zastępstwie dotychczasowego terapeuty poprowadzić najbliższą sesję. Jest nim charyzmatyczny William, który znany jest ze swoich niekonwencjonalnych metod. Dosyć szybko odkrywa w niej to, co jej doskwiera. Jednym większych jej problemów jest trudność w odczuwaniu przyjemności podczas intymnych zbliżeń.
„Uważny dotyk” jest debiutancką powieścią autorki skrywającej się pod pseudonimem Scarlett Peacock, która w odważnym i bezpruderyjnym stylu wkracza na czytelnicze pole. To powieść, która jest właściwie zapisem spotkań bohaterów. On – terapeuta, który „leczy” specyficznymi metodami. Ona – wyniosła, kontrolująca życie bizneswoman, która pogubiła się w swoich uczuciach. Wskutek przeżyć z przeszłości nie ufa ludziom, nie potrafi całkowicie poddać się swoim pragnieniom, uwolnić umysł od codziennych zadań, jakie czekają ją w pracy. Jest typem pracoholiczki spełniającej się zawodowo, co sprawia, że jej dni poza firmą wypełnione są pustką i samotnością.
Historia Janet jest wnikliwym obrazem bólu i trudnej przeszłości. Porusza tematykę uzależnień, przemocy, braku samoakceptacji i porzucenia, ale jednocześnie daje nadzieję – na drugą szansę, odbudowę relacji, walkę o siebie i naukę dostrzegania dobra, które wciąż ją otacza. Niewątpliwie jednym z jej najmocniejszych elementów jest psychologiczna głębia postaci, gdy śledzimy ich przeżycia, rozterki i wybory, które są nieustannie analizowane i interpretowane podczas spotkań w gabinecie Willa.
Rozmowy są tutaj kluczowym elementem, dzięki którym wnikamy w umysł Janet, ale też poznajemy lepiej Williama, który także ma swoje demony. Ich spotkanie zaczynają stopniowo przypominać erotyczne spotkania zamiast psychologiczne sesje. Na ich wymianie zdań opiera się głównie fabuła oraz na rozwijającej się relacji, która z typowej sesji psychologicznej przeradza się w intymną i coraz bardziej perwersyjną relację wykraczającą poza zwykły kontakt pacjent – terapeuta. I o ile na początku nazywanie Williama „terapeutą” było uzasadnione, to w dalszej części brzmiało to sztucznie, gdyż ich spotkania przestały być oparte jedynie na rozmowach. A to słowo autorka używa bardzo często.
Historia Janet to relacja o przekraczaniu granic – pozornie klarownych, lecz w rzeczywistości pełnych niuansów i nieoczywistych aspektów. Można się zastanawiać, czy jej losy potoczyłyby się inaczej, gdyby ich relacja pozostała wyłącznie profesjonalna – ale czy oznaczałoby to lepszy finał? Jej wybory, choć wydają się śmiałe i niebezpieczne, mają swoją wewnętrzną logikę, której nie sposób ocenić jednoznacznie.
Fabuła wypełniona erotycznym podtekstem i nie brakuje w niej oczywiście tego rodzaju scen. Niektóre opisy są bardziej zmysłowe, intensywne, nacechowane dominującą dynamiką, ale są też takie, które przedstawione zostały w sposób bardziej techniczny niż emocjonalny, ale też nie zawsze wpisują się w estetykę. Pokazuje w ten sposób, że w sferze erotycznej zasady i granice są takie, na jakie pozwalają kochankowie.
„Uważny dotyk” to powieść, która idealnie wpisuje się w literaturę erotyczną, ale nie jest on typowym przedstawicielem tego gatunku. Okazuje się, że ma w sobie drugie dno, pod którym kryją się sekrety, o którym nie ma pojęcia ani bohaterka, ani my, jako czytelnicy. Autorka przedstawiła tę historię tylko z perspektywy Janet, więc razem z nią odkrywamy zarówno jej podejście do dziejących się spraw, wrażenia i przemyślenia, ale też towarzyszące jej emocje.
Scarlett Peacock stworzyła historię, która ma erotyczny podtekst, ale też porusza temat odkrywania siebie, przekraczania barier i poszukiwania akceptacji – zarówno w oczach innych, jak i we własnym wnętrzu oraz także skłania do głębszej analizy relacji oraz emocji. Choć nie brakuje w niej intensywnych przeżyć, akcja rozwija się w sposób wyważony, pozwalając odbiorcy w pełni zanurzyć się w więzi rodzącej się między pacjentką a terapeutą.
Finał tej opowieści pozostawia uczucie zawieszenia, zaskakuje rozwiązaniem i stawia pytanie o kontynuację, bo w tej formie sprawia wrażenie niedokończonej.
Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem
Data premiery: 07.01.2025r.
Ilość stron: 492
Wymiary: 130x210 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-8373-561-0
Wydawnictwo: Novae Res
Moja ocena: 5/6
Bardzo zaciekawiło mnie to drugie dno książki, o którym piszesz. Chętnie odkryję te sekrety.
OdpowiedzUsuńTe sekrety, o których piszesz mocno mnie zaintrygowały. Lubię tego typu niespodzianki.
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno zaciekawi wiele osób, aczkolwiek na ten moment raczej jej nie przeczytam... Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńFajna okładka i intrygująca fabuła :)
OdpowiedzUsuń