24 marca 2023

1338. - "Rywal Diabła" Tom VI


"Rywal Diabła"
Seria: Kuba Sobański
Tom szósty
Adrian Bednarek

Wydanie: I
Data premiery: 8.03.2023 r.
Liczba stron: 472
Wymiary: 130x210 mm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 978-83-8313-423-9
Wydawca: Zaczytani
Moja ocena: 6/6

„Cierpliwość jest atutem zwycięzców. 
Każdy, kto prowadzi wojnę z godnym siebie przeciwnikiem, musi zapomnieć
o błyskawicznych efektach.”

No i stało się! Kuba doczekał się rywala. Najpierw Kuba działał sam, potem miał wspólniczkę, a teraz pojawia się rywal, co oznacza, że ten nie ma wobec niego dobrych zamiarów i jest równie mroczny jak Rzeźnik Niewiniątek. Czy jednak będzie to godny przeciwnik? O tym można się przekonać zanurzając się po raz szósty w świat Kuby Sobańskiego i wkraczając ponownie do jego Raju w kolejnej odsłonie Diabełkowej serii pt.: „Rywal Diabła”.


Nie będę za dużo zdradzała z fabuły, gdyż najważniejsze są w niej  elementy zaskoczenia. Sprawy toczą się w sposób, który tylko pan Bednarek mógł wymyślić, więc niewiedza jest tutaj potrzebna. Napiszę tylko tyle, co i tak wiadomo z opisu zamieszczonego na tylnej części okładki. 
"Są sprawy, które po prostu trzeba poznać, inaczej siedzą na żołądku, a człowiek układa własne wizje i jeszcze bardziej się dobija."

Ktoś od jakiegoś czasu obserwuje Sonię Wodzińską, która wciąż nie może pogodzić się z tym, że Kuba wybrał jej, już byłą przyjaciółkę, Donę Sabinowską. Jest przez to wrakiem człowieka. Do tego zaczyna otrzymywać dziwne przesyłki świadczące o tym, że ktoś zna jej tajemnice, zwłaszcza poznał znaczenie tatuaży widniejących na przedramieniu Soni.  

W odpowiedni nastrój wprowadza nas prolog, w którym obserwujemy obecne życie Bestyjeczki, ale też widać, że ktoś wyraźnie prowadzi z nią specyficzną grę. Ten wątek opisany jest z punktu widzenia trzeciej osoby, czyli z naszej perspektywy, więc możemy jedynie przyglądać się temu, co dzieje się u seryjnej zabójczyni. 


Tymczasem Kuba prowadzi spokojne życie u boku blond piękności, z którą czuje się zrelaksowany. Nie dręczą go demony, ucichł głos Klary, nikt nie wie o jego morderczej przeszłości, więc pozornie nie ma powodów do zmartwień. Sonia jest dla niego przeszłością, a chęć zemsty, która wcześniej napędzała jego życie, osłabła do tego stopnia, że postanawia darować Bestyjeczce życie, a to oznacza całkowite zerwanie z nią kontaktów. Zresztą zależy mu na związku z Doną, która postawiła warunek, że jeżeli mają być razem, on musi przestać kontaktować się z Wodzińską. Udaje się to przez kilka miesięcy, ale pewnego dnia, podczas urlopu z Doną, dzwoni telefon Kuby. Osobą, która chce z nim rozmawiać jest Sonia, co stawia Rzeźnika Niewiniątek w trudnej sytuacji.



Tak jak Kuba Sobański jest Rzeźnikiem Niewiniątek, tak pan Bednarek jest Rzeźnikiem naszych umysłów, gdyż swoimi wytworami wyobraźni wgryza się w nasze myśli i nasze emocje. Tym razem poza dreszczykiem mroku mamy też wątek kryminalny z dodatkowym elementem thrillera. Od początku nie wiemy kim jest rywal Kuby, co robi i jaki będzie jego kolejny krok. Okazało się to doskonałym zabiegiem, co dało sporą dozę dreszczyku i tajemnicy oraz dodatkowej adrenaliny, gdyż próbujemy odkryć jego tożsamość razem z głównym bohaterem. Wydawało się, że nic więcej nie można nowego wymyślić, ale w przypadku pana Bednarka okazuje się, że doskonale wyszukuje on obszary, które do tej pory nie były nigdzie wyeksponowane.


Napięcie w tej części jest wyczuwalne przez cały czas, nawet w chwilach pozornego spokoju. Po mistrzowsku poprowadzona fabuła niepozwalająca na oddech, to niewątpliwy atut całej serii, gdyż do samego końca podtrzymywana jest atmosfera obecna w thrillerach. Autor nie jeden raz mnie zszokował, zaskoczył i wrzucił w wir wydarzeń podnoszących napięcie. Ma on niezwykłą umiejętność opisywania tego, co dzieje się w umyśle głównego bohatera, ale też u osób drugoplanowych, nawet, jeżeli znamy tylko punkt widzenia Kuby. Narracja, bowiem jest w większości prowadzona w trybie czasu teraźniejszego i formy pierwszoosobowej, ale doskonale można poczuć to, co czują i przeżywają inne osoby pojawiające się w tej historii. Autor pokazuje, że zło tkwi w każdym w nas, a wszystko zależy od naszych wyborów. Jednak czasami wystarczy tylko odpowiedni bodziec, powód, zbieg okoliczności, poczucie straty czy nienawiść, by przemienić się w morderczą bestię.


Sięgając po pierwszy tom serii z Kubą Sobańskim nie przypuszczałam, że tak bardzo mnie ona wciągnie. Cztery pierwsze tomy były wznowieniami, które otrzymały nową oprawę graficzną i zostały ulepszone, co dało niesamowity efekt. Do tego ogromne uznanie należy się wydawnictwu Novae Res za dobranie świetnych okładek i dopracowanie graficzne. Jedyne moje zastrzeżenie, to brak oznaczenia numeru tomu na froncie lub grzbiecie obwoluty, które pozwoliłoby lepiej orientować się w kolejności tytułów.

Tomy od I do IV były zatem znane tym czytelnikom, którzy poznali Kubę Sobańskiego kilka lat temu, gdy po raz pierwszy pojawił się na kartach książki „Pamiętnik Diabła” w 2014 roku. Od tamtego czasu minęło 9 lat i teraz doczekaliśmy się kontynuacji serii. Najpierw w części piątej „Piętno Diabła” i teraz w części szóstej „Rywal Diabła”. Czy będzie ciąg dalszy? Czas pokaże, gdyż szóste spotkanie kończy się tak, jak można się spodziewać po stylu pana Bednarka. Czy autor zabierze nas jeszcze do Raju Kuby Sobańskiego? W końcowym słowie zapowiedział wprawdzie stworzenie nowych bohaterów, ale mam cichą nadzieję, że jeszcze o Rzeźniku Niewiniątek usłyszymy.

Recenzja tomu pierwszego "Pamiętnik Diabła"
Recenzja tomu drugiego "Proces Diabła"
Recenzja tomu trzeciego "Spowiedź Diabła"
Recenzja tomu czwartego "Wyrok Diabła"
Recenzja tomu piątego "Piętno Diabła"

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:



10 komentarzy:

  1. Ten rodzaj literatury nie jest jednak dla mnie Mirko, przynajmniej aktualnie, poza tym musiałbym sięgnąć po pierwszy tom, pozdrawiam, Jarek :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha Rzeźnik naszym umysłow, dobre dobre. Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  3. Poznawanie tego cyklu dopiero przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sporo części ma ta seria :)

    OdpowiedzUsuń
  5. spora porcja czytania, chociaż to akurat nie mój gatunek..

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten autor i jego sposób pisania zupełnie do mnie nie przemawiają

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie czytałam tego cyklu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolekcja pięknie się prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  9. To musi być diabelnie dobra seria, bo zalała niemal wszystkie blogi, które czytam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, że kontynuacja tego cyklu jest tak udana :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty