23 października 2021

925. - "Mroczna pokusa" Tom I



Mroczna pokusa
Seria: Ukryte w ciemności Tom I
D. B. Foryś

Numer wydania: I
Data wydania polskiego: 20 sierpnia 2021 r.
Liczba stron: 380
Wymiary: 206 x 155 mm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami

„Zadziwiające, ile rzeczy sobie przypomniałam, gdy alternatywą była śmierć”

Powyższe słowa wypowiada w pewnym momencie bohaterka książki „Mroczna pokusa”, gdy znalazła się w sytuacji wymagającej od niej wiedzy z zakresu przetrwania w terenie. Strach jest, bowiem uważany za złego doradcę, ale bywa siłą wyzwalającą w nas nieznane pokłady odwagi i woli życia.

źr. zdjęcia:
lubimyczytac.pl
D. B. Foryś jest z wykształcenia programistą i grafikiem oraz redaktorką po godzinach, a z zamiłowania weekendową pisarką. Na co dzień mieszka i pracuje we Wrocławiu. Fanka powieści Paulo Coelho oraz filmów Quentina Tarantino i komiksowymi superbohaterami, twórczości Warhola i Lichtensteina. Pierwsze swoje opowiadania publikowała w Internecie a od 2015 roku jest związana z Grupą Literacką Ailes. Lubi pisać historie fantasy, science fiction, ale też horrory, literaturę młodzieżową, obyczajową i romanse. Zadebiutowała 30 listopada 2018 roku powieścią „Tylko żywi mogą umrzeć”, będącej początkiem cyklu „Tessa Brown”, po której pojawiła się dylogia „Miłosna Gra”.  

„Mroczna pokusa”, która jest początkiem serii „Ukryte w ciemności”. Jednocześnie jest ona pierwszą jej powieścią wydaną przez jej własne wydawnictwo.

Kornelia Machulska jest studentką ostatniego roku filologii angielskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Utrzymuje się, pracując, jako kelnerka w klubie nocnym „Black and White”. Nie jest to praca marzeń, ale zarobki wynagradzają jej wszelkie niedogodności, w tym humory apodyktycznego szefa, Romana. Nie ma on skrupułów wobec pracowników i ich odstępstw od jego wymagań, zwłaszcza, gdy ktoś jest niepunktualny lub nie stosuje się do wyznaczonych zaleceń. Kornelia wkrótce przekonuje się, że jest on także bardzo niebezpiecznym typem, gotowym nawet zabić.

Pewnego dnia, gdy na prośbę koleżanki, zastępuje ją na zmianie, jest świadkiem mrożącej krew w żyłach sceny. W efekcie musi uciekać i ukryć się w jakimś miejscu, by ludzie szefa jej nie znaleźli. Wyjeżdża do swego rodzinnego miasta, Przemyśla i zaszywa się w opuszczonym domu babci, który wydaje się bezpieczną kryjówką. Jednak nawet tutaj groźni gangsterzy odnajdują ją, wywożą do lasu z zamiarem pozbycia się dziewczyny. Wydaje się, że nie ma już dla niej ratunku. Do tego jeden ze zbirów postanawia się jeszcze z nią zabawić… Nadludzkim wysiłkiem, przy odrobinie szczęścia i woli przeżycia udaje się jej uciec i zniknąć w ciemnej, leśnej głuszy. Z pewnością nie przeżyłaby tam zbyt długo, gdyby ścieżki nie doprowadziły ją na polanę z drewnianą chatką.

I tak Kornelia poznaje mrukliwego Alana… i żywiołowego Pogo, sympatycznego, wiernego i mądrego psa, który stanowi dodatkowy walor tej historii.

Okładka i tytuł książki sugerowałyby historię, w której aż kipi od seksu i mrocznych klimatów, a tymczasem jest to bardzo ujmująca, momentami zabawna, czasami wzruszająca i ładnie rozpisana historia rozwijającego się uczucia między dwojgiem ludzi. Los zetknął ich ze sobą wbrew ich woli i nie od razu pojawia się między nimi chemia. Czytając, mamy świadomość, że nastąpi to prędzej lub później, gdyż główna oś fabuły oparta została na znanym schemacie polegającym na wzajemnej niechęci, jaka pojawia się w początkowej fazie ich znajomości, by wraz z kolejnymi wydarzeniami, przemienić się w bardzo mocne więzi. Oczywiście erotyka jest tu obecna, ale nie stanowi motywu przesłaniającego istotę całej powieści i opisana z wyczuciem, bez brutalności czy wulgarności. Pojawia się właściwie w niewielkiej objętości, dzięki czemu nie tracimy tego, co w tej historii jest ważne.


Cała historia jest fascynująca i wciągająca, mimo że w większej części obserwujemy wydarzenia tylko dwojga osób. Po początkowych, pełnych napięcia a nawet grozy wydarzeniach w życiu Kornelii, następuje wprawdzie spokojniejszy czas, ale pełen wewnętrznych rozterek, emocji i niepewności jutra ale też budowania relacji, która pozornie nie ma szansy bytu. Alan, bowiem ma swoje tajemnice i niezbyt chwalebną przeszłość, przed którą skrywa się przed cywilizacją, żyjąc bez Internetu, telewizji czy komórki. Jedynym łącznikiem ze światem zewnętrznym jest Bernard, przyjaciel, który czasami pojawia się, przywożąc Alanowi zapasy żywnościowe i dostarczając zleceń od klientów.

Mimo tak skromnej ilości osób w tej fazie powieści, nie nudziłam się, lecz z ciekawością śledziłam ich odkrywanie swoich uczuć, wrażeń, lęków i planów. Jest to możliwe, dzięki narracji prowadzonej z dwóch perspektyw: Alana i Kornelii. Bardzo oryginalnie autorka zaznaczyła poszczególne rozdziały, które opatrzone są charakterystycznymi tytułami oraz delikatnymi rysunkami pokazującymi, kto w danym momencie opowiada nam o sobie i swoich przeżyciach. Kwestie Kornelii zaczynają się zawsze od słowa „Moja…”, natomiast Alana, od słowa „Jego…”, co nadaje całości oryginalnego wyrazu.

„Mroczna pokusa” nie jest aż tak mroczna, jakby wskazywał tytuł ani tak ociekająca seksem, jakby sugerowała bardzo klimatyczna i urocza okładka. Opowiada o tym, co się stanie, gdy „dziewczyna z sekretami spotyka mężczyznę pełnego tajemnic.”

Autorka świetnie nakreśliła charakter bohaterów opisując w ujmujący sposób ich targające nimi wątpliwości, emocje, rodzące się pożądanie i w efekcie miłość. Zarówno Kornelia, jak i Alan zdają sobie sprawę, że dopóki nie pozbędą się wspólnego wroga, nie będą mogli powrócić do normalnego życia. Z tego względu ostatnie rozdziały są pełne napięcia i wybudzające nas z pozornie spokojnego przebiegu fabuły.

To doskonale napisana wciągająca opowieść z lekką dozą humoru, o sile przyciągania, wzajemnym poznawania się, nabieraniu zaufania i rozbudzaniu uczucia, wbrew wszelkim przeciwnościom. Historia stworzona przez panią D. B. Foryś ogromnie mi się podobała, więc z niecierpliwością będę oczekiwać kontynuacji o dalszych losach bohaterów. Mam nadzieję, że nastąpi to szybko.

Egzemplarz książki otrzymałam od portalu

5 komentarzy:

  1. Jeśli wpadnie w moje ręce, to chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodobała mi się recenzja Mirosławo. I w sumie - to mam jak Agnieszka. Tyle, że czasu coraz mniej na czytanie - cóż, jestem krótkowidzem, i w nocy ratuję się czytnikiem ;) Pozdrawiam serdecznie po zalatanym dniu, Jarek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję się zainteresowana. To zdecydowanie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  4. Autorkę kojarzę z Facebookowych grup, ale jeszcze nie miałam okazji czytać jej książek

    OdpowiedzUsuń
  5. Po Twojej recenzji widzę, że warto czekać na następny tom.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Jeżeli jakiś komentarz jest niewidoczny, to proszę o chwilę cierpliwości. System bloggera wrzuca niektóre z nich do akceptacji, chociaż tego nie wymagam.

Wpisy o charakterze spamu oraz reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty