16 marca 2018

Sensacja i psychologia z Psychoskoku


Przedstawiam Wam dwie propozycje z Wydawnictwa Psychoskok, które dziś do mnie dotarły. Obie  zapowiadają się ciekawie i emocjonująco,ale o tym w recenzjach, które niedługo się pojawią. Na razie zamieszczam krótkie notki redakcyjne: 


"Nie ufaj nikomu" to pozycja, na którą składają się różnorodne wątki i w której splatają się problemy od jednostkowych do społecznych. Owo połączenie tworzy jednak spójną całość, wartościową zwłaszcza dlatego, że będąc powieścią w gruncie rzeczy sensacyjną, nie traci z horyzontu innych perspektyw. [moja recenzja]

Dzieje bohatera, Vasilija, poznajemy od początku, od historii jego rodziców. Jego zawiłe losy tłumaczą poszczególne rysy osobowości, która sama w sobie jest bardzo ciekawie zarysowana – bohater jest bowiem postacią w najwyższym stopniu niejednoznaczną, zarówno w wymiarze etycznym, jak i charakterologicznym. To postać, którą nieustannie kształtuje wielokulturowy tygiel, w jakim się obraca.

fragment zamieszczony na okładce z tyłu książki:
"Vasilij nie zastanawiał się ani sekundy dłużej. Chwycił własny spadochron, przypiął się dokładnie, sprawdził wiązania i przedarł się do otworu przez który wyskoczyli terroryści. Ktoś złapał go za rękę. To była jakaś starsza pani. Spojrzała na niego z błaganiem w oczach i poruszyła wargami. Wyczytał z jej ust dwa słowa: save us. Stał chwilę zdezorientowany. Wyrwał jej się i poszedł dalej. Na przednim siedzeniu siedziała mała dziewczynka i machając niespokojnie nóżkami, płakała. Przekręciła głowę w lewo i jej spojrzenie spotkało się ze spojrzeniem Vasiljego. Widział w nich tą samą bezradność i błaganie, jak u staruszki, oraz innych ludzi. Wyciągnęła do niego drobne rączki i zapiszczała: Ratunku! Jej wrzask przedarł się przez szum i gwar. Ta dziewczynka również była polką, jego rodaczką. W pierwszym odruchu Vasilij od razu chciał ruszyć jej na ratunek. Powstrzymał się jednak, bo zdał sobie sprawę, że nic nie może zrobić. Może uratować, albo siebie, albo zginąć razem z innymi."


Druga propozycja to "Psychologiczne Odbicie. Maskarada". Dwudziestopięciletnia Luiza wiedzie spokojne życie, dopóki na jej drodze pojawia się dawno niewidziany znajomy o imieniu Konrad, który  składa jej interesującą propozycję. Ciekawość sprawia, że Luiza przychodzi do tajemniczej agencji, w której pracuje Konrad. Wbrew zdrowemu rozsądkowi bohaterka wchodzi w świat mafii i przestępców, zostając tajną agentką. Z pomocą przydzielonego jej partnera szybko poznaje specyfikę swojej pracy, a niebezpieczny klimat kolejnych misji ma w sobie coś strasznie pociągającego. W dziewczynie narasta problem braku akceptacji samej siebie, swojej inności... Na swojej drodze spotyka przystojnego Ivana, angażującego się w nieprzewidywalną znajomość z agentką, tylko czy wystarczy mu determinacji, by poznać prawdziwą Luizę. Pod wpływem rudowłosego Ivana, bohaterka mierzy się z własnymi demonami, znacznie potężniejszymi niż zmaterializowani przestępcy, z którymi ma do czynienia w pracy. Czy Luiza będzie w stanie się przed nim otworzyć, zaufać i w efekcie się zmienić? Kiedy wszystko zmierza w dobrym kierunku, okazuje się, że oboje mają przed sobą tajemnicę... [moja recenzja]

Fragment zamieszczony na okładce z tyłu książki
"Wyszłam czym prędzej z budynku i pokierowałam się w lewo. Spojrzałam szybko na zegarek, który pokazywał dziesiątą czterdzieści pięć. Miałam piętnaście minut, więc spokojnym krokiem doszłam do skrzyżowania i zamiast iść prosto, skierowałam się w stronę parku. "

1 komentarz:

Bardzo dziękuję za każdą wizytę i komentarz. Komentarze bardzo mnie cieszą.

Jeżeli jakiś komentarz jest niewidoczny, to proszę o chwilę cierpliwości. System bloggera wrzuca niektóre z nich do akceptacji, chociaż tego nie wymagam.

Wpisy o charakterze spamu oraz reklamami firm lub produktów będą usuwane.

Popularne posty