07 grudnia 2021

967. - "Zapomniany"


Zapomniany
Adrian Bednarek

Wydanie: I
Premiera: 27 października 2021 r.
Format: 130x210 mm
Liczba stron: 412
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Wydawnictwo: Zaczytani

„Karma wraca, to kwestia czasu”

O Adrianie Bednarku zrobiło się głośno w ostatnim czasie między innymi, dzięki książkom „Pamiętnik diabła” i „Proces diabła” czy ostatnio „Inspiracja”, „Obsesja” i „Fascynacja”. Jego specyficzny styl zaintrygował wielu czytelników, więc i ja postanowiłam zetknąć się z jego twórczością i wyrobić swoje zdanie. Okazja ku temu stworzyła się, gdy pojawiła się jego najnowsza powieść „Zapomniany”, w której opis redakcyjny brzmiał niezwykle interesująco.

zdjęcie: z okładki
Adrian Bednarek pochodzi z Częstochowy, w której przyszedł na świat w 1984 roku. Od kilku lat interesuje go tematyka kryminalna, zwłaszcza sprawy dotyczące seryjnych morderców. Ten temat doskonale zgłębia w swoich powieściach, także w „Zapomnianym”, pokazując jak rodzą się dewiacje i budzi się zło uśpione w człowieku.

Akcja powieści osadzona jest w rodzinnym mieście autora, Częstochowie i jej okolicach, ale nie tylko. Z tego miasta pochodzi Patryk Kamiński i Jędrek Sokołowski, którzy mając po 18 lat wymyślają sobie specyficzną rozrywkę.

Jest 2005 rok, gdy obserwujemy ich podczas tzw. Łowów, w czasie których w specyficzny sposób zwabiają naiwne młode dziewczyny na sesje zdjęciowe, obiecując fikcyjne kontrakty i w efekcie proponując seks za możliwość zrobienia kariery w show-biznesie. 

Rok 2015 rok. Ponownie spotykamy Patryka, ale jako dorosłego mężczyznę, lecz sytuacja, w jakiej się znajduje, jest nie do pozazdroszczenia, gdyż od dawna jego życie przypomina koszmar. Od 10 lat przebywa, bowiem w zamkniętej piwnicy, do którego przychodzi tylko tajemniczy mężczyzna w kapturze, przynosząc mu groszek, mielonkę oraz wodę. Patryk nazywa go Duchem, ze względu na strój zasłaniający postać ciemiężyciela, który w ogóle nie rozmawia z uwięzionym i nie zdradza, dlaczego go więzi od tak długiego czasu. Pewnego dnia Duch przestaje odwiedzać Patryka, a to wiąże się z powolną, męczeńską śmiercią.

To zaledwie zarys tego, co czeka nas na kartach powieści „Zapomniany”, której wielowątkowa fabuła zabiera nas w mroczny świat umysłu i natury ludzkiej. Obserwujemy ją z różnych perspektyw, z których wiodącą jest narracja Patryka, prowadzona w formie pierwszoosobowej. Działania pozostałych osób przedstawione zostały w trzeciej osobie oraz w dwóch przestrzeniach czasowych, w roku 2005 i od 2015 roku. 

Wydarzenia poznajemy stopniowo i naprzemiennie, co w efekcie daje niesamowite emocje. Autor z niezwykłą precyzją i rozmysłem stopniuje napięcie, dokłada nowe fakty, dzięki czemu mamy coraz szerszy i bogatszy obraz sytuacyjny. Z rozdziału na rozdział robi się coraz mroczniej, groźniej i zagadkowo, chociaż w pewnym momencie zaczęłam domyślać się motywów uwięzienia Patryka oraz kim mógł być sprawca, ale i tak nie wszystko jest tutaj oczywiste  i przebiega z naszymi wyobrażeniami.


„Zapomniany” to doskonale przemyślana, zaplanowana i napisana opowieść o mrokach ludzkiej duszy, które zostają wyzwolone przez określoną sytuację. Postacie wykreowane przez pana Bednarka mają swój określony charakter, wciąż ewoluują, nie są jednoznaczne i nijakie. Są wyraziste, kontrowersyjne, wzbudzające wiele emocji. Żadna z nich nie jest do końca uczciwa, dobra i bez skazy. Każda z nich wzbudza skrajne  uczucia, od współczucia poprzez niechęć, zdumienie, aż po wstręt. Uświadamia, jak niewiele trzeba, by życie zmieniło się całkowicie i pokazało swoją mroczną stronę. Zwraca przy tym uwagę na zwierzęcy pierwiastek ludzkiej natury, który wyłania się, gdy tylko stworzy się ku temu warunki. Wystarczy odciąć człowieka od cywilizacyjnych zdobyczy, rzeczy niezbędnych do normalnego funkcjonowania i odizolować go od kontaktu ze światem zewnętrznym, by z człowieka  ujawnił się on w całej swojej okazałości. Wówczas jedynym motorem do działania jest wola przeżycia ukierunkowana na zaspokajanie głodu. 

Jednocześnie zestawia ze sobą realia warunków życia, z perspektywy minionych dziesięciu lat, pokazując jak bardzo szybko zmienia się świat. Jeżeli nie idziemy z prądem postępu, zostajemy daleko w tyle i trudno jest nadrobić braki w technologicznym pędzie. Stawia też pytania moralność, motywy działania i sprawiedliwość wobec wymierzania samowolnej kary sprawcom. 



Określenie autora, jako mistrza thrillerów psychologicznych jest całkiem uzasadnione i przychylam się do tej opinii. Jego styl jest szorstki, ale jednocześnie działający na wyobraźnię. Plastyczny, ale i oszczędny w słowach, bez zbędnych opisów. Jego sposób prowadzenia uwagi czytelnika, wgłębiania się w psychikę ludzką i bardzo sugestywny, mocny styl pisania sprawia, że czujemy niemal wszystko to, co bohaterowie jego powieści. Opisy są dosadne, bez ubarwiania, bardzo obrazowe, dające możliwość wczucia się w sytuację danej postaci. W tej powieści nawet miłość jest brudna, naznaczona cieniem i pogmatwana.

Trudno ująć w słowa to, co czułam w trakcie czytania tej historii, gdyż wciąż autor dostarczał mi nowych wrażeń, niespotykanych w innych tego typu powieściach. Każdy użyty w niej zwrot, pokazana sytuacja i epizod ma swoje znaczenie tworząc wspólną, sensowną całość. Mimo mrocznej otoczki, czyta się ją z zapartym tchem aż do końca. Autor zdradził w jednym z wywiadów, że już powstał drugi tom, więc pozostaje tylko czekać na kolejną odsłonę tej historii, po której trudno przewidzieć, co będzie się działo dalej.


Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu:

6 komentarzy:

  1. Na pewno będę czytała tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam klimat, jaki potrafi stworzyć Adrian w swoich książkach. Nie mogę się doczekać kontynuacji Zapomnianego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam jak w recenzjach pokazany jest środek książki. Dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo o tej książce czytałem i słyszałem Mirosławo :) Myślę, że dam szansę tej książce. Autor młodszy ode mnie o dwa lata :-) . Serdecznie pozdrawiam, Jarek :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam o tej książce, ciekawa powieść, nie znam autora, ale może warto przyjrzeć się bliżej jego twórczości :-)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty