15 czerwca 2014

96. Japoński strumień zdrowia.

Autoterapia z wykorzystaniem tradycyjnej wiedzy ludowej
Ingrid Schlieske


"Efekt jest zawsze. Czasem pojawia się natychmiast, czasem każe nieco dłużej na siebie poczekać."

W poszukiwaniu harmonii i równowagi w życiu spotykamy różne metody wspierające nasz organizm. Zdrowie to podstawa naszej egzystencji. Gdy mamy poukładane swoje wnętrze wówczas nasze otoczenie to odzwierciedla. Jednym z takich sposobów, które poznałam jest japońska metoda jin shin jyutsu.

Metoda jin shin jyutsu wykorzystuje nasz potencjał samouzdrawiania zanim choroba uaktywni się w naszym fizycznym ciele. Jest ona jedną z tych, która wspomagają nasz organizm już w fazie pierwszych sygnałów lub objawów. Dlatego warto wprowadzić ją do swojego życia i skorzystać z jej zasobów.

Podstawą tej techniki jest filozofia Wschodu, która postrzega człowieka całościowo jako istotę połączoną z naturą i podlegającą jej prawom. Według jej zasad, życie powstaje z energii życiowej, która przejawia się na różnych poziomach istnienia. To całkowicie bezpieczna i prosta metoda do samodzielnego stosowania. Stosuję jej zasady od wielu lat i przyznam, że jest ona dobrą metodą do wspierania naszego organizmu. Dodatkowo można ją uzupełnić mudrami o sprawdzonej skuteczności jest przydatna nie tylko do uzdrawiania dorosłych, ale także i dzieci. Japońskie prądy lecznicze działają podobnie jak akupunktura, akupresura czy masaż oparty na refleksologii stóp, a polegają na stymulowaniu poprzez przyłożenie dłoni - odpowiednich punktów na kanałach energetycznych, które przebiegają przez Twoje ciało. 

Książka „Japoński strumień zdrowia” przybliża nam tę metodę w przystępny sposób. Ingrid Schlieske rozwinęła ją o dodatkowe elementy, wzbogacając skuteczność jej działania. Swój program oparła ona na japońskich strumieniach zdrowia, który może być stosowany dla wzmocnienia organizmu oraz dla uruchomienia własnych mocy samouzdrawiających. 

ingrid.schlieske.therapeuten-netz.com
Autorka dokładnie opisuje każdy punkt energetyczny ilustrując go rysunkiem. Przedstawia także tzw. „Raporty z praktyki terapeutycznej” ukazującej działanie na określoną dolegliwość i zastosowane układy dłoni w danym przypadku. Poradnik niewątpliwie wnosi ciekawą wiedzę w temacie samouzdrawiania za pomocą własnych dłoni. Jedyne, do czego można by się przyczepić to zbyt mały format książki a w związku z tym niewielkie ilustracje i mała czcionka.

"Nie znam żadnej innej metody, która się równie świetnie nadaje na autoterapię. Można ją stosować zawsze i wszędzie. Dotyk punktu energetycznego pomaga całemu naszemu jestestwu."

Ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że jin shin jyutsu jest doskonałym sposobem na uzupełnienie tradycyjnego leczenia i pomaga w wielu dolegliwościach. Stosuję ją od wielu lat i jej efekty są zaskakujące. Jej zasady poznałam wiele lat temu wraz z książką „Samoleczenie przez dotyk.” Niestety coraz trudniej ją kupić, dlatego należy docenić obecne wydanie i nieco inne spojrzenie na japońskie strumienie zdrowia. Poznając ich siłę oddziaływania, możemy z nich skorzystać niemal natychmiast. Ważną zaletą jin shin jyutsu jest to, że reguluje organizm nie tylko na poziomie fizycznym ale także duchowym i mentalnym. Równoważy przepływ energii co z kolei przywraca nam stabilność zdrowotną. 

„Jin” oznacza człowieka współczującego, wiedzącego, 
„shin” to stwórca albo duch boży 
a „jyutsu” to sztuka.

Książkę można kupić w sklepie:


Numer wydania 1
Rok wydania 2014
Format 14,5 x 20,5 cm
Ilość stron 240
Oprawa miękka


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty