Ludwik Koczjark
„Trzymajmy się naszych marzeń, tak jak planety trzymają się trajektorii i nie uginają się pod wpływem meteorów“.
Czasami dopada nas chandra czy zbyt intensywny dzień i wtedy pragniemy jedynie odpocząć w zaciszu domowym odcinając się od świata zewnętrznego. Wówczas warto mieć przy sobie książkę emanującą optymizmem nastrajającą nas pozytywnie i poprawiającą nam nastrój. Jedną z takich propozycji są „Poradniki oraz inne opowiadania z humorem“.
źr. zdjęcia: ludwikkoczjark.pl |
Do zajrzenia do środka zachęca zabawna okładka, na której narysowano mężczyznę ciągniętego przez psa. Cały rysunek ukazuje się po rozłożeniu książki grzbietem do góry. Patrząc na tę grafikę, od razu można spodziewać się zabawnego wnętrza. I tak jest w istocie.
Książeczka ma zaledwie 90 stron ale zawiera aż 53 rozdziały. Są to króciutkie, najczęściej jednostronicowe teksty napisane przystępnym językiem. Zostały one opatrzone tytułami i podzielone na grupy tematyczne. Znajdziemy wśród nich garść praktycznych porad, które są przekazane z humorem lecz nie pozbawione trafności.
Główną rolą tych zwięzłych opowiadań jest wywołanie uśmiechu i nabranie dystansu do otaczającej nas rzeczywistości. Nie jest to wprawdzie zestaw zabawnych gagów wywołujących śmiech lecz raczej optymistyczne epizody z życia autora. Opowiada on o swoich przygodach z ogromnym dystansem do siebie, lekkością i satyrycznym zabarwieniem.
„Gdy cieszymy się na powrót do domu, znaczy to, że wakacje były nieudane.“
Głównym bohaterem wszystkich historii jest pan Ludwik Koczjark i jego rodzina ale też mieszkańcy jego rodzinnego miasta oraz okolic. Jego przeżycia są okazją do przekazania swoich własnych refleksji, opinii na omawiany temat i porad.
Wśród nich są wskazówki dla udających się na wypoczynek, wypoczywających w górach, nad wodą, kupujących telewizory, petardy, wracających z urlopu, lubiących wyprawy rowerowe, leśne spacery czy jeżdżących na łyżwach i nartach. Poznajemy regionalne zwyczaje związane ze świętami wielkanocnymi, bożonarodzeniowymi, Mikołajkami, Dniem Dziecka ale też miejscowymi uroczystościami i cyklicznymi wydarzeniami.
„I nadeszła zima z prawdziwego zdarzenia. To co, że trwała tylko dwa dni. Wystarczyło, aby skomplikować nam życie.“
Przemierzamy razem z autorem różne okresy czasu i pory roku poznając jego osobiste przeżycia. Pokazuje, że w wielu codziennych czynnościach można odnaleźć radość i cieszyć się każdą porą roku, dniem czy wydarzeniem. Towarzyszymy autorowi na przykład w zimowych zabawach na śniegu, obradach Rady Powiatu, wymianie opon, 65 rocznicy pewnej szkoły, romantycznym spacerze z żoną, zawodach w szkole syna czy koncercie „Ich Troje.“ Poznajemy legendę o Utopcu, smoku mieszkającym w kopalni, którego miał okazję poznać. Te dwie ostatnie historie to zapowiedź jego kolejnych książek skierowanych do dzieci, które są w przygotowaniu.
Polecam tę publikację każdemu, kto lubi prawdziwe historie okraszone humorem nieprzeładowane opisami i dialogami. Ta niewielka książeczka poprawia nastrój i pomaga spojrzeć na nasze życie optymistycznie.
Domeną większości z nas jest narzekanie na pogodę, pracę, warunki materialne, ludzi czy przydarzające się nam sytuacje. Bierzemy życie zbyt poważnie a tymczasem wszystko zaczyna wyglądać zupełnie inaczej, gdy nabieramy dystansu do tego czego doświadczamy i pozytywnie podchodzimy do życia.
Domeną większości z nas jest narzekanie na pogodę, pracę, warunki materialne, ludzi czy przydarzające się nam sytuacje. Bierzemy życie zbyt poważnie a tymczasem wszystko zaczyna wyglądać zupełnie inaczej, gdy nabieramy dystansu do tego czego doświadczamy i pozytywnie podchodzimy do życia.
Książkę można kupić w sklepie:
Premiera: 6. 09. 2018 r.
Oprawa: miękka
Wymiary: 148 x 210 mm
Ilość stron: 90
Redaktor prowadząca: Reanata Grześkowiak
Korekta: Marianna Umerle, Emilia Ceglarek
Projekt okładki: Robert Rumak
Skład: Jacek Antoniewski
Jaka fajna okładka. Z pewnością przyciąga wzrok.
OdpowiedzUsuń