"Ślady gwiazd" na mojej półce!

 

Niedawno, bo 6 czerwca 2024 roku ukazała się trylogia "Ślady Gwiazd" napisana przez Tomasza Petrusa. To fascynująca podróż w czasie i spojrzenie na bydgoskie historie oczami pisarza, który związany jest z tym miastem. Płynie tam Kanał Bydgoski, stoi wspaniała Łuczniczka, a wokół nich toczy się niezwykła opowieść o losach trzech kobiet. Poniżej zostawiam opisy redakcyjne, a wkrótce podzielę się swoimi wrażeniami. 

TOM I nosi tytuł "Sagittarius"

Historia tajemnicy zaklętej w gwiazdach

Kobietom z prastarego rodu dzielnej łuczniczki Ivy los wyznaczył wyjątkowo kręte ścieżki.

Gdy terror drugiej wojny światowej pozbawia szesnastoletnią Jadzię domu i rodziców, dziewczyna zdaje sobie sprawę, że uratować ją mogą tylko dwie rzeczy: zmiana tożsamości oraz życzliwość ludzi, których spotka na swojej drodze. Z pomocą przychodzi jej Rosa Bogen, tajemnicza dama o nieznanym pochodzeniu. Ich wspólna podróż na Mierzeję Wiślaną staje się początkiem wielkiej przyjaźni. Żadna z nich nie wie jednak, że ich losy dawno temu zostały splątane przez pewien manuskrypt i bezcenną bursztynową figurkę pięknej łuczniczki…

Ma na imię Jadzia. Ciemne, trudne do jednoznacznego opisu oczy, wpatrzone w nią z nieświadomie gorliwą dziecięcą ciekawością zdającą się przewiercać skórę na wskroś. Włosy gęstniejące jak chmury, prawie czarne, z domieszką połyskliwego granatu, skręcone w delikatne loki muskające policzki i szyję. Ładna buzia dziecka, o którym jeszcze nic nie można powiedzieć. Nic, co rozwiałoby zasłony przyszłości. Może jest tam jakaś nutka smutku, zbyt wielu pytań, może wręcz kropelka rozpaczy, jak niechciana łza. Jeśli nawet, to mało kto się nad tym zastanawia. Rodzice widzą w niej wyłącznie nierozkwitły jeszcze zalążek owocu ich miłości. Obcy zachwycają się tym, kim jest, a nie tym, kim może się stać. Kobieta, która z druzgocącym ją od środka niepokojem przyjmuje ją na chwilę do swojego domu, chce na ten krótki czas oślepnąć.

TOM II zatytułowany został "Artemis"

Opowieść o nadludzkiej sile kobiet naznaczonych przez los

Jadwiga, Weronika i Alina noszą na skórze tajemnicze znamiona, układające się w konstelację gwiazd. Sagittarius chroni je oraz ostrzega w najtrudniejszych chwilach życia. Losy tych trzech kobiet są nierozłącznie związane z Bydgoszczą, a one same, choć żyją osobno, odczuwają identyczną tęsknotę za miłością, spokojem oraz bliskimi. Ale w naznaczonym drugą wojną światową kraju ich marzenia muszą poczekać na lepszy czas.

Po tym, jak Jadwiga, aktywna członkini AK, została wywieziona w głąb Rosji, jej córką postanawia zaopiekować się Rosa Bogen. Dorastająca Weronika nie przestaje zadawać pytań o tajemniczą przeszłość swojej rodziny, nie otrzymuje jednak żadnych konkretnych odpowiedzi. Spotkanie z Łukaszem, członkiem tajnej organizacji antykomunistycznej, staje się punktem zwrotnym w jej życiu. Zakochani i zbuntowani młodzi ludzie postanawiają zorganizować zamach bombowy na pomnik w centrum miasta…

Pierwszy raz wyszła nocą nad Kanał chyba na początku drugiej klasy podstawówki, we wrześniu pięćdziesiątego pierwszego. Nie zaniechała tego obyczaju nawet w liceum, aż do matury w sześćdziesiątym pierwszym i przez chwilę, naprawdę krótko, także później, kiedy poszła do pracy i studiowała wieczorowo. Krótko, bo poznała Łukasza, gamonia i młokosa, jak zawsze mawiała babcia. Starsza pani patrzyła podejrzliwie, komentując jego wizyty, a oni wykorzystywali jej krótkie wyjścia na miasto, by tulić się do siebie na tapczanie pod balkonowym oknem. Szybko to się zaczęło, chyba nawet nie zdążyli się dobrze poznać, ale po co, skoro było im ze sobą tak niezwyczajnie. Jakby od dawna na siebie czekali.

TOM III nosi tytuł "Ascaucalis"

Gwiazdy poprowadzą cię tam, gdzie czeka twoje przeznaczenie

W trzecim tomie sagi o kilku pokoleniach wyjątkowych kobiet splatają się losy córek, wnuczek i prawnuczek jednej pradawnej matki – pięknej łuczniczki Ivy.

Lata 70. XX wieku. Nieśmiała oraz zamknięta w sobie Alina, córka Weroniki, dorasta w domu dziecka. Nie zna zagmatwanej historii swojej rodziny i nie wie, że po opuszczeniu więzienia matka nigdy nie przestała jej szukać. Przypadkowe spotkanie ze starszym fotografem, Władysławem, który proponuje młodej dziewczynie pozowanie do aktów, całkowicie odmienia jej życie. Wykonane przez niego zdjęcia staną się początkiem długiej drogi prowadzącej do wyczekiwanego przez lata spotkania wszystkich potomkiń Ivy. Wybaczenie dawnych błędów może okazać się jednak trudniejsze, niż ktokolwiek myślał…

Zatrzymałem się obok niej. Wyglądaliśmy przez chwilę tak, jakbyśmy przypadkiem stanęli na tym samym przystanku tramwajowym. Dziewczyna drgnęła, wyrwana z zamyślenia, i zerknęła na mnie. Zastanowiłem się, czy mnie poznała. Jej zachowanie w czasie prób mogło prowadzić do wniosku, że nie zależy jej na poznawaniu innych członków orkiestry. Nie rozglądała się, nie wymieniała uśmiechów, z jej twarzy niewiele można było wyczytać. Tak jak teraz. Spojrzała na mnie przelotnie i pogrążyła się znowu w myślach. Zauważyłem, choć może mi się tylko zdawało, że jej wzrok błądzi między drzewami w miejscu, gdzie na drugim krańcu parku Kochanowskiego znajduje się niewidoczna stąd rzeźba Łuczniczki.



Komentarze

  1. Gratuluję wspaniałych nabytków bibliotecznych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłej lektury, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak patrzę na tę serię, to mi się totalnie z Tobą kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale się cieszę, że będziesz pisała o tej sadze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka bardzo przyciąga wzrok,a fabuła zapowiada się znakomicie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że to ciekawa saga :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.