08 marca 2023

1326. - "Zaufaj i podążaj" Tom III


"Oblicza miłości"
seria: Zaufaj i podążaj
Tom trzeci
Urszula Pieńkowska

Wydanie: I
Data wydania: 20.09.2022r.
Liczba stron: 268
Okładka: miękka
ISBN: 978-83-67395-07-6
Wydawnictwo: Liberum Verbum
Moja ocena: 6/6

„Im mniej masz, 
tym mniej możesz stracić.”

Miłość czasami chodzi krętymi ścieżkami, na której nie brakuje potknięć, poszukiwania właściwego kierunku, zanim dane osoby rozpoznają ją w swoich sercach. Wiadomym jest też, że miłość może mieć różne odcienie, wiele barw, odmian, które doskonale można dostrzec w książce „Oblicza miłości”, ale też pokazuje, że między nienawiścią a miłością jest cienka granica.

Kaja Gromska po rozstaniu z Darkiem korzysta z życia pełnymi garściami ciesząc się z roli singielki. Czasami tego nadużywa, gdyż niemal każdy wieczór spędza w klubach i przy alkoholu. Natomiast jej przyjaciółka Majka jest szczęśliwa w związku z Maksem, na którym zawsze może polegać. Cały czas obie panie prowadzą agencję detektywistyczną KAJMAK INVESTIGATION, która cieszy się coraz większym uznaniem. Po sprawie z pierwszego tomu „To nie przypadek” i drugiego pt. ”Trudny wybór” zlecenia płyną ciągłą falą. Tego dnia, gdy ponownie spotykamy się z bohaterkami, do Kai dzwoni zapłakana i zrozpaczona kobieta, prosząc o spotkanie. Gdy razem z Majką i Maksem podjeżdża pod wskazany adres, okazuje się, że dom zleceniodawczyni jest ogromną rezydencją, należącą do Agaty i Grzegorza Płockich. Wkrótce dowiadują się, że małżeństwo formalnie istnieje tylko na papierze, bo pan Grzegorz zniknął z życia pani Agaty osiem miesięcy temu, a teraz ich córeczka, trzyletnia Gabrysia, została porwana. Pani Płocka posądza o to swego męża. Wkrótce, wraz ze śledztwem okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta i wszystko wygląda zupełnie inaczej, niż widać to na początku.


Autorka nie trzyma nas w niepewności zbyt długo, gdyż dosyć szybko ujawnia kulisy porwania, ale też pokazuje zdarzenia, które do niego doprowadziły. Czyni to poprzez ukazanie tej sytuacji z kilku punktów widzenia, więc znamy nie tylko działania Kai, Majki i Maksa, ale też Agaty i Grzegorza Płockich. Moje jedyne zastrzeżenie dotyczy braku oznaczenia, że wraz z relacją Agaty, a potem Grzegorza, przenosimy się o kilka lat wstecz, czyli ich opowieść dotyczy okresu sprzed porwania Gabrysi. Poznajemy historię ich znajomości od początku aż do chwili obecnej.

„Zaufaj i podążaj” to napisana z polotem trylogia z dobrze zaplanowaną fabułą, wieloma zwrotami akcji i nieprzewidywalnym ciągiem zdarzeń. Najbardziej z tych trzech historii podobała mi się część pierwsza „To nie przypadek” i niniejsza, czyli „Oblicza miłości”, która jest udanym zwieńczeniem serii i całkowicie zasługuje na finałowe fanfary. Każdy z tomów dotyczy osobnej sprawy, która zawsze jest wyjaśniona w jednym tomie, ale wątki związane z działalnością agencji Kajmak Investigation, łączą się ze sobą. Z tego względu dobrze jest znać tę historię od początku, ale nie stanowi problemu poznawania ich osobno. Wszystkie części są dynamiczne, podszyte humorem i z ciekawie poprowadzoną fabułą. W trzecim tomie, tak jak i w poprzednich tomach, akcja szybko się zmienia, dochodzą wciąż nowe elementy, zbiegi okoliczności i zabawne gagi. Wprawdzie autorka wyjawia wszystko od razu, więc znamy zarówno działania agencji detektywistycznej, jak i przestępców oraz innych osób związanych z tą sprawą, ale to nie zmniejsza zainteresowania przebiegiem zdarzeń i podążania za kolejnymi rozdziałami.


Nie można tej trylogii sklasyfikować jednoznacznie pod względem gatunkowym, gdyż nie jest to typowy kryminał. Oprócz niego zaznaczają się w niej wątki romansu, obyczajowe, a nawet mafijne, co w efekcie daje udany mix gatunkowy składający się na złożoną i kilkuwątkową fabułę. Poszczególne motywy ukazane są w osobnych rozdziałach, które oznaczone są imieniem osoby opowiadającej nam o swoich przeżyciach. Dzieje się w niej bardzo dużo, nie ma zbyt długich opisów, wszystko jest spójne, a nawet czasami zwariowane, ale to już zasługa bohaterek, które mają zdolność pakowania się w kłopoty. „Zaufaj i podążaj” to nieszablonowy kryminalny zestaw przygód, wraz z którym pani Urszula Pieńkowska dostarczyła mi dużej porcji rozrywki, ale też emocji, których nie brakuje w całej trylogii. Polecam!

Recenzja tomu pierwszego: "To nie przypadek"
Recenzja tomu drugiego "Trudny wybór"

Książkę przeczytałam, dzięki autorce.




4 komentarze:

  1. Zastanowię się nad tym cyklem Mirko, pozdrowienia :-) .

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że ta trylogia to taka hybryda gatunkowa, a takie bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tego cyklu jeszcze nie poznałam, ale wszystko przede mną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam hybrydy gatunkowe. :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty