18 sierpnia 2019

488. - "Młodości szczęśliwa"


Młodości szczęśliwa
Zdzisław Brałkowski

Wydanie: I
Rok wydania: 2016
Oprawa: Miękka
Wymiary: 14 x 20 cm
Ilość stron: 232
Skład: Jacek Antoniewski
Projekt okładki: Robert Rumak
Korekta: Ryszard Krupiński
Ilustracje: Zdzisław Brałkowski
Cykl: „Zza zasłony czasu”

      

„Życie nie jest usłane samymi różami, a jeżeli nawet, to róż też mają końce“.

Dzieciństwo i młodość to okres, który większość osób wspomina z rozrzewnieniem. W naszej pamięci odciskają się z reguły miłe lub zabawne chwile, do których po latach chętnie wracamy. Podobnie dzieje się u autora książki pt.: „Młodości szczęśliwa“. Już ten tytuł wskazuje, że wspomnienia budzą u niego uśmiech na twarzy.

źr. zdjęcia: psychoskok
Zdzisław Brałkowski urodził się w roku 1953 w Gdańsku. Jego rodzice pochodzą z Wileńszczyzny. Od 1962 roku mieszka w Grudziądzu. Po ukończeniu technikum pracował w fabryce, krótko jako elektryk, później przez dziesięć lat jako zaopatrzeniowiec. Kolejne prawie dwadzieścia lat przepracował z młodzieżą w Ochotniczych Hufcach Pracy. Jednocześnie dokształcał się, ukończył magisterskie studia na Uniwersytecie Warszawskim. Od wielu lat pracuje w szkole jako nauczyciel, pomagając prostować pokręcone ścieżki życiowe młodzieży. Kilka lat temu zaczął spisywać ciekawsze przeżycia, śmieszne i poważne zdarzenia, tak z lat dzieciństwa i młodości, jak i z pracy. Pierwsza jego książka pt.: „Syberia, inny świat” ukazała się w 2015 roku i jest relacją z wakacyjnej pracy wraz z grupą polskiej młodzieży, ze zderzenia dwóch różnych mentalności. Pisze również poezję, zwłaszcza lżejszej kategorii oraz teksty piosenek oraz interesuje się polityką, historią i przyszłością. Jest również zapalonym pływakiem i rowerzystą. [wywiad autorem TUTAJ]

„Młodości szczęśliwa” jest jego drugą książką a pierwszą z cyklu „Zza zasłony czasu“. Miała ona swoją premierę 3 lata temu ale dopiero teraz trafiła ona do moich rąk. Druga odsłona tej serii nosi tytuł „Wileńszczyzna w miniony czas“. Natomiast w październiku 2019 roku, a więc już niedługo, ukaże się trzecia część pt.: „Czas dorosłości“, którą będę miała przyjemność objąć patronatem. 

Zanim jednak będziemy mogli ją poznać, proponuję sięgnąć do jego wcześniejszych wspomnień spisanych w opowiadaniu „Młodości szczęśliwa“, która zabiera nas w przeszłość budząc wspomnienia. Autor przedstawia nam świat, którego dziś już nie ma i żyje jedynie w naszych wspomnieniach. Spisał w niej to co pamiętają i co chciałby utrwalić na kartkach opowiadania, by oderwać czytelnika od codziennych spraw, zmartwień i przywołać miłe chwile z minionych lat.

Każdy ma takie sytuacje, do których chętnie wraca wspominając ludzi, miejsca czy przeżyte przygody. Nie brakuje ich także w książce pana Brałkowskiego, który trzynastu krótkich rozdziałach autor zabiera nas w lata 60. i 70., do czasów swojego dzieciństwa i młodości. Historyjki spisane zostały swobodnym, lekkim językiem, często z humorystycznym zabarwieniem i dystansem. Uwiecznił w nich to, co utkwiło mu w pamięci starając się odtworzyć jak najwięcej szczegółów z tamtych dni. Każdy z rozdziałów obejmuje określony okres czasu, począwszy od lat szkolnych aż do egzaminu dojrzałości czyli matury. 


Nadał swoim wspomnieniom ciekawą formę odtwarzając emocje jakie targały młodym człowiekiem, sposób myślenia i podejścia do życia. Oglądamy ówczesne realia najpierw oczami dziewięcioletniego chłopca poprzez jego lata licealne aż do zakończenia edukacji w szkole średniej. Autor nie omija niektórych wydarzeń politycznych i społecznych ale nie są to najważniejsze tematy, które zajmowały wówczas dziecięce umysły. Toczą się one w tle tego, co przeżywa mały Zdzisław i jego koledzy. 


To z pewnością będzie nostalgiczna podróż w czasie dla wielu osób, które wychowywały się w tamtych latach i może wywołać to u nich tęsknotę za minionym czasem. Natomiast młodzi ludzie mogą poczuć atmosferę ówczesnych dni, której nie można odnaleźć w dzisiejszej rzeczywistości. Trudno im z pewnością będzie zrozumieć niektóre formy zachowań, traktowania uczniów czy reakcji rodziców. Wiele epizodów może u nich wywoływać zdziwienie a nawet oburzenie, gdyż nie znają rzeczywistości bez komórek, gadżetów, różnych udogodnień czy ograniczeń. Jednocześnie autor odczarowuje powszechnie funkcjonujący u niektórych osób pogląd dotyczący trudów życia w PRL.

Dziękuję Wydawnictwu Psychoskok za możliwość poznania tej książki, 
którą można kupić m.in.



2 komentarze:

  1. Bardzo cenię sobie to, gdy książka wywołuje takie nostalgiczne uczucia. Będę miała ją na uwadze.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli któryś z komentarzy nie jest widoczny, proszę o cierpliwość. System blogowy czasami wymaga akceptacji komentarzy, mimo że nie jest to konieczne.

Każda recenzja to moje subiektywne odczucia! Wasze mogą być zupełnie inne i zawsze jestem ciekawa Waszych opinii.

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Wpisy o charakterze spamu oraz z reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty